Witam,

Na szczescie pytam czysto teoretycznie - koncze studia, pracuje co najmniej
rok, trace prace. Nabywam prawo do zasilku. Poniewaz z jakichs wzgledow (np.
ideowych) nie chce z niego korzystac, to nie korzystam. I teraz pytanie - czy
po kilku miesiacach bezskutecznego poszukiwania pracy ten zasilek nadal mi
przysluguje? A co w przypadku gdy prace znajde, znowu popracuje rok czy ile
tam trzeba i strace? Czy te zasilki jakos sie kumuluja (w kwocie lub czasie
wyplacania) czy tez ten pierwszy mi przepada?

Pozdrawiam
Konrad


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Na szczescie pytam czysto teoretycznie - koncze studia, pracuje co
najmniej
> rok, trace prace. Nabywam prawo do zasilku. Poniewaz z jakichs wzgledow
(np.
> ideowych) nie chce z niego korzystac, to nie korzystam. I teraz pytanie -
czy
> po kilku miesiacach bezskutecznego poszukiwania pracy ten zasilek nadal mi
> przysluguje? A co w przypadku gdy prace znajde, znowu popracuje rok czy
ile
> tam trzeba i strace? Czy te zasilki jakos sie kumuluja (w kwocie lub
czasie
> wyplacania) czy tez ten pierwszy mi przepada?

heh, temat juz byl walkowany, ale...
tracisz, prace, masz przepracowane 365 dni z minimalnym wynagrodzeniem
(wymiar niewazny, liczyc sie kasa)
to zasilek dostaniesz, jak w ciagu ostatnich 18 miesiecy (od daty
rejestracji) bedziesz miec owe 365 dni pracy
czyli prawie przez pol roku mozesz sie nierejestrowac, a pozniej i tak
dostaniesz zasilek
zasilki nie kumuluja sie, masz od momntu zarejestrowania sie okreslony okres
zasilkowy (6/12/18mies)

wg. projektu ustawy o promocji zatrudnienia, osoby ze stazem do 10 lat beda
mialy zasilek na 6 miesicy, inni zas 12 miesiecy - nie bedzie sie juz liczyc
stopa bezrobocia na obszarze dzialania PUP


Jean

do góry