eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy proponować zarobek w CV? › Re: Czy proponować zarobek w CV?
  • Data: 2004-06-15 23:17:22
    Temat: Re: Czy proponować zarobek w CV?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    BeataB; <canpjk$59h$2@achot.icm.edu.pl> :

    > Witam wszystkich!
    > Mam pytanie dotyczące CV albo listu motywacyjnego.
    > Pamietam, że kilka lat tem w jednym z tych dokumentów mozna było (należało)
    > zaproponować wysokość zarobków za pracę, o którą się staram.

    Nadal można, nikt nie zabronił, ale nie jest to zwyczajem.

    > Czy mógłby mi ktoś napisać czy to jest aktualne?

    Widziałem raz, czy dwa takie oferty w GW, gdzie proszono o podanie
    proponowanego zarobku. Czyli - skoro nie jest zwyczajem, to podawaj
    wtedy, kiedy jest wymagane w ogłoszeniu - negocjacje, nawet jeżeli
    uznać, że wynik jest z góry ustalony, lepiej przeprowadzać osobiście.

    > Jeśli tak, to w którm
    > piśmie trzeba to ująć? W CV czy liście motywacyjnym?

    Na logikę w LM - CV, to inaczej życiorys, więc funkcjonalnie taka
    informacja trochę się kłóci z innymi.

    > I czy powinna to być
    > kwota netto czy brutto?

    Jak sobie ogłoszeniodawca życzy. Ja podaję brutto [oczywiście
    zaznaczając tę informację], bo:

    - brutto jest wyższa i już żadnych niedomówień na moją niekorzyść nie
    będzie ;)

    - w zależności od wysokości sumy, suma netto może się zmieniać w ciągu
    roku z uwagi na zmianę skali podatkowej czy innych obciążeń [składka
    zdrowotna];

    - brutto zawsze miałem w umowach o pracę;

    Tu jedna uwaga - jeżeli osoba korzysta ze zwolnień z ZUSu [np. student]
    i/lub "pracuje" na umowę zlecenia [stały ryczałt podatkowy - nie
    pamiętam do jakiej sumy umowy], to mz. lepiej jest podawać netto -
    ładniej wygląda i mniej się różni od wynagrodzenia wypłaconego, niż w
    przypadku takiego starego dziada jak ja - w przypadku nieuwagi
    zatrudniającego łatwiej przełknie swoją pomyłkę. ;)

    > Za wszystkie odpowiedzi bede wdzięczna.

    Ale jakby co, to nie wiem czy to ma większą wartość [moje doradzanie] -
    jak znajdę robbotę, to wtedy będę mógł robić za mądrego, teraz tylko
    udaję. ;)

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1