eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePropozycja........no nie wiem...... › Re: Propozycja........no nie wiem......
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!ne
    ws.nask.pl!news-stob.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinterne
    t.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Anna Maria" <p...@p...fm>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Propozycja........no nie wiem......
    Date: Mon, 2 Dec 2002 20:29:09 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 72
    Message-ID: <asgc9s$mll$1@news.tpi.pl>
    References: <asg1r1$gvt$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc17.warszawa.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1038857340 23221 213.25.56.17 (2 Dec 2002 19:29:00 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Dec 2002 19:29:00 +0000 (UTC)
    X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
    X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-Subject: Odp: Propozycja........no nie wiem......
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:64957
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik pejter <p...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:asg1r1$gvt$...@n...tpi.pl...
    > Witam....
    >
    > Mam 25 lat pracuję od 2,5 roku w pewnej firmie polsko - niemieckiej na
    > stanowisku specjalisty d/s handlu zagranicznego. Wymagania stawiane mi
    przez
    > pracodawce podczas rekrutacji byly nastepujące:
    > 1. Biegla znajomosc Niemieckiego w mowie i pismie (i chodzi tutaj glównie
    o
    > jezyk techniczny z dziedziny hydrauliki silowej i mechaniki oraz znajomosc
    > terminów handlowych)
    > 2. Znajomosc rysunku technicznego
    > 3. Obsluga Komputera.
    >
    > W naszej firmie warunki pracy są raczej toksyczne. Zebrało się po prostu
    > paru polaczków - cwaniaczków , którzy wiedzą komu wazelinowac i skutecznie
    > jadą na czyimś garbie starając się na każdym kroku pogrążyć wszystkich
    > którzy im staną na drodze.
    > No ale do rzeczy, dzisiaj przyjechało do nas kierownictwo z Niemiec.
    > Ponieważ facet który przyjechał został niedawno mianowany wiceprezesem
    > zarządu naszej spółki, to chce zrobić małą rewolucję. Dzisiaj po kolei
    > zapraszał do gabinetu wszystkich i rozmawiał z nimi przy drzwiach
    > zamkniętych. Ja miałeem przyjemność też odbyc z nim taką rozmowę. Na
    > początku powiedział że on raczej prowadzi dyskusje otwarte i na luzie ze
    > swoimi podwładnymi, i wszystko co zostanie powiedziane w tym pokoju ma w
    nim
    > pozostac. Potem zadal mi pytanie co mi w mojej pracy nie odpowiada, co
    > chcialbym zmienic, kto mnie denerwuje. Po mojej odpowiedzi zaczął mówic że
    > on chce tutaj w Polsce umocnić tą grupę która już pracuje, ale nie chce
    > wprowadzać nikogo z zewnątrz, i mówi że chce tutaj utworzyć stanowisko
    > czegoś w rodzaju SUPERTECHNOLOGA, który zajmowałby się wszystkimi
    problemami
    > technologicznymi , jalkie powstają podczas tworzenia technologii i ta
    osoba
    > miałaby to wszystko zbierać i już na wstępie bez angażowania pracowników
    > firmy matki wyjaśniać. Ta osoba musi dobrze znac niemiecki i raczej
    > technicznie musi byc do przodu, mówił też ze jezeli jest to konieczne to
    > wysle tą osobę na półroczne szkolenie do Niemiec. Po tym opisie pyta mnie
    > czy ja widziałbym się na takim stanowisku, albo kogo widziałbym na takim
    > stanowisku. O kasie nie było mowy . Obecnie na rękę biorę około 1200 PLN.
    > Mam mu jutro dac odpowiedz.
    > Nie wiem czy moje myslenie jest sluszne , ale wydaje mi sie ze takie
    > stanowisko wyglądałoby tak ten kto je obejmie bedzie nonstop miedzy mlotem
    a
    > kowadlem . Z jednej strony Polscy wazeliniarze a z drugiej Niemcy żądający
    > dotrzymania terminu. Mam obawy ze jezeli odmówie to mnie wywalą.
    > Napiszcie co o tym myslicie , moze ktos mial podobne problemy
    > dzieki
    >
    > Pozdrawiam
    > Pejter
    >
    Witam,
    rada, której oczekujesz - oczywiście nie jest to złota rada, lecz wyłącznie
    moje subiektywne odczucia :)
    Sam siebie stawiasz na przegranej pozycji. Dostałeś propozycję awansu - w
    każdym razie tak to odebrałam, więc z niego skorzystaj. Nie pozwól, by ci -
    jak ich nazywasz - wazeliniarze ciągneli Cię w dół, bo to dobrze nie rokuje
    na przyszłość. Działanie w myśl zasady "Mądry głupiemu ustepuje, a głupota
    triumfuje" nie zaprowadzi się w żadne ciekawe miejsce. Przeciwnie z
    proponowaną pracą - masz szansę oderwać się od tej toksycznej grupy,
    wyjechać na szkolenie, zdobyć nowe doświadczenia... może zwrócą na Ciebie
    gdzieś uwagę... może nowe znajomości pomogą Ci w przyszłości... tego nigdy
    nie wiesz. A jesli teraz odmówisz, to nawet nie będziesz mógł sobie wpisać w
    CV - stanowisko: "supertechnolog" :)

    Pozdrawiam
    Anna Maria


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1