eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Prawo a MLM???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2003-03-17 10:19:42
    Temat: Re: Prawo a MLM???
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    w...@g...pl (WOJSAL) writes:

    > Szanowny(a) Nina M. Miller napisal(a) 15 Mar 2003 23:40:08 -0800:
    > >w...@g...pl (WOJSAL) writes:
    > >zgadza sie.
    > >niemniej jednak MLM ma wyjatkowo zla opinie, moze dlatego, ze kojarzy
    > >sie ludziom z domokrazcami.
    > >ze ktos do ciebie przychodzi i cie namawia do czegos, a nie ze ty
    > >idziesz do sklepu i cos kupujesz.
    >
    > Tak. Tylko to ze Ty idziesz do sklepu i kupujesz
    > dany proszek, wynika z tego ze nieustannie jestes
    > bombardowana reklamami na temat wyjatkowosci danego
    > proszku. Te reklamy masz w TV, masz podczas filmow,
    > audycji - przyznasz ze wiekszej nachalnosci w MLM
    > sie nie spotyka.

    niby tak. ale zauwaz, ze jesli nie masz do czynienia z konkretnym
    zywym czlowiekiem, tylko z reklama, to latwiej "powiedziec nie" -
    wylaczasz telewizor. zrezygnowac i twardo powiedziec nie prosto w
    twarz komus jest znacznie trudniej.

    w klasycznej reklamie i sklepie masz _iluzje_ swobodnego wyboru.
    w MLM juz nie bardzo i temu to ludziom tak przeszkadza.


    > >po prostu taka forma sprzedarzy wyjatkowo zle sie kojarzy w polsce, na
    > >dodatek jak napisales w MLM duzo jest osob przekonanych o wlasnej
    > >"misji" co odstrasza trzezwiej myslacych.
    > >
    >
    > Ale zgodzisz sie, ze to sekciarstwo, misjonarstwo wynika
    > z metod, cech konkretnego osobnika a nie z samej idei MLM.

    polemizowalabym.

    kiedys bralam udzial w paru spotkaniach amwaya. to, czego ucza
    'adeptow' to wlasnie uzywanie takich misjonarskich metod, wciskaja
    wsystkim, ze to przynosi sukces. i _faktycznie_ przynosi, bo dziala na
    pewne odruchy i instynkty ludzkie plus wykorzystuje osiagniecia
    psychologii spolecznej.

    nie zeby to jakas nowosc byla - w koncu dokladnie tych samych metod
    uzywa kazda religia.... tyle ze ludzie nie sa przyzwyczajeni do TAKICH
    metod w dzialce pracy. religia, a to co innego :)

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 22. Data: 2003-03-17 11:24:49
    Temat: Re: Prawo a MLM???
    Od: No Name <v...@w...pl>


    > Jedna uwaga - rzecz o ktorej nie mowi sie glosno.
    > Piramida finasowa w Albanii byla piramida panstwowa.
    > Dzialala podobnie jak nasz panstowy system ubezpieczen
    > emerytalnych. Co bylo przyczyna krachu tej piramidy?
    > I pytanie trudniejsze - dlaczego polska piramida
    > emerytalna stoi przed podobnym problemem?


    W piramidzie państwowej istnieje domniemanie, że gwarantem wypłat jest
    państwo, które nawet jak nie ma, to sobie ściągnie z podatków.
    Natomiast krach piramidy emerytalnel w PRL/neoPRL jest względnie prosty
    do wyjaśnienia: wpłacone środki zostały sprzeniewierzone, wydane na cele
    niezwiązane z "piramidą".
    System byłby w stanie funkcjonować nadal, gdyby wpływy przynajmniej
    równoważyły wydatki. Jeżeli wydatki są większe, zaczyna być zjadany
    kapitał, gdy ten się skończy nie będzie z czego płacić. Wtedy wprowadzi
    się ustawę o "dofinansowaniu" (z podatków) i będziemy sami sobie
    wypłacać, za pośrednictwem systemu.

    Pzdr: Dogbert


  • 23. Data: 2003-03-17 22:27:20
    Temat: Re: Prawo a MLM???
    Od: w...@g...pl (WOJSAL)

    Szanowny(a) Nina M. Miller napisal(a) 17 Mar 2003 02:19:42 -0800:
    >niby tak. ale zauwaz, ze jesli nie masz do czynienia z konkretnym
    >zywym czlowiekiem, tylko z reklama, to latwiej "powiedziec nie" -
    >wylaczasz telewizor. zrezygnowac i twardo powiedziec nie prosto w
    >twarz komus jest znacznie trudniej.

    Latwiej jest zamknav drzwi przed domokrazca (zreszta czy
    sa dzisiaj w MLM domokrazcy?). Natomiast nie mozna sie opedzic
    od nachalnej reklamy w TV, gazetach, na ulicy. I ta nachalnosc
    nie pochodzi bynajmniej z firm MLM.

    >
    >w klasycznej reklamie i sklepie masz _iluzje_ swobodnego wyboru.
    >w MLM juz nie bardzo i temu to ludziom tak przeszkadza.
    >

    Wybor, nachalnosc mozemy spotkac i tu i tu. Natomiast prawda
    jest ze wiele osob toleruje supernachalnosc firm nienetowrkowych
    a ma po pprostu uprzedzenie do netowrku, na zasadzie: nie
    wiem o co chodzi w networku, wiec na pewno jest to cos zlego.

    >
    >polemizowalabym.
    >
    >kiedys bralam udzial w paru spotkaniach amwaya. to, czego ucza
    >'adeptow' to wlasnie uzywanie takich misjonarskich metod, wciskaja
    >wsystkim, ze to przynosi sukces. i _faktycznie_ przynosi, bo dziala na
    >pewne odruchy i instynkty ludzkie plus wykorzystuje osiagniecia
    >psychologii spolecznej.
    >nie zeby to jakas nowosc byla - w koncu dokladnie tych samych metod
    >uzywa kazda religia.... tyle ze ludzie nie sa przyzwyczajeni do TAKICH
    >metod w dzialce pracy. religia, a to co innego :)


    Rozumiem Ciebie i Twoje doswiadzcenia.
    Sam bylem kiedys na spotkaniu Amwaya i spotkanie to skojarzylo
    mi sie z nabozenstwem zielonoswiatkowym :)
    Twierdze jednak, ze to juz kwestia podejscia konkretnych
    osob, a nie istota networku. Pocieszajace jest to, ze
    coraz wiecej normalnych, zwyklych ludzi trafia do
    networkow i nie daja sie nabrac na te "socjotechnike
    religijna" :)


    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/


  • 24. Data: 2003-03-17 22:30:15
    Temat: Re: Prawo a MLM???
    Od: w...@g...pl (WOJSAL)

    Szanowny(a) No Name napisal(a) Mon, 17 Mar 2003 12:24:49 +0100:
    >
    >W piramidzie państwowej istnieje domniemanie, że gwarantem wypłat jest
    >państwo, które nawet jak nie ma, to sobie ściągnie z podatków.
    >Natomiast krach piramidy emerytalnel w PRL/neoPRL jest względnie prosty
    >do wyjaśnienia: wpłacone środki zostały sprzeniewierzone, wydane na cele
    >niezwiązane z "piramidą".
    >System byłby w stanie funkcjonować nadal, gdyby wpływy przynajmniej
    >równoważyły wydatki. Jeżeli wydatki są większe, zaczyna być zjadany
    >kapitał, gdy ten się skończy nie będzie z czego płacić. Wtedy wprowadzi
    >się ustawę o "dofinansowaniu" (z podatków) i będziemy sami sobie
    >wypłacać, za pośrednictwem systemu.
    >

    Dokladnie. Nic dodac nic ujac.

    Dlatego, wracajac do piramid prywatnych, nalezy
    na poczatku zbadac czy wplaty sa > od wyplat. Jesli
    tak jest - nie ma obawy o krach takiej piramidy.
    (pomijam tu aspekty praktyczne typu: wydolnosc
    organizatora, uczciwosc itp - skupiam sie tylko
    na modelu teoretycznym, matematycznym)


    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/


  • 25. Data: 2003-03-17 22:35:49
    Temat: Re: Prawo a MLM???
    Od: w...@g...pl (WOJSAL)

    Szanowny(a) Mohammed napisal(a) Mon, 17 Mar 2003 00:04:00 +0100:
    >> A jesli mamy gre finansowa, do ktorej moze zapisac sie caly
    >> swiat - ok. 6 mld osob. To jakie tu sa warunki konca sieci?
    >
    >Przy grach finansowych dzialajacych online i na calym swiecie, np. M-G (dla
    >wtajemniczonych) praktycznie nie zdazy sie czasowo aby taki system sie
    >skonczyl.
    >Juz niedlugo populacja dojdzie do 8 miliardow... do konca 2002 roku dostep
    >do sieci Internet mialo ponad 580 000 000 osob i ta liczba stale i szybko
    >rosnie!
    >W piramidach wyplaty dla pierwszych sa finansowane z wplat nastepnych! Przy
    >systemach binarnych posiadajacych najwieksza dynamike wzrostu i stabilnosc
    >wyplat... mozna szalec i szalec... juz wpisane osoby moga wchodzic nastepny
    >raz wpuszczajac czesc swoich pieniedzy, wciąz rodza sie (na szczescie) nowe
    >osoby, codziennie tysiace osob przekracza 15 czy 18 rok zycia... nie ma wiec
    >wiekszych obaw o "koniec".


    Swiete slowa - nic dodac nic ujac.
    Tylko czy dotrze to do teoretykow biznesow sieciowych?


    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1