eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBezrobocie - rotacyjny system pracy › Re: Bezrobocie - rotacyjny system pracy
  • Data: 2004-09-29 09:14:03
    Temat: Re: Bezrobocie - rotacyjny system pracy
    Od: "Immona" <c.oleszkiewicz@NO_SPAM.premotion.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "abb" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cjdrkr$3d7$1@news2.ipartners.pl...

    > Dobry pomysł !!! Nie muszą sie wymieniać co trzy miesiące ale jeden
    pracuje
    > 4 h
    > dziennie a drugi następne 4 godziny .

    Ale to nic nie zmienia w moim zarzucie. Obnizenie wydajnosci, o ile nie jest
    to praca fizyczna lub o charakterze czysto mechanicznym, jak np. obsluga
    ksera. 4 godziny nieobecnosci to czesto pol godziny referowania tej osobie,
    co sie wydarzylo, zeby wiedziala, o co chodzi, co mowic i robic, gdy ktos
    np. zadzwoni z pytaniem, poprosi o jakis dokument itd. Wygladasz na kogos,
    kto nigdy nie pracowal gdzies, gdzie jest zwyczajne tempo pracy.

    > Pomysł nie nowy. Stosowany gdzie niegdzie na świecie , ale generalnie
    > rzadko. Dlaczego ? Tutaj nie chodzi o koszty . Chodzi o to że trzymają
    ludzi
    > w bezrobociu.
    > W dzisiejszym świece już tylu ludzi nie potrzeba do pracy poniewaz
    > automatyacja i komputeryzacja pracy
    > powoduje że coraz większa ich liczba staje się niepotrzebna więc trzeba
    > tym ludziom dać jakieś
    > zajęcie. Jednak burżuazja nie chce się na to zgodzić !!!

    "Burzuazja" placi, wytwarza dobra i nakreca rozwoj gospodarczy. Rozwiazania,
    ktore beda utrudniac osiaganie wysokiej wydajnosci w firmach odbija sie
    negatywnie na calej gospodarce i na poziomie zycia wszystkich.

    Sa panstwa, gdzie skracano tydzien pracy, zeby rozdzielic ja miedzy wiecej
    osob, ale nie slyszalam o przypadku 50/50. Zwykle bylo to kilka godzin w
    skali tygodnia, dzieki czemu kilka lub kilkanascie osob tworzylo jeden nowy
    etat. Byly to panstwa bogate, w ktorych najnizsza lub srednia pensja bez
    trudu pozwalala sie utrzymac. Za dzisiejsza polska minimalna nie utrzymasz
    sie samodzielnie, majac samemu oplacic mieszkanie, rachunki i koszty zycia.
    Za srednia, jestes na styku. podzielisz to na 2 i masz dwie osoby nie majace
    sie z czego samodzielnie utrzymac. A te osoby zarabiajace ponadprzecietnie
    utrzymuja zwykle niepracujacych lub zarabiajacych mniej od nich czlonkow
    rodziny. I przestana miec z czego. Pomysl o skutkach spolecznych.

    A co do "trzeba dac tym ludziom jakies zajecie" - wolontariatu jest pod
    dostatkiem. Chyba, ze to mialo znaczyc "trzeba dac tym ludziom jakies
    pieniadze". Hm?

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1