eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo wy na to - praca działów HR i nie tylko › Co wy na to - praca działów HR i nie tylko
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Tomi" <t...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Co wy na to - praca działów HR i nie tylko
    Date: Wed, 18 Aug 2004 11:52:42 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 24
    Message-ID: <cfv90u$pmg$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 62.233.157.114
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1092822878 26320 62.233.157.114 (18 Aug 2004 09:54:38 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 18 Aug 2004 09:54:38 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-User: tkryszt
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:124139
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!
    Mam dla Was taką ciekawą historyjkę. Napiszcie co o tym sądzicie.
    Byłem niedawno na rozmowie kwalifikacyjnej w pewnej dużej niemieckiej
    firmie.
    Na tejże rozmowie obecny był gość z działu HR oraz kierownik działu do
    którego miałem trafić.
    Miałem cynka od mojego kumpla, który pracuje tej firmie, żeby dać się poznać
    jako osoba pewna siebie, potrafiąca sobie poradzić w nowej pracy. Tak
    zrobiłem. Po rozmowie zadzwoniłem do kumpla, aby dowiedzieć się jak
    wypadłem. I tu jest cały bajer: facio z działu HR powiedział mu, że niezły
    ze mnie "cwaniak" i że sprawiam bardzo "negatywne wrażenie". Niby wiem coś
    na dany temat, niby nie wiem. Myślałem, że mnie trafi szlag!! Jak to
    przecież się starałem odpowiadać zgodnie z prawdą, bez upiększania. Czy to
    moja wina, że dla faceta ważniejsze było "jak się Pan czuje w grupie i na
    jakie kategorie dzieli Pan ludzi" niż to co umiem? Gdzie w tym wszystkim
    sens. Szukają gościa, który ma sobie poradzić w trudnych sytuacjach w pracy
    (stres, wyjazdy za granicę itd.) i jednocześnie ma być ułożonym dupowlazem
    bez własnego zdania. Tak to widzę. Bo nie wiem jaka może być inna odpowiedź?
    Oczywiście z roboty dupa. Zresztą jak zwykle.
    Moja statystyka: 40 CV - wysłanych. 10 rozmów (1 w jęz. niemieckim, 1 w
    angielskim). Sukcesów: 0!!
    Pozdro, Tomi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1