Użytkownik "T.Omasz" <t...@x...pl> napisał:
> A następnym razem uzywaj PDFa.

A jeśli ktoś nie ma programu do tworzenia PDF? Nie każdy może sobie pozwolić
na licencję do oryginalnego oprogramowania. Masz tę licencję, skoro tak
proponujesz załatwić sprawę?

Pzdr
Jagoda

do góry

Dnia Sun, 08 May 2005 18:24:34 +0200, Jagoda <f...@N...poczta.fm>
napisał:

>
> U?ytkownik "T.Omasz" <t...@x...pl> napisa?:
>> A nast?pnym razem uzywaj PDFa.
>
> A je?li kto? nie ma programu do tworzenia PDF? Nie ka?dy mo?e sobie
> pozwoliae
> na licencj? do oryginalnego oprogramowania. Masz t? licencj?, skoro tak
> proponujesz za?atwiae spraw??

Przytoczyć Ci całą, czy sobie wyszukasz dalszą treść?
Mówię o:
GNU GENERAL PUBLIC LICENSE
Version 2, June 1991

Licencja ta dotyczy używanego przeze mnie programu Qprinter.

"QPrinter to prosty w obsłudze program, który umożliwia przygotowanie
dokumentów PDF z dowolnej aplikacji Windows. Dzięki niemu przygotujesz
dokumenty PDF, które będziesz mógł zapisać na dysku lub przesłać
bezpośrednio do salonu QPrint celem wydrukowania.
Przygotowanie dokumentów w formacie PDF daje Ci gwarancję, że będą one
prawidłowo wydrukowane, jak również, że każdy kto otrzyma taki dokument
będzie mógł odczytać go przy użyciu darmowego programu Adobe Reader [1] na
każdym komputerze.
PDF to najbardziej uniwersalny format zapisu dokumentów. Najistotniejszą
cechą dokumentów PDF tworzonych przy użyciu QPrintera jest to, że czcionki
(fonty) użyte w drukowanej pracy załączane są wewnątrz dokumentu PDF
dzięki czemu prawidłowo wyświetlają się i drukują na innych komputerach.
QPrinter jest programem całkowicie bezpłatnym. Możesz go pobrać ze strony
www.qprint.com.pl/qprinter/setup.exe."

[1] Adobe Readera nie używam, zastępując go działającym bardzo szybko,
lekko i sprawnie FoxIT PDF Readerem. Oczywiście darmowym.

--
"Wystarczy wiedzieć, dokąd podjechać trza, stamtąd już widać szary
spłowiały mur
Po dachu chodzą straże, przed bramą wielki tłum
O, daje DJ Logic starą murzyńską treść - o tak
O, trzeba sporo kwasu żeby ogarnąć sens" (Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pl>

do góry

Użytkownik "Jagoda" <f...@N...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:d5leas$kls$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "T.Omasz" <t...@x...pl> napisał:
>> A następnym razem uzywaj PDFa.
>
> A jeśli ktoś nie ma programu do tworzenia PDF? Nie każdy może sobie
> pozwolić
> na licencję do oryginalnego oprogramowania. Masz tę licencję, skoro tak
> proponujesz załatwić sprawę?

Darmowe drukowanie do PDF masz uzywajac darmowego pakietu Open Office, jest
zwyczajnie w opcjach menu edytora albo instalujac sobie rowniez darmowa
drukarke PDF o nazwie PrimoPDF. Nie sa to jedyne rozwiazania nie wymagajace
pieniedzy - T.Omasz pisal o innych. Jak ktos pogoogla, nie ma problemu z
robieniem PDFow.

I.

do góry

Sun, 08 May 2005 18:37:18 +0200, T.Omasz napisał(a):

> dzięki czemu prawidłowo wyświetlają się i drukują na innych komputerach.
> QPrinter jest programem całkowicie bezpłatnym. Możesz go pobrać ze strony
> www.qprint.com.pl/qprinter/setup.exe."
>
> [1] Adobe Readera nie używam, zastępując go działającym bardzo szybko,
> lekko i sprawnie FoxIT PDF Readerem. Oczywiście darmowym.

Tych programów też używam od jakiegos czasu. Są po prostu świetne!


