eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIle Zarabia srednio Informatyk w Polsce › Re: Ile Zarabia srednio Informatyk w Polsce
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!not-for-mai
    l
    From: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Ile Zarabia srednio Informatyk w Polsce
    Date: 4 Jun 2002 14:58:10 GMT
    Organization: Wroclaw University of Technology, Poland
    Lines: 61
    Sender: Roman Kubik <r...@f...sb.gov.pl>
    Message-ID: <adiki2$hb8$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
    References: <uVdJ8.15301$%J4.222586@twister.tampabay.rr.com>
    <ad4n7m$2fg$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <adgf3f$gbu$1@sklad.atcom.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: net6.telkab.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    User-Agent: tin/1.4.2-20000205 ("Possession") (UNIX) (Linux/2.4.2-2 (i586))
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:50531
    [ ukryj nagłówki ]

    >> szczescia - liczyc na 3 - 8 tys brutto [w lapce zostaje 2/3 tego].
    > Człowieku, co za bzdury piszesz - dobry informatyk zarabia bez problemu
    > powyżej 10 tys. zł brutto. I to jest minimum. Problem w tym, że w Polsce
    > wielu nazywa się dobrymi informatykami, ale tak naprawdę tych, co dużo
    > potrafią, jest garstka.
    raczej tych stanowisk za >10k jest garstka.
    (choc przyznaje, ze sa, tak sa i nawet niektore z nich okupuja naprawde
    wysokiej, najwyzszej klasy fachowcy)
    tych co potrafia sporo jest nieco wiecej. znacznie wiecej.
    jakiez to firmy daja tyle zarobic *setkom* pracownikow? chcilabym poznac
    kilka nazw, bo mam problem z wymienieniem chocby kilkunastu firm, w ktorych
    pracuje wiecej niz 20 programistow/projektantow/analitykow/administratorow
    .
    I w dodatku te najwieksze znam na tyle, zeby wiedziec, ze tam sie kokosow
    nie zarabia...
    W firmach nie-IT moze i Pan Administrator costam zarabia (jak firma dobra
    i wszystkim dobrze placi), ale i tych nie ma tak duzo. I tam nie potrzeba
    'wymiataczy' tylko sprawnych administratorow / help deskow.

    >> jesli myslisz o powrocie to jeszcze tam BARDZO gruntownie sie przebadaj,
    > wylecz
    > A tu kolejne bzdury - za niewielkie pieniądze np. 250 zł miesięcznie/osoba
    > dorosła dostajesz opiekę zdrowotną porównywalną z opieką w Europie Zach. i
    > USA.
    > Chyba zbyt dużo telewizji się naoglądałeś, że myślisz , że USA to raj na
    > ziemi.

    niestety nie.
    tam nie jest raj, tylko jest sluzba zdrowia w ktora sie inwestuje od wielu lat
    duze kwoty.
    to procentuje tym, ze obecnie prowincjonalny szpital w USA ma wiecej sprzetu
    robiacego PING niz najlepsze polskie kliniki. A to dzieki tego typu
    urzadzeniom mozna ludziom relanie pomagac w sytuacjach zagrozenia zycia.
    Przecietny lekarz nie jest dziadem _zmuszonym_ przez sytuacje i pacjentow
    do przyjmowania prezentow, tylko powaznym docenianym praconwikiem
    / wlascicielem.

    za 250 PLN / miesiecznie to mozesz miec co najwyzej nieograniczony dostep
    do internisty i paru specjalistow, ktorzy Ci chorobe potrafia zdiagnozowac.
    Ale potem, jak przyjdzie polozyc sie do szpitala, okazuje sie, ze prywatni
    nie maja wystarczajaco duzo sprzetu, mocy przerobowych, a panstwowi
    nie maja nic.
    Jak zachorujesz w Skirolawkach to sie dowiesz, ze prywatni maja karetki (trzy)
    ktore nie pojada dalej jak 50 km od Warszawy / Gdanska / Katowic i paru innych
    miast.
    Jak juz uda Ci sie utrafic z choroba w miejsce w poblizu wspanialej wedle
    proskpektow i darmowej (w ramach abonamentu) kliniki, to sie okaze, ze
    darmowe to masz 3 dni, a rekonwalescencja trwa nie mniej niz 14. itd. itp.
    Jak Ci zdiagnozuja chorobe przewlekla, to wogule ich umowy nieprzewiduja
    w tej sytuacji pomocy i wysla Cie do okregowego osrodka zdrowia.

    chcialbym poznac nazwe tej firmy za 250 co mi zapewni _bezpieczenstwo_
    nie pytajac czy przypadkiem nie zamierzam pojechac na wakacje na Mazury...
    bo np. poczytalem sobie co oferuje Medicover (podobno jedna z lepszych)
    i stwierdzilem, ze to belkot marketingowy, a realnie oferta jest zalosna.
    Po prostu swietny business sciagnac od mlodych, pieknych, zapracowanych
    troche kasy za zludzenie kompleksowej opieki zdrowotnej.

    pozdrawiam

    romekk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1