eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Kiedy praca nie jest już wartością?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-07-23 09:33:19
    Temat: Kiedy praca nie jest już wartością?
    Od: "M.J." <xjm_reverse&cut@pl_reverse.go2>

    Zastanawiam się od jakiej kwoty /w dół/
    praca nie jest już wartością?
    400, 600 a może 800 zł?

    Bo dla mnie życie za takie pieniądze stałoby się
    głodówka i wegetacją ...

    Wiem także, że niektórzy zarabiaja tyle, żeich praca nie jest
    nawet przyjemnością a najzwyklej nieprzyzwoitością
    i jaką kwote tutaj wstawić 16 tys?


  • 2. Data: 2004-07-23 13:47:29
    Temat: Re: Kiedy praca nie jest już wartoœciš?
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    // OT //
    Dla niezorientowanych, w poście powyżej macie przykład co to znaczy użycie
    pliterek bez zadeklarowanego odpowiednio kodowania. I po to są
    administratorzy/moderatorzy którzy czuwają nadprawidłowymi wypowiedziami na
    różnych forach/listach itd itp
    // koniec OT //

    A przechodząc do adremu - każda praca jest wartością samą w sobie. Dlatego
    że się pracuje, a nie obija i liczy że "samo się zrobi". Jak żona gotuje
    obiad, to wykonuje pracę. Jak naprawiasz kontakt, to wykonujesz pracę. Jak
    szukasz pracy to tez wykonujesz pracę. Dostajesz za nią zapłatę? Albo
    szeroko rozumiany wolontariat (np. pomoc starszym osobom, które same
    niewiele mogą zrobić, nie mają pieniędzy a przynajmniej wypadało by żeby
    mieć czysto i coś zjeść)

    Rozumiem, że jest dla ciebe pytaniem "za ile miesięcznie da się wyżyć". i tu
    odpowiedź jest prosta - za tyle, ile możesz na to przeznaczyć. Im mniej
    pieniędzy, tym mniej możesz przeznaczyć na cokolwiek. Jak masz kilkaset
    złotych, to może wystarczy ci na opłacenie lokum i dwie kromki suchego
    chleba dziennie. Jak masz kilka tysięcy zotych miesięcznie, to nie dość że
    możesz codziennie jeść w restauracjach 3 posiłki, to jeszcze będzie cię
    stać i na "waciki", i na bermudy, i na 3 samochody.

    I do tego przyjemność z pracy. Przyjemna praca to taka, która daje jak
    najwięcej przyjemności. Np wymiernej w postaci zarobku czy dodatków
    (samochód, komórka, wczasy). Albo taka, w której jest przyjazna atmosfera,
    ludzie się wzajemnie szanują, a praca idzie jak spod igły. Albo tez taka, w
    której można palić przy komputerze i cały dzień pić piwo.

    Wszystko jest względne :)

    gromax


  • 3. Data: 2004-07-23 18:03:42
    Temat: Re: Kiedy praca nie jest jużwartościš?
    Od: k...@g...pl (Konlin)

    Witaj M.J.,

    W Twoim liście datowanym 23 lipca 2004 (11:33:19) można przeczytać:

    > Wiem także, że niektórzy zarabiaja tyle, żeich praca nie jest
    > nawet przyjemnościš a najzwyklej nieprzyzwoitościš
    > i jakš kwote tutaj wstawić 16 tys?

    Czemu uważasz że 16 tys. zł wynagrodzenia to nieprzyzwoitość? Jeśli
    ktoś zasługuje to czemu ma tyle nie dostać?

    pzdr
    ki

    --
    K.O.N.L.I.N. k...@p...pl
    Kinetic Organism Normally for Logical Infiltration and Nullification,


    "Mother should I run for president?"

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje


  • 4. Data: 2004-07-24 08:41:14
    Temat: Re: Kiedy praca nie jest jużwartościš?
    Od: "KrzysztofM" <p...@m...pfmpfffpm.pfmpmf>


    Użytkownik "Konlin" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:42252164609.20040723200743@o2.pl...
    > Witaj M.J.,
    >
    > W Twoim liście datowanym 23 lipca 2004 (11:33:19) można przeczytać:
    >
    > > Wiem także, że niektórzy zarabiaja tyle, żeich praca nie jest
    > > nawet przyjemnościš a najzwyklej nieprzyzwoitościš
    > > i jakš kwote tutaj wstawić 16 tys?
    >
    > Czemu uważasz że 16 tys. zł wynagrodzenia to nieprzyzwoitość? Jeśli
    > ktoś zasługuje to czemu ma tyle nie dostać?
    >
    > pzdr
    > ki
    >
    nieprzyzwoitość jest wtedy jeśli ktoś na to nie zasługuje umięjętnosciami
    czy doświadczeniem - jak to ma miejsce np. w zarządach czy radach
    nadzorczych spółek skarbu państwa, gdzie wystarczy mieć tylko poparcie
    polityczne by wyciągać miesięcznie kilkadziesiąt tysięcy...

    pozdr
    Krzysiek



  • 5. Data: 2004-07-26 16:55:16
    Temat: Re: Kiedy praca nie jest jużwartością?
    Od: s...@o...pl

    >
    > Użytkownik "Konlin" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:42252164609.20040723200743@o2.pl...
    > > Witaj M.J.,
    > >
    > > W Twoim liście datowanym 23 lipca 2004 (11:33:19) można przeczytać:
    > >
    > > > Wiem także, że niektórzy zarabiaja tyle, żeich praca nie jest
    > > > nawet przyjemnościš a najzwyklej nieprzyzwoitościš
    > > > i jakš kwote tutaj wstawić 16 tys?
    > >
    > > Czemu uważasz że 16 tys. zł wynagrodzenia to nieprzyzwoitość? Jeśli
    > > ktoś zasługuje to czemu ma tyle nie dostać?
    > >
    > > pzdr
    > > ki

    a ja bym chciała mieć chociaż 1500 do ręki.....
    magda
    > >
    > nieprzyzwoitość jest wtedy jeśli ktoś na to nie zasługuje umięjętnosciami
    > czy doświadczeniem - jak to ma miejsce np. w zarządach czy radach
    > nadzorczych spółek skarbu państwa, gdzie wystarczy mieć tylko poparcie
    > polityczne by wyciągać miesięcznie kilkadziesiąt tysięcy...
    >
    > pozdr
    > Krzysiek
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-07-28 10:59:49
    Temat: Re: Kiedy praca nie jest już wartością?
    Od: m...@p...pl (McMac)

    On Fri, 23 Jul 2004 15:47:29 +0200, gromax <g...@W...interia.pl> wrote:

    >// OT //
    >Dla niezorientowanych, w poście powyżej macie przykład co to znaczy użycie
    >pliterek bez zadeklarowanego odpowiednio kodowania. I po to są
    >administratorzy/moderatorzy którzy czuwają nadprawidłowymi wypowiedziami na
    >różnych forach/listach itd itp
    >// koniec OT //

    To znaczy jaki przykład? Bo wszysto się dobrze wyświetliło, oczywiście w dobrym
    czytniku :)
    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 7. Data: 2004-07-28 11:32:14
    Temat: Re: Kiedy praca nie jest już wartoœciš?
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    >
    > To znaczy jaki przykład? Bo wszysto się dobrze wyświetliło, oczywiście w
    > dobrym czytniku :)
    heh. nic tylko #$^%$*%^$, cokolwiek by to miało znaczyć

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1