eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzytanie prywatnych maili przez pracodawc › Re: Czytanie prywatnych maili przez pracodawc
  • Data: 2003-05-22 19:56:51
    Temat: Re: Czytanie prywatnych maili przez pracodawc
    Od: Piotr Żebrowski <p...@o...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> napisał w wiadomości
    news:baj989$pi5$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    > > http://www.adwokatura.org.pl/aktualnosci_bojanczyk_1
    203.htm
    > > tu jest wszystko jakby ktoś był zainteresowany tematem
    >
    > no i tu wlasnie znalazlem cos co mnie utwierdza w tym, co juz
    > napisalem w tym watku:
    >
    > cytata:
    > Innymi słowy, jeśli dobrowolnie i świadomie komunikują
    > się one w sposób uniemożliwiający zachowanie tajemnicy (np. wymieniają
    > e-maile w tak sposób, że są one dostępne dla innych osób), to należy
    > domniemywać, że rezygnują one z prawa do tajemnicy komunikowania się.
    >
    > mysle, ze zachowanie poczty na komputewrze pracodawcy, czy ustwienie
    > programu pocztowego tak, ze mozna bez podawania hasla wyslac/odebrac
    > poczte jest takim wlasnie ,,zaniedbaniem'' w zachowaniu tajemnicy,
    > poniewaz ten komputer w kazdej chwili pracodawca, jako jego
    > wlasciciel, moze oddac komukolwiek. a ktokolwiek moze miec zezwolenie
    > na uzywanie go z calym dobrodziejstem oprogramowania i danych na nim
    > zgromadzonych. A dane trzeba przejzec/uporzadkowac...
    > Na tym komputerze NIC nie jest prywatna wlasnoscia pracownika...


    mam kilka uwag do całości
    1. prywatne rozmowy/maile/listy w pracy to zwykle okradanie pracodawcy
    [chyba ze zezwolil na taka dzialalność, lub np przyznał pule impulsów do
    wykorzystania prywatnego]
    2. nie ma czegoś takiego jak prywatne na urzadzeniach firmowych
    3. absolutnie wszystkie informacje przechodzace przez komputer firmowy mozna
    logować i ewentualnieprzeglądać


    a tak wogóle .. sory ale jak komuś może przychodzić do głowy by na cudzy
    koszt ucinać sobie prywatne pogawędki?
    czy zapychać skrzynki [co gorsza czesto firmowe] i łącza ogromnymi ilościami
    gupich filmików, obrazków itp.?

    obciążenie pracownika kosztami usuwania ewentualnej awarii spowodowanej np
    zarazeniem wirusem z prywatnej poczty skutecznie leczy z takich praktyk...


    wiem wszystko jest kwestią uzgodnienia i rozsadku... ale bez przesady ... w
    firmie nie należy sie nikomu ani przydzial impulsów na prywatne rozmowy ani
    na prwatne maile ani na serfowanie po www w sprawach nie zwiazanych z
    pracą...

    Kolega pracuje w stanach.. i 1 co sie dowiedzial to absolutny zakaz
    prywatnej korespondencji w firmie w godzinach pracy... inaczej mozna ją
    stracić z dnia na dzień.... i nie ze względu na skąpstwo ale na
    bezpieczeństwo tak sieci wewnętrznej jak i danych tam zgromadzonych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1