k...@p...onet.pl writes:

> Witam Panie i Panów!
>
> Mam odrębne i różne zdanie na temat j.n.
>
> >Emerytura nie jest zadna forma jalmuzny czy innej zapomogi dawanej staremu
> czlowiekowi z litosci czy innych tego typu pobudek. Emerytura jest to
> oddanie (i to malej czesci) pieniedzy ktore ten emeryt cale zycie placil na
> ZUS (czu jak to sie kiedys nazywalo).<
> Ja na umeryturę składałem przez 47 lat i nie tak male składki co miesiąc
> wpłacane do kasy ubezpieczajaceg
> One zarabiały, bądź powinny zarabiać na moją emeryturę. Policzcie tylko procent
> składany od niewielkiej choćby sumy na 47 lat.
> Niech mi tu nikt nie wymawia, że ON na MNIE dziś pracuje.

w systemie ubezpieczenn, ktory jest w polsce - jest wlasnie dokladnie
TAK.

bo to system oparty o umowe miedzypokoleniowa. pieniadze, ktore ty i
inni wplacali przez te lata zostaly juz dawno przejedzone i wyrzucone
w takie swiatle inwestycje jak np. huta katowice albo fabryka
traktorow ursus tudziez inne swietlane budowy socjalizmu.

oplaty dla dzisiejszych emerytow ida wiec ze skladek placonych przez
wszystkich pracujacych i oplacajacych ZUS. a ze tych ostatnich coraz
mniej, za to beneficjentow ZUS coraz wiecej, to system trzeszczy w
szwach i ani chyba pierdyknie predko bardzo.

podziekowac mozesz za taki stan rzeczy przeszlym rzadom
socjalistycznym oraz tym wszystkim rzadom po 1989 roku, z ktorych
zaden nie mial wystarczajaco duzo jaj i pomyslunku, zeby ten system
zmienic.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/