eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo sadzicei o tej decyzji ? Zakaz pracy dla cudzoziemcow. › Re: Co sadzicei o tej decyzji ? Zakaz pracy dla cudzoziemcow.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
    From: "Pawel A." <a...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co sadzicei o tej decyzji ? Zakaz pracy dla cudzoziemcow.
    Date: Wed, 28 Apr 2004 11:34:17 +0200
    Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
    Lines: 68
    Message-ID: <c6nttd$hj7$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
    References: <c6la7o$cmm$1@inews.gazeta.pl>
    <M...@n...astercity.net>
    NNTP-Posting-Host: 149.156.62.133
    X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1083144941 18023 149.156.62.133 (28 Apr 2004 09:35:41 GMT)
    X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Apr 2004 09:35:41 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:114305
    [ ukryj nagłówki ]

    > Moim zdaniem bezsensowne podejscie. Ja sie wcale nie dziwie, ze
    > zagraniczne firmy wola inwestowac w Czechach lub na Slowacji, omijajac z
    > daleka Polske. Coraz wieksze podatki, kiepska infrastruktura oraz
    > kiepskie, czesto zmieniajace sie prawo. Powoduje to, ze kolejne
    > inwestycje nam przepadaja.

    Przede wszystkim gorszy marketing. Miałem okazję parę razy współpracować z
    Czechami i Słowakami. Na początku wszytko było OK - po czym na miejscu
    (zwykle już po podpisaniu umowy), okazywało się że tego czy owego brakuje, a
    coś inego nikt nie potrafi zrobić
    Niestety, my Polacy zaczynamy rozmowy od wymieniania istniejacych i
    przewidywanych kłopotów, narzekania na urzedy i ich korupcję -klasyczny błąd
    z punktu widzenia technik negocjacji.
    O tym, że moje doświadczenia nie są całkowiecie przypadkowe świadczy choćby
    przypadek Hondy na Słowacji. Przypominam, że jeżeli wierzyc prasie, po
    podpisaniu umowy wyszły sprawy z nie do końca uregulowanym statusem własność
    cześci gruntów i protestów lokalnych społeczności....

    A wracając do meritum.
    Moim zdaniem posunięcie nie jest take głupie bo pokazuje, że jednak Polska
    będzie walczyła - nawet twardo - o swoje racje ekomiczne. Taka manifestacja
    jest przydanta zwłąszcza po "zaspaniu" np. wystąpienia o okresy przejściowe
    na wyrównywanie VATu. Walka o kształt Konstytucji UE przy zaniedbywaniu
    podstaw ekonomi mogła nam przyprawiać gębę rozideologizowanych ekonomicznych
    analfabetów.

    > A my znow sobie strzelimy w kolano.

    Nie przesadzałbym. Investorów oprócz niskich podatków przyciągają także
    niewielkie koszty pracy. Tak więc z ich punktów widzenia i tak bardziej
    opłaca sie zatrudniać Polaków niż sprowadzać np. droższych Finów czy
    Niemców. Zagraniczny top-management i kluczowi specjaliści nie będą przecież
    mieć najmniejszych problemów z uzyskaniem pozwolena na pracę.
    Dlatego przy odpowiednio nieskiej stopie podatków i prawa gwarantująćego
    sprawne oraz przejrzyste działanie administracji (np. w zakresie wydawania
    pozwoleń na budowy wielkokubaturowe itp) i tak będzie sie opłacało
    inwestować w Polsce. A konieczność załatwiania pozwoleń na prace będzie
    tylko nieiwlką uciążliwością, która z kolei może poprawić opłacalność
    zatrudniania miejscowych - co przy naszej stopie bezrobocia nie jest bez
    znaczenia.



    > Cha, cha! A to dobre! Juz widze te tabuny Niemcow walacych jak w dym do
    > Polski, aby pracowac w bogatych gospodarstwach sciany wschodniej.
    >

    I jeszcze prośba - trochę konsekwencji.
    Jeżeli ktoś uważa, że napływ pracowników z UE do Polski jest tak mały, że
    stawiania mu barier jest śmieszne to dlaczego sądzi że miałoby to w
    jakikolwiek sposób zaszkodzić gospodarce. Albo ma znaczenia , albo nie.
    Chyba, że to taki nawyk - jak polski rząd (jakikolwiek by nie był) zrobi
    coś co traci "interesem państwa" (swoją drogą niemiłe określenie) to na
    pewno jest to jest to śmieszne, żałosne i do tego szkodliwe. Dlatego
    przypominam nie tak dawne stwierdzenie Schroedera, ze jako polityk odpowiada
    przed niemieckimi wyborcami i dlatego w razie potrzeby będzie brutalnie
    bronił interesów swojego kraju. I obronił - Niemcy ani Francja nie zostały
    ukarane za złamanie unijnych założeń budżetów (nota bene wcześniej przez
    Niemcy niemal wymuszonych).

    >Idiotyzm polskiego rzadu zaczyna mnie przerazac.
    Dopiero zaczyna - gratuluję mocnych nerwów.

    Pozdrowienia
    Paweł



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1