eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBiedni absolwenci i studenci (LONG) › Re: Odp: Biedni absolwenci i studenci (LONG)
  • Data: 2003-06-02 10:36:01
    Temat: Re: Odp: Biedni absolwenci i studenci (LONG)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "clockworkoi" <c...@p...onet.pl> writes:


    > > ja jednak poszlabym w innym kierunku (i tak kiedys zrobilam): redukcji
    > > kosztow utrzymania na dziennych plus prace dorywcze/zlecone.
    >
    > ladnie brzmi, ale malo realne. robilem juz dzienna szkole, ciezko by ylo
    > nawet wtedy, a przy obecnym rynku pracy - coz, nie jestes w pelni
    > dyspozycyjny;)

    przeciez prace na umowe o dzielo czy etat sa do wykonania w okreslonym
    terminie, a kiedy je dokladnie realizujesz, twoja broszka.

    ja tutaj nie o etacie mowilam.

    > > czasami warto sobie np. zalatwic akademik albo nawet waletowac albo
    > > wynajmowac mieszkanie do spolki z kolegami/kolezankami z roku (bedzie
    > > taniej o wiele) i podjac jakas prace, a zostac na dziennych.
    > > czemu? bo z takich studiow na ogol (poza nielicznymi zaprawde
    > > wyjatkami) sie wiecej wyniesie.
    >
    > Owszem, tylko ile mozna? Waletowac w pieciu w jednym pokoju? Ja mam 28 lat,
    > za stary jestem na waletowanie:)


    ile?
    dopoki sie studiow nie skonczy.

    a ile mozna pracowac 12/18 h dziennie (jak tu jedna przedpisczyni
    napisala) i co weekend (lub co drugi) robic studia?

    > > i tutaj nikt mnie nie przekona. na dziennych ma sie o wiele wiecej
    > > godzin zajec, lepszy dostep do biblioteki, kosultacji etc.;
    > > na dziennych mozna spedzic w pracowni (np. komputerowej) wiele godzin,
    > > na ktore w wypadku zaocznych nie ma sie szans, chyba ze posiada sie
    > > taki sprzet w domu.
    >
    > No widzisz, ja pracuje i to na sprzecie o ktorym wiekszosc uczelni moglaby
    > pomarzyc - wiec co mogla by mi zaoferowac dzienna uczelnia - laboratoria?
    > Mam je 8 godzin dziennie a i to jak mam szczescie, bo zazwyczaj wiecej.
    > Konsultacje? Jest tu kilku specow ktorzy chetnie sie dziela wiedza:)

    no i ta twoja firma ma taki przeglad sprzetu i tematow, jaki oferuje
    np. MIMUW w wawie?
    naprawde? a co to za firma?

    poza tym, rozmawiamy tutaj o studiach; to, ze ty byc moze masz taka
    niesamowita prace w takiej boskiej firmie wyposazonej po uszy ma sie
    nijak do poziomu samych studiow zaocznych.

    > > ba, niektore ciezsze studia w ogole w formie zaocznych nie wystepuja,
    > > bo sie nie da wyrzucic z nich dlugich godzin cwiczen praktycznych,
    > > labow i tym podobnych.
    >
    > Jw - studiuje zaocznie i zapierdzielam, czesto w weekendy. Nie zamienilbym
    > tego na uczelnie dzienna.

    no i fajnie, ale niektorych studiow zaocznych nie ma. idz i zrob
    zaoczna medycyne na przyklad ;)

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1