eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDarmowy Hotline › Re: Darmowy Hotline
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Darmowy Hotline
    Date: Sun, 19 Nov 2006 23:00:53 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 38
    Message-ID: <ejqk6m$poi$1@news.onet.pl>
    References: <ejqdjl$3c5$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 67.76.classcom.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1163973655 26386 195.150.76.67 (19 Nov 2006 22:00:55 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Nov 2006 22:00:55 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Sender: G/a+7lcZXN5mdis97dGJDRy1a8HEt45V
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:196764
    [ ukryj nagłówki ]

    To stały problem. Jakiś zakres pomocy technicznej jest nieunikniony, a
    upierdliwość niektórych klientów (u nas jakieś 1%) przekracza granice
    zdrowego rozsądku. Kiedyś to liczyłem i wyszło mi, że ten 1% klientów
    generował mi w serwisie 50% ruchu. Zreszta ubowiązuje zasada pareto: 20%
    klientów generuje 80% ruchu serwisowego.

    Z klientem, z którym współpracujesz doraźnie wyraźnie określasz zakres pracy
    i zgodę na drobne przeróbki w granicach zdrowego rozsądku w okresie np. 2-ch
    miesięcy. Po tym okresie nie przysługuje pomoc ani przeróbki i od tej pory
    wszystkie prace wyceniamy. I tutaj tez przykłady, że np. zgłasza się jakiś
    klient po 2-ch latach i mówi, żee coś nie działa tak, jak chciał. Trudno.
    Miał swoje 2 m-ce na testy i odbiór programu.

    U nas, w karcie licencyjnej klient ma zapisane, przez jaki okres może
    korzystać z bezpłatnej pomocy technicznej oraz z gwarancji. Oczywiście nie
    ma problemu, jak jakiś klient nie przegina. Ale jak zaczyna przeginać, to
    wtedy odmawiamy pomocy i proponujemy mu grzecznie wykupienie prawa do pomocy
    technicznej przez np. następny rok (jest w cenniku firmy). To zwykle pomaga,
    a takiej usługi i tak nikt nie wykupuje. Czasem samo odmawianie pomocy trwa
    dłużej, niż trwałaby rzeczywista pomoc, ale tu trzeba być konsekwentnym.

    Inny pomysł trochę drastyczny (ale możliwy) i z uśmieszkiem , to podnieść
    cenę za połączenie telefoniczne do Twojego serwisu (0700...) np. 1 zł / min.
    Oczywiście my nigdy byśmy czegoś takiego nie zrobili, ale jest to jakiś
    sposób przynajmniej w teorii. Absolutnie i pod żadnym pozorem nie zgadzać
    się na udzielanie pomocy przez np. Skype.

    U nas w rzeczywistości (praktyce) problem jest tak rozwiązany, że
    sprzedajemy program przez dealerów, a i każdy klient jest odsyłany do
    dealera, a ci maja nieograniczony dostęp do naszej pomocy. Jednak i tak 5
    osób non-stop wisi na telefonie...

    Przez ileś tam lat byłem szefem serwisu. O takich problemach pewnie mógłbym
    Ci wiele napisać. W razie czegoś pisz na priv, to Ci co nieco podpowiem.

    --
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1