eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeFuzja a odprawa › Re: Fuzja a odprawa
  • Data: 2007-06-30 14:41:46
    Temat: Re: Fuzja a odprawa
    Od: u...@g...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tez to kiedys przerabialem. Fakt to bylo 10 lat temu, wiec moze sie
    przepisy zmienily. W zwiazku z prywatyzacja firma podzielila sie na
    oddzialy. Dostalem (jak i wszyscy) ze z dniem xx przestaje pracowac w
    firmie YYYY i automatycznie zostaje pracownikiem firmy ZZZZ. Poniewaz
    mialem juz na oku inna prace, wiec nie zgodzilem sie na "nowe warunki"
    i zakonczylem prace z dniem xx. Mozan powiedziec ze w zwiazku ze
    zmiana nazwy firmy udalo mi sie rozwiazac umowe w cigu tygodnia (nie
    musialem czekac 3 msc). Jezeli chodzi o odprawe to tez sie nalezala
    (tak twierdzil PIP), pracodawca oczywiscie twierdzil inaczej. Ja
    sprawe odprawy olalem wiec nie wiem jakby sie to skonczylo, ale PIP
    twierdzil ze mi sie nalezy i moge w cigu 3 lat wystapic do sadu. Nie
    zrobilem tego bo pracodawca byl w sumie OK, a i w nowej pracy okazalo
    sie ze za tamte 3 pensje to szkoda czasu.

    Usjwo

    PS. Patrzac z perspektywy to mialem szczescie, to byla moja pierwsza
    praca i calkiem dobra, wiec przy 3 miesiecznym wypowiedzeniu pewnie
    bym pekl i wycofal rezygnacje (wtedy nie istnial jeszcze mobing ;)).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1