eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDobrze wychowany › Re: Dobrze wychowany
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
    -mail
    From: GL <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Dobrze wychowany
    Date: Wed, 18 Dec 2002 14:36:29 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 34
    Sender: p...@o...pl@213.227.66.60
    Message-ID: <9...@4...com>
    References: <atp70b$d9i$1@absinth.dialog.net.pl> <atppbt$mf5$1@news.gazeta.pl>
    <atprp0$8fe$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.227.66.60
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1040218660 10244 213.227.66.60 (18 Dec 2002 13:37:40 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 18 Dec 2002 13:37:40 GMT
    X-Newsreader: Forte Agent 1.91/32.564
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:67518
    [ ukryj nagłówki ]

    On Wed, 18 Dec 2002 14:06:01 +0100, "Jacek" <t...@w...pl> wrote:

    >Nie wiem kto te zasdady ustalil ale ja ich nie uznaje. Dalczego mial bym
    >wstawac na widok kobiety. Ja dziele ludzi na moadry i glipich, na dobrych i
    >zlych, a nie ma koibiet i meszczyzn, na bialych i czarnych, malych i duzych

    cóż... pewne zasady obowiązują poprostu - są zasady, które wiążą
    grupę, ułatwiają jej trwanie. Pytanie tylko, co się dzieje, jeśli te
    zasady grupę rozwalają od środka ? ;-)

    >To ze siedzie podczas rozmowy nie jest okazywaniem lekcewazenia, bo czy ona
    >wstaje na moj widok? raczej nie.

    to ciekawe - jakoś tak jest, że wchodzę do znajomej firmy (nie jestem
    tam zatrudniony, ale wykonuję czasami różne prace na zlecenia) i
    szefowa wstaje na mój widok i wita podaniem ręki mimo, iż jest ode
    mnie starsza. To chyba kwestia wychowania.

    >wolnym czlowiekem i moge sie zachowywac/mysliec i mowic co chce o ile to nie
    >rani inych, tak mysle.

    mnie raczej nie gorszy twój brak wychowania (wątpliwy brak), ale brak
    tak naprawdę wychowania pani księgowej. Do dobrego tonu należy nie
    przeszkadzanie ludziom, którzy próbują zarobić na chleb swój i - co tu
    dużo ukrywać - chleb prezesów. Zazwyczaj spotykam się z sytuacją,
    gdzie wchodzący przełożony widząc zainteresowanie pracowników mówi
    'nie przeszkadzajcie sobie', czym unika się żałosnej sytuacji, gdy
    wszyscy wstają mimo, iż szef nie przyszedł do nich, a jedynie jest 'w
    przelocie'. Moim zdaniem po przywitaniu się rano, każde kolejne
    spotkanie nie musi oznaczać rozpoczynaniu cyrku z savoire vivre od
    początku...

    GL

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1