eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJestem wybredny? › Re: Jestem wybredny?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Mo <l...@g...nie-smiec>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Jestem wybredny?
    Date: Tue, 14 Dec 2004 18:27:53 +0100
    Organization: news.gazeta.pl.
    Lines: 28
    Message-ID: <cpn7rb$936$1@inews.gazeta.pl>
    References: <cpn2gg$api$1@news.onet.pl> <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: xdsl-1127.zgora.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1103045291 9318 81.168.228.103 (14 Dec 2004 17:28:11 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 14 Dec 2004 17:28:11 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <2...@n...onet.pl>
    X-Accept-Language: pl, fr-fr, it, en-us, en
    X-User: lumona
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.3) Gecko/20040910
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:135044
    [ ukryj nagłówki ]

    Ktoś (e...@o...pl, a któżby!) wyklepał:
    > Nie, uważam, że praca przy "nieboszczykach" moze nie jest najciekawsza i może
    > brzydzić, odrzucać - fakt. Nie dociera jednak do mnie rozumowanie w ten
    > sposób, ze dwa lata jestem bez pracy i mogę być dalej, nie przysługuje mi
    > zasiłek, to co... z czego ten facet żyje? No przecież nie z powietrza, tzn.,ze
    > wykorzystuje innych i chyba wcale mu to specjalnie nie przeszkadza

    Nie bierzesz pod uwagę paru rzeczy: aspektu psychicznego, o którymś już
    ktoś pisał. Mogłabyś być np. patologiem sądowym? czy choćby lekarzem?

    A druga sprawa, dla mnie ważniejsza - to jest praca dla człowieka,
    któremu już niewiele do emerytury brakuje, dla człowieka, któremu
    faktycznie nic się nie chce robić, dla człowieka, który już niczego od
    życia nie oczekuje, to jest praca do końca aktywności zawodowej. Nie
    wiem, jakie wykształcenie ma Krzysztof, wątpię, żeby to było
    "specjalista od unicestwiania ziemskich szczątków dusz odwołanych w
    niebyt" ;-) (z całym szacunkiem!). Gdyby nadszedł taki moment, ze już by
    nie mógł tego znieść, czy inny powód zmiany pracy, myślisz, że jaką on z
    takim doświadczeniem znajdzie? Po kilku latach bezczynności w swoim
    zawodzie (a nie jest chyba zwykłym robolem skoro aplikował do "obsługi
    komputera"...)?


    Pozdrawiam
    M.
    --
    Bywają takie chwile z życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego
    ulubionej piosenki...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1