eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Szukający pracujący
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 11. Data: 2006-04-13 19:57:12
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: "Czesław Nasiłowski" <c...@o...pl>


    Użytkownik "RysiekO" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:op.s7yolrnpxq9i2f@rainforest...
    > On Thu, 13 Apr 2006 20:09:03 +0200, Czesław Nasiłowski <c...@o...pl>
    > wrote:
    >

    > Witam,
    > nie wiem jak to jest z punktu widzenia pracodawcy, ale ja jako pracownik
    > juz 6 razy zmienialem prace i prawie zawsze na lepsza. Ostatnio nawet na
    > rozmowie kwalifikacyjnej przedstawilem moje czeste zmiany pracy jako
    > tut - ze dzieki temu potrafie szybko dostosowywac sie do nowych warunkow,
    > szybko sie ucze i mam wszechstronne doswiadczenie ;)
    >

    Niezłe :) Ale an rozmowie kwalifyikacyjnej (jak podejrzewam) zwrócili jednak
    na to uwagę?

    Tak czy inaczej, nie był to argument przeciwko Twojej kandydaturze i o to mi
    chodziło.

    Pozdrawiam,

    Czesław

    > Pozdrawiam
    > Rysiek



  • 12. Data: 2006-04-13 20:14:53
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>

    On Thu, 13 Apr 2006 21:33:17 +0200, RysiekO wrote:

    > nie wiem jak to jest z punktu widzenia pracodawcy, ale ja jako pracownik
    > juz 6 razy zmienialem prace i prawie zawsze na lepsza. Ostatnio nawet na
    > rozmowie kwalifikacyjnej przedstawilem moje czeste zmiany pracy jako atut
    > - ze dzieki temu potrafie szybko dostosowywac sie do nowych warunkow,
    > szybko sie ucze i mam wszechstronne doswiadczenie ;)

    Ok, nie wiem co jaki czas tę pracę zmieniałeś, ale niezbyt ciekawie wygląda
    CV osoby, która pracę zmienia co 3-4 miesiące. Oznacza to zazwyczaj że nie
    umiała się dostosować do warunków firmie i praktycznie wygenerowała tylko
    koszty przeszkolenia...

    --
    | Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
    | imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |


  • 13. Data: 2006-04-14 06:06:41
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: "Carrie" <carrie@[wytnij-to]epf.pl>


    Użytkownik "Maciej Oszutowski" <l...@m...sig> napisał w wiadomości
    news:141983ayk2zor$.xlzaf5vihl9h.dlg@40tude.net...

    > Ok, nie wiem co jaki czas tę pracę zmieniałeś, ale niezbyt ciekawie
    > wygląda
    > CV osoby, która pracę zmienia co 3-4 miesiące. Oznacza to zazwyczaj
    > że nie
    > umiała się dostosować do warunków firmie i praktycznie wygenerowała
    > tylko
    > koszty przeszkolenia...

    Hm, a dlaczego nie oznacza to, że a) osoba miała pecha, b) warunki
    pracy okazały się w praktyce inne, niż obiecywano, c) nie przedłużano
    umowy po okresie próbnym, d) z szefem lub współpracownikami nie dało
    się wytrzymać? :)
    Tak to ująłeś, jakby zmiana pracy po kilku miesiącach była wyłącznie
    winą pracownika, a to przecież niekoniecznie prawda. Z dobrego
    pracownika firma raczej nie rezygnuje po 3 miesiącach, ale też
    pracownik nie rzuca ot tak sobie dobrej pracy, prawda? Nie mówimy tu o
    leniach, kombinatorach i rozmaitych odchyleniach ;)

    Pozdrawiam, Carrie


  • 14. Data: 2006-04-14 08:37:13
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    Carrie napisał(a):
    > Hm, a dlaczego nie oznacza to, że a) osoba miała pecha, b) warunki pracy
    > okazały się w praktyce inne, niż obiecywano, c) nie przedłużano umowy po
    > okresie próbnym, d) z szefem lub współpracownikami nie dało się
    > wytrzymać? :)

    W rekrutacji często stosuje się zasadę "domniemania winy", stąd takie
    przypuszczenie się rodzi.

    A co do pkt. d) - to, że nie da się wytrzymać z szefem lub
    współpracownikami nie zawsze jest tylko winą szefa i pracowników - to
    również kwestia postrzegania ich przez drugą osobę.

    pozdr.
    m.


