eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePodstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce › Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
  • Data: 2003-05-15 13:50:09
    Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
    Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    <Ciach>
    Wycinam zeby lepiej sie czytalo...

    > Podatek obrotowy już był w PRLu i został zamieniony na VAT - z jednej
    > strony podatek obrotowy był kosztem producenta (VAT można odebrać - w
    > większości przypadków jest kosztem konsumenta), z drugiej - był o wiele
    > bardziej złożony niż pierwotny polski VAT (obecnie nasz VAT coraz
    > bardziej upodabnia się gąszczem przepisów i tabelek do PRLowskiego pod.
    > obr.). Tak więc to nic nowego - chyba, że nigdy nie widziałeś norm
    > prawnych dot. podatku obrotowego, wtedy mogę zrozumieć Twoje marzenia
    > [podsycane przez jakiegoś niedouczonego publicystę???]. :)

    Tak wiec ja postuluje o podatek obrotwy, bez JAKICHKOLWIEK ulg. Podatek VAT
    jest interesujacy, ale obecnie jest wypaczony, przez zroznicowane jego
    stawki w zaleznosci od branzy(ich granice sa plynna), jego zwrot na w
    obrebie praktycznie tego samego organizmu gospodarczego jakim staje sie UE,
    oraz tylne wejscie do subsydiow panstwowych, wide kopalnie ktore go nie
    placa, a panstwo zwraca go elektrowniom, najwieksza kleska dla kopalni
    byloby wlasnie wprowadzenie 0% stawki VAT na wegiel.
    Podatek dochodowy(PIT, CIT), ma ta powazna wade, ze pozwala uzyskac przewage
    duzym firmom, nad malymi dzieki uldze inwestycyjnej. Maly przedsiebiorca
    musi oszczedzac klilka lat, aby rozpoczac inwestycje, podczas gdy duzy
    inwestuje kilka razy w ciagu roku wykazujac straty oraz zyskujac dzieki temu
    wyzsza rentownosc dzieki "zyskowi podatkowemu"... << wlasnie dlatego wole
    podatek obrotowy, ktory zastapil by dochodowy

    >
    > > Czlowiek wysztalcony nie oznacza inteligentny, to sa dwie rozne rzeczy.
    >
    > Zgadza się - jak dla mnie to inteligencja jest wyznacznikiem tego co się
    > kupuje a nie wykształcenie. Co mi po troglodycie z tytułem mgr., który
    > kupuje tylko wódkę. A niestety, raz, że inteligentny człowiek nie będzie
    > skory do wydawania pieniędzy na głupoty, a dwa, że ilość osób
    > inteligentnych w społeczeństwie jest ograniczona i nierozszerzalna.

    No tutaj sie nie zgadzam, inteligencje mozna wyksztalcic czego sie nie robi,
    bo w szkolach ucza byc "robotnikiem" new age :D. Czyli dostajesz procedure,
    i przerabiasz ja jak maszyna, wicej umiec nie musisz.

    > Zamiast Twojego podziwu nad wykształceniem, napisał bym - "Kochajmy
    > głupców, oni ruszą naszą gospodarkę!. :)

    Dlaczego "glupcow", to ze np. lubie zapalac fajke 100zl banknotem nie czyni
    ze mnie glupca, po prostu mam taki gest i powiedzmy stac mnie na to.

    <Ciach>

    > > Oj, zdziwilbys, ludzie sa strasznymi snobami. Radze obejrzec Fight Club,
    tam
    > > bylo swietnie pokazane do czego swiat zmierza...
    >
    > I tu się kłania właśnie "moja" inteligencja - po co mi inteligentny
    > prezes, który zaspokoi swoje marzenia służbowym samochodem i jednym
    > wiecznym piórem za 10 kzl. Mi potrzebny jest głupi prezes, który
    > zaspokoi swoją próżność "manufakturową" kolekcją samochodów i 100
    > sztukami pór wiecznych. ;) A że obaj mają np. doktoraty? Frak nie czyni
    > z małpy człowieka. ;)

    Dzieki temu co mowisz, recesja bylaby murowana, a bynajmniej w pewnym
    momencie swiat przestalby sie rozwijac lub rozwijal w slad za wzrostem
    populacji planety(w dol i w gore)...
    Rownie dobrze moznaby stwierdzic ze wszyscy powinni byc przedsiebiorcami,
    tylko kto by wtedy potrzbowal dobr konsumcyjnych, jezeli wszyscy by chcieli
    akumulowac dobra produkcyjne. Oczywiscie swiat bylby inni, tylko chodzi tu o
    celowosc takiego swiata bo np. moznaby produkowac obrabiarki, dzieki ktorym
    moznaby produkowac kolejne obrabiarki itd. Tylko co by nam to dalo...
    Zreszta juz podobna dysusja byla na tym forum lub forum wprost, niestety nie
    pamietam ;)

    A teraz moje podsumowanie:
    Ludzie sa egoistami z natury i chca miec dominacje materialna nad
    innymi(stad ciagle dazenie do wzrostu "wydajnosci"), dzieki temu wlasnie
    ludzie nie skacza z galezi na galaz w poszukiwaniu jedzenia.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1