eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCyrograf dla kelnerki. › Re: Cyrograf dla kelnerki.
  • Data: 2009-06-02 07:25:37
    Temat: Re: Cyrograf dla kelnerki.
    Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnh29a86.ill.januszek@gimli.mierzwiak.com...
    > "Karolina chciała być kelnerką. Podpisała z pracodawcą umowę z ostrymi
    > sankcjami finansowymi i nie przyszła do pracy. Teraz grozi jej, że
    > będzie musiała zapłacić prawie 40 tys. zł kar umownych.
    >
    > Karolina, 21-letnia studentka, jest przerażona, płacze: - Przeczytałam
    > ogłoszenie w internecie. Zgłosiłam się. Miałam zarabiać 840 zł. Kiedy
    > poszłam tam na dzień próbny, kazali mi podpisać umowę zlecenie. Zrobiłam
    > to, bo zależało mi na pracy.
    >
    > Umowę podpisała 3 kwietnia. Następnego dnia miała podjąć pracę w
    > kawiarni Coffee and More na terenie centrum handlowego Auchan. Podpisała
    > też weksel in blanco, który miał zabezpieczyć ewentualne roszczenia
    > właścicielki w przypadku, gdyby Karolina naraziła ją na straty. Ale do
    > pracy się nie stawiła. A w umowie było napisane, że jeśli wypowie ją bez
    > ważnego powodu, to zapłaci 10 tys. zł. Ponadto, że każda jej nieobecność
    > kosztuje 1500 zł, a zdradzenie tajemnic firmy, np. ujawnienie wysokości
    > zarobków, aż 500 tys. zł. W sumie właścicielka kawiarni domaga się od
    > niej prawie 40 tys. zł odszkodowania".
    >
    > Cytat z gazeta.pl, cały tekst na:
    > http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35749,6675169,Ku_p
    rzestrodze__Cyrograf_studentki_Karoliny.html

    Naiwna i głupia dziewczyna, ale z drugiej strony 21 lat to tak naprawdę
    jeszcze dzieciak. Przypuszczalnie nawet nie przeczytała do końca całej
    umowy.
    Z kolei właściciele kawiarni to zwykłe ch...e. Zwłaszcza, że:
    "Nie zależy nam na tych pieniądzach, ale na tym, żeby młodzi ludzie
    nauczyli się odpowiadać za swoje czyny"
    Zgadzam się, ale niech odpowiedzialność będzie adekwatna do czynu.
    Nieobecność w pracy warta 1500 zł w momencie, gdy dziewczyna miesięcznie
    zarabiałaby 840 zł?? Paranoja. Albo 10 tys za nieuzasadnione wypowiedzenie
    umowy. A kto rozstrzyga czy jest uzasadnione czy nie? Właściciele kawiarni?
    Śmiech na sali. I skąd taka kwota? Nie wierzę, by ponosili straty w takim
    wymiarze. A jeśli ponoszą, to może powinni przemyśleć strategię prowadzenia
    biznesu, jeśli istotnie jak mówią - ciągle ktoś ich oszukuje, a oni
    "biedniutcy" tylko na tym tracą. Dla mnie to zwyli przekręciarze, dobrze
    ustawieni przez prawnika i tylko czyhający na takie okazje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1