eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-09-05 21:12:21
    Temat: Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
    Od: "Xyloo" <x...@o...pl>

    Moze ktos z Was na tyle zna sie na prawie pracy ze moze rozstrzygnac moj
    dylemat.

    Nie raz juz poruszany byl na grupuie temat podpisania lojalki. Wynikalo z
    niego ze pracodawca moze po podpisaniu umowy oczekiwac iz pracownik nie
    podejmie pracy w firmie konkurencyjnej przez okreslony czas. W zamian
    zobowiazany jest do wyplacania [niepamietam ilu %] czesci pensji. Nie
    zaplacenie moze byc tratowane jako zerwanie umowy. I to reguluje jakis
    przepis prawny.

    Jak sie wiec ma do tego paragraf w regulaminie pracy, ktory musialem
    przeczytac i podpisac jako ze akceptuje i bede przestzregal, w ktorym
    pracodawca zastrzega ze nie wolno mi podejmowac pracy w firmach
    konkurencyjnych przez [na przyklad] 2 lata po ustaniu stosunku pracy. Nie ma
    slowa o wyplacaniu pieniedzy, natomiast czesto sa wpisane kary za
    niedotrzymanie tego paragrafu.

    przykladow ustep: zobowiązuje się również w czasie trwania umowy oraz w
    okresie 2 lat po jej wygaśnięciu do nie podejmowania bezpośrednio lub w
    sposób pośredni działalności konkurencyjnej

    Czy pracodawca moze w swiatle prawa zadac tego czy jest to niezgodne z
    prawem???

    z gory dzieki
    xyloo



  • 2. Data: 2003-09-06 06:06:38
    Temat: Re: Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
    Od: "" <s...@W...onet.pl>

    > Moze ktos z Was na tyle zna sie na prawie pracy ze moze rozstrzygnac moj
    > dylemat.
    >
    > Nie raz juz poruszany byl na grupuie temat podpisania lojalki. Wynikalo z
    > niego ze pracodawca moze po podpisaniu umowy oczekiwac iz pracownik nie
    > podejmie pracy w firmie konkurencyjnej przez okreslony czas. W zamian
    > zobowiazany jest do wyplacania [niepamietam ilu %] czesci pensji. Nie
    > zaplacenie moze byc tratowane jako zerwanie umowy. I to reguluje jakis
    > przepis prawny.
    >
    > Jak sie wiec ma do tego paragraf w regulaminie pracy, ktory musialem
    > przeczytac i podpisac jako ze akceptuje i bede przestzregal, w ktorym
    > pracodawca zastrzega ze nie wolno mi podejmowac pracy w firmach
    > konkurencyjnych przez [na przyklad] 2 lata po ustaniu stosunku pracy. Nie ma
    > slowa o wyplacaniu pieniedzy, natomiast czesto sa wpisane kary za
    > niedotrzymanie tego paragrafu.
    >
    > przykladow ustep: zobowiązuje się również w czasie trwania umowy oraz w
    > okresie 2 lat po jej wygaśnięciu do nie podejmowania bezpośrednio lub w
    > sposób pośredni działalności konkurencyjnej
    >
    > Czy pracodawca moze w swiatle prawa zadac tego czy jest to niezgodne z
    > prawem???
    >
    > z gory dzieki
    > xyloo
    >
    >Witam
    Wszelkie przepisy zawarte w regulaminach nie mogą być sprzeczne z powszechnie
    obowiązującym prawem pracy ( patrz art.9 par.2 kp.) a problem który
    przedstawiłeś jest uregulowany w kp art 100 prim i następne oraz art 300 kp. Są
    to przepisy bezwzględnie obowiązujące dla pracodawcy i musi je przestrzegać.
    Nie przejmuj się i życzę powodzenia.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2003-09-08 11:45:30
    Temat: Re: Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
    Od: "Michal K" <m...@a...krakow.pl>