--
Kaja

do góry

Użytkownik "optyk" <o...@o...optyk> napisał w wiadomości
news:d5hksk$br0$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik "T.Omasz" <t...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:op.sqct21pg66u498@blaster...
>
> na dobrą sprawę trzebaby trzaskać
> jednocześnie w:
> - DOC (no bo przecież to MS),
> - RTF (uniwersalny ale niektórzy właśnie jak ta wspomniana Pani mogą się
> przestraszyć ki to diabeł),
> - PDF (j.w.),
> - TXT (chyba każdy by sobie poradził ale już nie pokombinujemy z
czcionkami
> itd.).

Ja bym dla pewności przesłał (jeszcze) w JPG :-)
Przy takim podejściu jak powyżej, obrazek jest chyba najmniej
kontrowersyjny.

do góry

A był to niedziela, 8 maja 2005 18:24, gdy Jagoda napisał(a) coś na
pl.praca.dyskusje. No i teraz trzeba odpowiedzieć.

>
> Użytkownik "T.Omasz" <t...@x...pl> napisał:
>> A następnym razem uzywaj PDFa.
>
> A jeśli ktoś nie ma programu do tworzenia PDF?

To niech zainstaluje.

> Nie każdy może sobie
> pozwolić na licencję do oryginalnego oprogramowania.

Dlaczego? Ja myślę, że każdy. Oczywiście zależy od tego, jak
rozumiesz ,,pozwolić na licencję''. Rozumiem, że to jako skrót myślowy
od ,,przestrzegania licencji na oprogramowanie generujące PDF''. A więc nie
widzę powodów, dla których miałby jej nie przestrzegać.

> Masz tę licencję,
> skoro tak proponujesz załatwić sprawę?

Pewnie ma, bo licencja jest zazwyczaj dołączana do programów.
Mój OOo wyświetlał ją przy instalacji.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Re to: Greg [Sat, 7 May 2005 13:42:20 +0200]:


> Ja bym nie chciał pracować w firmie, w której osoby,
> które powinny wiedzieć co to PDF nie wiedzą tego ;-)

No ja defaultowo uznaje, ze te osoby, ktore maja kontakt
z przeplywem informacji, ktora czesto gesto wlasnie w PDF
leci, jak najbardziej powinny sobie z tym radzic.

Rekruter kategorycznie nie powinien miec problemu.


Kira

do góry

Użytkownik "optyk" <o...@o...optyk> napisał w wiadomości
news:d5hksk$br0$1@news.lublin.pl...

> Uniwersalny jest jednak druk i papier (ale bardzo, bardzo rzadko sam z
tego
> korzystam). A najpewniej i elektronicznie i papierowo ale jak to HRy
> odbierają? Na pewno bardzo różnie.

Często nawet nie pamiętają, że dana aplikacji przyszła dwoma kanałami. Ale
jak mi się zdarzy pamiętać, to traktuję to jako plus dla kandydata.

pozdrawiam
m.

do góry

Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Dlaczego? Ja myślę, że każdy. Oczywiście zależy od tego, jak
> rozumiesz ,,pozwolić na licencję''. Rozumiem, że to jako skrót myślowy
> od ,,przestrzegania licencji na oprogramowanie generujące PDF''. A więc
nie
> widzę powodów, dla których miałby jej nie przestrzegać.
[...]
> Pewnie ma, bo licencja jest zazwyczaj dołączana do programów.
> Mój OOo wyświetlał ją przy instalacji.

Oprogramowanie to nie moja działka, robią to za mnie inni. Wiem tylko, że
oryginalne programy są drogie, a bez licencji nie ma mowy o pracy, bo
najmniejsza kontrola pociągnie za sobą nieprzyjemne konsekwencje.

Pzdr
Jagoda

do góry

Jagoda napisał(a):

> Oprogramowanie to nie moja działka, robią to za mnie inni. Wiem tylko, że
> oryginalne programy są drogie, a bez licencji nie ma mowy o pracy, bo
> najmniejsza kontrola pociągnie za sobą nieprzyjemne konsekwencje.
a czym sie roznia programy oryginalne od nieoryginalnych?;)
jest szereg darmowych aplikacji, ktorych mozna legalnie

--

Pozdrawiam
badzio
badzio(at)epf(dot)pl
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884
ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry