eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjesposób na nicnierobienie › Odp: sposób na nicnierobienie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
    -mail
    From: "Artur Lato" <a...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Odp: sposób na nicnierobienie
    Date: Mon, 16 Dec 2002 10:09:18 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 96
    Sender: a...@p...onet.pl@waw01193005.visp.energis.pl
    Message-ID: <atk52b$o23$1@news.onet.pl>
    References: <assh3g$8rg$1@news.tpi.pl>
    <2...@a...poznan.dialup.inetia.pl>
    <assobg$6av$1@news.tpi.pl>
    <2...@a...poznan.dialup.inetia.pl>
    <ast6j9$6le$1@news.tpi.pl> <asta24$gck$1@news.onet.pl>
    <astd2j$l86$1@news.tpi.pl> <astr8r$s22$1@news.tpi.pl>
    <at1lo7$41u$1@news.tpi.pl> <at5lqu$o1e$1@news.onet.pl>
    <atdl02$b9u$2@news.tpi.pl> <atdq2q$1as$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: waw01193005.visp.energis.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1040029579 24643 62.29.193.5 (16 Dec 2002 09:06:19 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 16 Dec 2002 09:06:19 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:67133
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik TS <f...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:atdq2q$1as$...@n...onet.pl...
    [...]
    > Tylko dlaczego niby inni mają im tą spokojną, niewymagającą pracę
    zapewnić?


    Nie lubię się powtarzać, ale w tym miejscu nie potrafię się powstrzymać:
    Dlatego, że jeśli ci inni potrafią patrzeć dalej niż za czubek własnego
    nosa, to zrozumieją, że długofalowo jest to w ich własnym interesie,
    chyba że odpowiada im perspektywa życia w kraju, w którym ulice
    pełne są ludzi nie mających nic do stracenia, a zwłaszcza nie bojących
    się więzienia, bo dla wielu z nich może to być jedyny sposób na przeżycie.


    > Dlaczego ktoś kto haruje jak wół, ma uzyskane ze swojej pracy korzyści
    > rozdawać innym?


    Rozdawania korzyści nikt od Ciebie nie wymaga, ale mógłbyś
    np. dobrowolnie zrezygnować z pracy umożliwiając w ten sposób
    komuś poharowanie za Ciebie, a sam dzięki temu zyskałbyś
    wspaniałą sposobność udowodnienia, że jeśli nie siedzi się
    na kanapie, to można bez większych problemów znaleźć pracę.
    Ale mówiąc bardziej poważnie, dlaczego nie protestujesz,
    że musisz rozdawać korzyści ze swojej pracy np. policjantom,
    którzy łapią za Ciebie przestępców, albo żołnierzom
    przygotowującym się do obrony Twojej ojczyzny, a tak zdecydowanie
    odrzucasz perspektywę finansowania kogoś, kto by za Ciebie
    (i dla Ciebie) budował autostrady i inną infrastrukturę, której
    tak bardzo Polsce brakuje?


    > > Dzisiaj jest tak, ze albo rozepchniesz sie lokciami, stracajac innych
    albo
    > > sam bedziesz przemieral glodem.
    >
    > Tak było zawsze, jest i będzie.


    Jeśli tak miałoby być zawsze, to to by oznaczało, że nasza Ziemia
    będzie zaludniona głównie przez idiotów. No bo wiadomo,
    że przy tak szalonym rozwoju techniki prawdopodobnie już
    za kilkadziesiąt lat praca kilku procent ludności będzie w stanie
    zapewnić dostatni byt całej ludzkości (tak jak teraz w krajach
    rozwiniętych kilka procent ludności jest w stanie wyżywić
    cały naród i jeszcze ma olbrzymie nadwyżki żywności).
    Wreszcie człowiek osiągnie taki szczebel cywilizacji, kiedy
    "harowanie jak wół", jak to określasz, przestanie być niezbędne
    do przeżycia. No tak, ale pod warunkiem, że że o naszym losie
    nie będą nadal decydowali fanatycy czystego kapitalizmu.
    Bo jeśli będą, to zamiast cieszyć się z nieuchronnego nadejścia
    tej epoki, będziemy się trząść ze strachu, że stracimy pracę
    i będziemy przymierali głodem.



    > To jest jego firma, jego ryzyko. Jak będzie miał kaprys, to może całkiem
    > firmę zlikwidować i "g" to powinno kogokolwiek obchodzić. A jeśli to komuś
    > nie pasuje, toniech w to miejsce założy własną firmę.
    [...]
    > A jednak wielu, bardzo wielu, siedzi i czeka na kanapie. I tylko krzyczą,
    że
    > im "się należy", a pracować im się nie chce.


    Jeśli piszesz, że nie chce im się pracować, to znaczy, że praca
    dla nich jest, tylko oni jej nie przyjmują. Czyli rozumiem, że dostali
    kilka propozycji z urzędu pracy i je odrzucili. Ale jeśli tak,
    to nie przyznano im zasiłku, czyli siedzą na kanapie i przejadają
    własne oszczędności. W takim razie, używając Twoich słów,
    "g" to powinno kogokolwiek obchodzić.
    Jeśli natomiast nie dostali tych propozycji i przyznano im zasiłek,
    to prawdziwymi nierobami są urzędnicy w urzędzie pracy,
    którzy nie znaleźli pracy, która, jak sugerujesz, jest, i co nas
    podatników naraziło na wypłacanie nienależnych zasiłków.
    Z moich wcześniejszych obserwacji wynika, że tak się dziwnie
    składa, iż najczęściej bezrobotnych nierobami nazywają właśnie
    prawdziwe nieroby, czyli ludzie opłacani z naszych podatków,
    np. pracownicy naukowi, którzy za swoją pensję niewiele robią,
    a jeszcze wykorzystują do swoich prywatnych celów państwowy
    sprzęt i dostęp do internetu. Może działa tu stara zasada
    "łapaj złodzieja"?

    Pozdrawiam
    Artur









Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1