eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMentalność polskiego pracodawcy... › Re: Mentalność polskiego pracodawcy...
  • Data: 2003-04-13 22:12:02
    Temat: Re: Mentalność polskiego pracodawcy...
    Od: "motto" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Wizard" <w...@k...lm.pl> napisał w wiadomości
    news:b7cllt$7db$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > (...)
    > Tak. Tylko ze takich ludzi jak Ty sa tysiace a setki z nich maja
    > wyzsze wyksztalcenie. I co? Pracodawca ma zatrudnic tego
    > slabiej przygotowanego i ryzykowac?
    A kto Ci powiedział gorzej przygotowany?? Bo co bo nie mam wyższego?? (Nie
    mam więcej pytań w tej kwestii). Haha często udzielałem korków z informatyki
    chłoptasiom na 3 roku informy, ludzie dzięki mnie technikum pokończyli bo
    pisałem zaliczenia za siebie i kilka innych osób jednocześnie a ty mi
    wyskakujesz z takimi tekstami.


    > Powiem Ci ze w tym kraju ciagle mowi sie o prawach pracownikow,
    > ale straaasznie rzadko o prawach pracodawców.
    Wiem jak to jest być pracodawcą dobrze wiem, ale jakbym miał pieniądze na
    inwestycję nie zawahałbym się otworzyć własnego interesu. Pamiętasz?? Moja
    siostra jest księgową i wiem jakie firma ma obciążenia.

    > I powiedz mi niby dlaczego Ci ludzie maja ryzykowac swoje, ciezko
    zarobione
    > i wpakowane w interes pieniadze? Wspolczuje Ci bo widze ze jestes wytrwaly
    i
    > byl bys dobrym pracownikiem.
    Po to że ja z chęcią pomogę im zarobić więcej.

    > wybacz ale z takim podejsciem to nie masz szans
    > A Twoja bliska okolica? Masz chociazby w swoim miescie urzad pracy?
    > Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w takim urzedzie mozna zapisac sie na
    > darmowe kursy przygotowawcze na ktore dostaje sie papierki itd.
    > A to tylko jedna z wielu możliwości.
    No tak byłem na kursie aktywnego poszukiwania pracy, kurs obsługi komputera
    to w moim przypadku paranoja bo mam lepszy papier, mam prawko + świadectwo
    kwalifikacji, oprócz tego mam zawód elektryka - elektromechanika urządzeń
    przemysłowych, na kurs sekretarki nie pójdę, kurs na kucharza też opada bo
    jestem kiepskim organoleptykiem. chciałem żeby pośredniak zrefundował mi
    certyfikat Unixa to się nie zgodzili, maiłem jeszcze kilka innych (wręcz
    bardziej przyziemnym planów) to także odrzucili bo dla jednej osoby nie będą
    organizować szkolenia. Co do stażu to najlepiej będzie jak odwiedzisz
    Włocławek i sam zobaczysz tu zakłady popadały, 90% firm idzie na granicy
    bankructwa co miesiąc więcej firm upada niż powstaje bo ludzie nie mają
    pieniędzy etc. Generalnie jest po prostu tragedia.

    > Trzeba tylko uporu i wytrwalosci. Zapozycz sie u rodziny, znajomych i
    wyjedz
    > za granice by zarobic na nauke, albo po prostu zainwestuj kase w szukanie
    > pracy.
    Moi rodzice są z domu dziecka mam tylko babcie i przybranego dziadka oni też
    nie wiele mogą mi pomóc, siostra zarabia 500 zł, jej mąż nie wiele więcej a
    mają na utrzymaniu ciężko chore dziecko, mój ojciec praktycznie umiera, brat
    nie dawno skoczył z okna chcesz więcej?? Ja walczę chce walczyć i nie poddam
    się przynajmniej mam taką nadzieję ale jestem dość ograniczony przez
    sytuację życiową. To że mam Internet to zasługa sąsiada który puścił mi
    kabel (ponoć miało mi to pomóc w znalezieniu pracy)

    > Nie bede Ci tu dawal gotowych scenariuszy bo sam ich nie znam.
    Pokaż mi tylko drzwi gdzie mogę zapukać.

    > Ale zapewniam Cie ze zawsze jest jakies wyjscie. Zawsze
    Szukam cały czas szukam.
    Pozdrawiam i proponuje zakończyc temat ide na spacer.

    --
    motto
    icq: 238159966

    ps. Jak ktoś by miał gdzie zostawić moje CV to z chęcią prześle.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1