    Jak sam zauwazyles:
    "zobowiązuje się również w czasie trwania umowy oraz w
    okresie 2 lat po jej wygaśnięciu do nie podejmowania bezpośrednio lub w
    sposób pośredni działalności konkurencyjnej".
    A to oznacza ze nie mozesz pracowac u KONKURENCJI czyli jezeli pracowales w
    firmie piszacej oprogramowanie dla firmy X, to nie mozesz (legalnie i
    oficjalnie) pracowac w innej firmie piszacej oprogramowanie dla X. Rowniez
    jezeli przez swoje kontakty zdobyles klienta Y to nie mozesz go w kolejnej
    firmie odbierac staremu pracodawcy.
    Nie mozna bowiem tu mowic o oprogramowaniu, pracy w ogolnym zarysie, gdyz
    pracodawca aktualny zabranialby ci pracy przez 2 lata w swoim zawodzie co
    jest niezgodne z prawem (i niewykonalne)

    Nie przejmuj sie ...
    1. pracodawcy nie bedzie sie chcialo sprawdzac gdzie pracujesz po
    rozwiazaniu z nim umowy
    2. to i tak twoja tajemnica gdzie zaczales kolejna prace i nie muissz nikogo
    informowac
    3. tylko przez sad pracy parcodawca moglby zmusic cie do podania firmy gdzie
    teraz pracujesz i tylko w ten spoosb mglby zadac odszkodowania ... a to z
    kolei moze trwac rok lub wiecej

    M



  • 4. Data: 2003-09-08 12:27:48
    Temat: Re: Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Xyloo <x...@o...pl> napisał(a):

    > Moze ktos z Was na tyle zna sie na prawie pracy ze moze rozstrzygnac moj
    > dylemat.
    >
    > Nie raz juz poruszany byl na grupuie temat podpisania lojalki. Wynikalo z
    > niego ze pracodawca moze po podpisaniu umowy oczekiwac iz pracownik nie
    > podejmie pracy w firmie konkurencyjnej przez okreslony czas. W zamian
    > zobowiazany jest do wyplacania [niepamietam ilu %] czesci pensji. Nie
    > zaplacenie moze byc tratowane jako zerwanie umowy. I to reguluje jakis
    > przepis prawny.
    >
    > Jak sie wiec ma do tego paragraf w regulaminie pracy, ktory musialem
    > przeczytac i podpisac jako ze akceptuje i bede przestzregal, w ktorym
    > pracodawca zastrzega ze nie wolno mi podejmowac pracy w firmach
    > konkurencyjnych przez [na przyklad] 2 lata po ustaniu stosunku pracy. Nie
    ma
    > slowa o wyplacaniu pieniedzy, natomiast czesto sa wpisane kary za
    > niedotrzymanie tego paragrafu.
    >
    > przykladow ustep: zobowiązuje się również w czasie trwania umowy oraz w
    > okresie 2 lat po jej wygaśnięciu do nie podejmowania bezpośrednio lub w
    > sposób pośredni działalności konkurencyjnej
    >
    > Czy pracodawca moze w swiatle prawa zadac tego czy jest to niezgodne z
    > prawem???

    Przeczytaj sobie KP

    http://www.prawo.psm.pl/?x=D2000_120_1268_2#D4R2

    DZIAŁ TRZECI
    Zakaz konkurencji

    Ten zapis nie ma żadnej mocy prawnej, to jest tylko po to, żeby cię
    postraszyć. Obowiązuje cię zakaz konkurencji, gdy pracujesz, gdy skończysz
    pracę (to znaczy rozwiązany jest stosunek pracy), robisz co chcesz i nikomu
    nic do tego. Pańszczyzna została zniesiona 150 lat temu.