  • 15. Data: 2006-04-14 10:05:46
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:e1ne86$aib$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Carrie <carrie@[wytnij-to]epf.pl> pisze:

    > Hm, a dlaczego nie oznacza to, że a) osoba miała pecha,

    Zatrudnianie AŻ TAKICH pechowców też jest ryzykowne ;-)

    --
    Nixe


  • 16. Data: 2006-04-14 10:19:10
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    > Zatrudnianie AŻ TAKICH pechowców też jest ryzykowne ;-)

    To tak, jak z poślubianiem trzykrotnej rozwódki, która z żadnym meżem nie
    wytrzymała dłużej, niż rok. Nawet, gdyby to była ich 100% wina, to
    domniemujesz, że z tą kobitą coś jest nie tak.

    --
    Lukasz
    N 50 05' 04"
    E 19 53' 43"



  • 17. Data: 2006-04-14 18:38:19
    Temat: Re: Szukaj?cy pracuj?cy
    Od: "exit" <josh11(antyspam)@wp.pl>


    Użytkownik "futszaK" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:n39t32lkeavg5p1h0g0frur74oh6ggrfps@4ax.com...
    >> > Szukając pracy będąc zatrudnionym
    >> > masz lepszą pozycję przetargową.
    >> niekoniecznie.To ty masz wiekszy komfort,ze nie jestes w deperacji.Dla
    >> pracodawcy jest to bez znaczenia.
    >
    > ma znaczenie, jak potencjalny pracownik w desperacji to można
    > wynegocjować niższą płace

    Mnie nie zalezy na tym aby pracownikowi zaplacic jak najmniej.To czy
    pracownik jest w desperacji czy nie jest malo mnie interesuje.Dla mnie liczy
    sie tylko jakie umiejetnosci przedstawia kandytat i ile/jakie przyniesie
    korzysci dla firmy.

    Kandydat,ktory nie potrafi sie ,,wycenic,, tez nie jest dobrze postrzegany i
    czesto kandydaci mysla,ze jest to swoisty konkurs na zasadzie kto sie wyceni
    na najmniejsze pieniadze.

    Pare razy spotkalem sie z takimi przypadkami i zaproponowalem kandydatowi
    wieksze pieniadze niz chcial bo ja na takie go wycenialem.

    --
    pozdrawiam,
    exit
    ____________________
    Electronic
    Xenomorph
    Intended for
    Troubleshooting




  • 18. Data: 2006-04-14 19:37:42
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: RysiekO <r...@p...onet.pl>

    On Thu, 13 Apr 2006 22:14:53 +0200, Maciej Oszutowski <l...@m...sig> wrote:
    >
    > Ok, nie wiem co jaki czas tę pracę zmieniałeś, ale niezbyt ciekawie
    > wygląda
    > CV osoby, która pracę zmienia co 3-4 miesiące. Oznacza to zazwyczaj że
    > nie
    > umiała się dostosować do warunków firmie i praktycznie wygenerowała tylko
    > koszty przeszkolenia...
    >
    Tu masz racje. Za krotkie okresy moga nie byc zbyt dobrze widziane.
    W moim przypadku zwykle bylo to 1.5-3 lat. Po za tym, wydaje mi sie ze nie
    nalezy zle mowic o swoich poprzednich/obecnych pracodawcach. Na pytanie
    dlaczego chce zmienic pracodawcę (a takie pytanie pojawia sie praktycznie
    zawsze) zwykle odpowiadam, że np. szukam pracy dajacej wieksze mozliwosci
    rozwoju, albo że chciałbym pracować w tak znanej i nowoczesnej firmie jak
    ta do której aplikuje, ew. obecna praca mi nie odpowiada bo np. jest to
    praca na umowę o dzieło itp.
    Gdy ktoś pracuje i szuka innej pracy, ma ten komfort psychiczny że jak się
    nie uda to nic nie straci, a jak sie uda to można zyskać.

    Pozdrawiam
    Rysiek


  • 19. Data: 2006-04-14 22:06:05
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    RysiekO napisał(a):
    [...]
    > Gdy ktoś pracuje i szuka innej pracy, ma ten komfort psychiczny że jak
    > się nie uda to nic nie straci, a jak sie uda to można zyskać.

    Tyle że przyszły pracodawca zazwyczaj poszukuje na "od zaraz", zaś
    przyszły były pracodawca może nie zgodzić się na porozumienie stron.
    Efekt - przez jakiś czas można pracować na 2 etaty :)

    p. m.


  • 20. Data: 2006-04-15 07:42:18
    Temat: Re: Szukający pracujący
    Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org>

    a ja sie podpinam pod pytanie...
    czy podajecie nazwe firmy w ktorej aktualnie pracujecie?? Pytam bo
    zawsze mam dylemat podawac czy nie podawac...
    zawsze istnieje ryzyko ze obecny szef sie w jakis sposob moze
    dowiedziec ze sobie powolutku szukam innej pracy na boku...



    CanoE
    _____________________________________
    Time is on my side

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1