eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeInżynier oprogramowania ze znajomością finansów w Polsce › Re: Inżynier oprogramowania ze znajomością finansów w Polsce
  • Data: 2005-12-13 22:53:22
    Temat: Re: Inżynier oprogramowania ze znajomością finansów w Polsce
    Od: Michał <m...@s...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Chimeryczny Lokator wrote:
    >>Ten fach to pure software engineer czy bardziej zawężona działka?
    >
    > Software engineer (formalnie pracuję jako software developer) z naciskiem na
    > późniejsze fazy cyklu życia softu (projektowanie, implementacja, testowanie,
    > zabawa z systemami spadkowymi), zarządzanie konfiguracją, build enginnering.

    Fakt faktem, że inżynierowie oprogramowania zwykle słabo sprawdzają się
    jako analitycy biznesowi... ;)

    Masz jakąś ulubioną działkę z tego? Mi od jakiegoś czasu nie dają spać w
    nocy pomysły na usprawnienia procesu wytwarzania oprogramowania,
    skupiające się głównie na metodykach agile, wczesnym testowaniu i
    pilnowania porządnej integracji.

    > To się stało przypadkiem. Pracowałem w pewnej bardzo małej międzynarodowej
    > firmie zajmującej się dostawą danych makroekonomicznych i finansowych, a tę
    > firmę kupił pewien gigant. I przypadkiem podciągnięto nas pod dział
    > Research :). Jeśli chcesz porozmawiać o szczegółach, zapraszam na priv:
    > l...@g...pl.
    >
    > Być może niedługo będziemy szukać developerów i inżynierów oprogramowania.
    > Jeśli jesteś zainteresowany, podeślę Ci link do anonsu, kiedy się ukaże.

    Pracy nie szukam, ale na priv się odezwę i o linka proszę - we Wrocławiu
    sporo łebskich ludzi zainteresowanych ciekawą pracą, mam komu przekazać ;)

    > Tak, to wygląda dokładnie jak obóz pracy :). Np. firma w której pracuję, ma
    > zamiar zatrudnić w Indiach i Tajlandii ok. 2000 programistów. Nikt nie jest w
    > stanie wyobrazić sobie _po co_. Dla pikanterii dodam, że firma nie jest z
    > branży software'owej :).

    Znam kilka historyjek o takich firmach z pierwszej czy drugiej ręki i...
    tam nie jest łatwo Europejczykom, nawet tym na wysokich stanowiskach.
    Inna kultura życia przekładająca się na inną kulturę pracy, inna jakość,
    inne obyczaje i inne metody motywacji szeregowych pracowników, które u
    nas by się nie przyjęły. Nie trzeba nawet tak daleko szukać... powoli i
    w naszym rejonie staje się praktyką, że małe firmy z zachodnich państw
    zakładają spółki-córki na Ukrainie, które zatrudniają 50+ programistów,
    i wynajmują Polaków jako architektów czy project managerów. Competitive
    sourcing na całego.

    pozdrawiam,
    --
    mgl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1