    Zakaz konkurecji po ustaniu stosunku pracy jest wyraźnie uregulowany:

    Art. 1012.
    § 1. Przepis art. 101 1 § 1 stosuje się odpowiednio, gdy pracodawca i
    pracownik mający dostęp do szczególnie ważnych informacji, których
    ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, zawierają umowę o zakazie
    konkurencji po ustaniu stosunku pracy. W umowie określa się także okres
    obowiązywania zakazu konkurencji oraz wysokość odszkodowania należnego
    pracownikowi od pracodawcy, z zastrzeżeniem przepisów § 2 i 3

    Jeśli zapis nie spełnia warunków określonych w 1012, to jest świstkiem
    papieru.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-09-08 14:12:47
    Temat: Re: Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
    Od: "GW" <g...@p...onet.pl>

    witam,

    a co w mojej sytuacji ?
    dostalem na etapie rekrutacji cos na ksztalt lojalki, mimo ze nie jestem
    jeszcze zatrudniony (i bez takiej gwarancji) jesli nie podpisze jej to nie
    mam prawa do dolaszych rozmow, poniewaz na niej padac maja konkretne dane;
    to co mi nie pasuje to na dzien dobry zakaz pracy u konkurencji -
    bezposrednio i posrednio u wszystkich firm swiadczacych uslugi klientom tej
    firmy jak i u samych klientow; dodatkowo dodane jest ze 'w momencie
    podpisania klientami sa..' i tu wymiona cala dziedzina gospodarki (np.
    wszystkie firmy hutnicze albo elektryczne) !
    przeciez jesli dobrze rozumiem to podpisujac to i nie dostajac sie lub
    rezygnujac potem (ma moc 1 rok od rozwiazania) nie moge zatrudnic sie w
    zadnej firmie outsourcingowej, konsultingowej i wieeeelu innych !
    czy to jest zgodne z prawem ?

    pozdrawiam,
    Grzesiek



  • 6. Data: 2003-09-08 15:04:23
    Temat: Re: Jak to wlaqsciwie jest z ta lojalka ??
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    GW <g...@p...onet.pl> napisał(a):

    > witam,
    >
    > a co w mojej sytuacji ?
    > dostalem na etapie rekrutacji cos na ksztalt lojalki, mimo ze nie jestem
    > jeszcze zatrudniony (i bez takiej gwarancji) jesli nie podpisze jej to nie
    > mam prawa do dolaszych rozmow, poniewaz na niej padac maja konkretne dane;
    > to co mi nie pasuje to na dzien dobry zakaz pracy u konkurencji -
    > bezposrednio i posrednio u wszystkich firm swiadczacych uslugi klientom tej
    > firmy jak i u samych klientow; dodatkowo dodane jest ze 'w momencie
    > podpisania klientami sa..' i tu wymiona cala dziedzina gospodarki (np.
    > wszystkie firmy hutnicze albo elektryczne) !
    > przeciez jesli dobrze rozumiem to podpisujac to i nie dostajac sie lub
    > rezygnujac potem (ma moc 1 rok od rozwiazania) nie moge zatrudnic sie w
    > zadnej firmie outsourcingowej, konsultingowej i wieeeelu innych !
    > czy to jest zgodne z prawem ?
    >

    Zakaz pracy u konkurencji obowiązuje cię tylko w czasie trwania stosunku
    pracy. Żeby zakaz obowiązywał później, musi być dodatkowa umowa zgodna z
    artykułem w KP. Jeśli takiej nie ma, to ten zapis nie ma żadnego znaczenia
    (po rozwiązaniu umowy o pracę).

    W trakcie rekrutacji mogą ci kazac co najwyżej podpisać papier, że
    zobowiązujesz się nie przekazywać na zewnątrz informacji, o których się
    dowiedziałeś w trakcie. Jeśli taki podpiszesz, to nie rozpowiadaj i tyle.

    Inna sprawa, że durna jest firma który bliżej nie znanemu kandydatowi do
    pracy przekazuje jakieś poufne dane - ale to nie mój biznes.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1