eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 41. Data: 2009-10-01 21:41:58
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: "Piotr S." <d...@g...pl>

    Liwiusz pisze:
    > Papa Smerf pisze:
    >
    >
    >> ok, widzę że nie kumasz WATu, ok, trudno, nieważne, w każdym razie wat
    >> płaci każdy kto przekracza obroty, lub zgłosi się dobrowolnie, klient
    >> końcowy płaci sumę watów wszystkich pośredników w produkcji.handlu
    >> towaru, i nie wciskaj że jest inaczej, amen!:O)
    >
    >
    > COŚ kosztuje 1zł, stawka 22% WATu, jak to piszesz. Jest 10 pośredników.
    > Ile wynosi suma VATów dla klienta końcowego?
    >
    VAT(Value Added Tax) to podatek od wartości dodanej i jak to Papa Smerf
    napisał, klient końcowy płaci sumę wszystkich podatków VAT pośredników i
    ma rację ;-).
    Wartość dodaną w wysokości 1zł wytworzył pierwszy sprzedawca(pośrednik),
    oczywiście zakładając, że go to nic nie kosztowało czyli 0zł. To on
    odprowadza podatek VAT i nic nie odlicza.
    Kolejni sprzedawcy odprowadzają i odliczają podatek VAT który w podanym
    przypadku, pomimo 10 pośredników, wynosi 22gr.
    Oczywiście domyślnie zakładamy że cena jest stała i jest to jedyna
    działalność jaką podjęli pośrednicy :-).

    pzdr.
    Piotr


  • 42. Data: 2009-10-02 05:59:07
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: "jacem" <j...@1...pl>

    Użytkownik "Piotr S." <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ha37nb$e2j$1@inews.gazeta.pl...
    > Liwiusz pisze:
    >> Papa Smerf pisze:
    >>> ok, widzę że nie kumasz WATu, ok, trudno, nieważne, w każdym razie
    >>> wat płaci każdy kto przekracza obroty, lub zgłosi się dobrowolnie,
    >>> klient końcowy płaci sumę watów wszystkich pośredników w
    >>> produkcji.handlu towaru, i nie wciskaj że jest inaczej, amen!:O)
    >> COŚ kosztuje 1zł, stawka 22% WATu, jak to piszesz. Jest 10
    >> pośredników. Ile wynosi suma VATów dla klienta końcowego?
    > VAT(Value Added Tax) to podatek od wartości dodanej i jak to Papa
    > Smerf napisał, klient końcowy płaci sumę wszystkich podatków VAT
    > pośredników i ma rację ;-).
    > Wartość dodaną w wysokości 1zł wytworzył pierwszy
    > sprzedawca(pośrednik), oczywiście zakładając, że go to nic nie
    > kosztowało czyli 0zł. To on odprowadza podatek VAT i nic nie odlicza.
    > Kolejni sprzedawcy odprowadzają i odliczają podatek VAT który w
    > podanym przypadku, pomimo 10 pośredników, wynosi 22gr.
    > Oczywiście domyślnie zakładamy że cena jest stała i jest to jedyna
    > działalność jaką podjęli pośrednicy :-).

    Stąd należy do grupy tzw podatków pośrednich.

    Każdy z pośredników odprowadza do U.S. różnicę między podatkiem należnym
    (związanym ze sprzedażą), a naliczonym (związanym z zakupami), czyli od
    własnej wartości dodanej.

    I wszystko byłoby pięknie, gdyby można było, zgodnie z założeniami
    takiego podatku, odliczyć sobie wszystkie zakupy związane ze
    sprzedażą(wytworzeniem) danego towaru(usługi), ale tak nie jest.
    Przykładem wydatki na paliwo związane z dojazdem do klienta, u którego
    wykonujemy usługę.
    Jest to oszukańcza manipulacja fiskusa, wypaczająca idee tego podatku.

    J.


  • 43. Data: 2009-10-02 09:39:27
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał

    > Nie. Ty robisz przelew. Płaci Twój klient,

    Ale to_wystawcy faktury_ubywa środków na koncie, a odzyskuje je dopiero po
    zapłaceniu faktury przez klienta (albo i nie ;-) Jeśli termin płatności
    wynosi np. 30-60 dni, co nie jest tak rzadkie w wielu branżach, a dodatkowo
    pojawiają się standardowe opóźnienia w płatnościach, to pojęcie VAT jako
    podatku neutralnego dla wystawcy faktury staje się pojęciem martwym. Bo cóż
    z tego, że jestem "tylko" pośrednikiem, jeśli to ja pierwszy muszę
    "wyskoczyć z kasy" bez żadnej gwarancji, że do mnie wróci? :) Uważam, że
    sprawiedliwa byłaby zmiana w ustawie mówiąca o tym, że VAT należny płaci
    się dopiero wówczas, gdy wpłyną do nas środki z tytułu zapłaty za
    wystawioną fakturę. Albo, by można było wystawiać faktury w kwocie netto, a
    nabywca odprowadzał z tytułu zakupu VAT należny już samodzielnie.




  • 44. Data: 2009-10-02 09:40:53
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "jacem" <j...@1...pl> napisał

    > I wszystko byłoby pięknie, gdyby można było, zgodnie z założeniami
    > takiego podatku, odliczyć sobie wszystkie zakupy związane ze
    > sprzedażą(wytworzeniem) danego towaru(usługi), ale tak nie jest.
    > Przykładem wydatki na paliwo związane z dojazdem do klienta, u którego
    > wykonujemy usługę.

    I faktury za noclegi np. na delegacjach.

    > Jest to oszukańcza manipulacja fiskusa, wypaczająca idee tego podatku.

    Zgadzam się :)


  • 45. Data: 2009-10-02 10:21:36
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-10-02, Baloo <b...@o...eu> wrote:

    [...]

    >> Nie. Ty robisz przelew. Płaci Twój klient,
    >
    > Ale to_wystawcy faktury_ubywa środków na koncie, a odzyskuje je dopiero po
    > zapłaceniu faktury przez klienta (albo i nie ;-) Jeśli termin płatności
    > wynosi np. 30-60 dni, co nie jest tak rzadkie w wielu branżach,

    To rozliczaj się kwartalnie. :-P

    > a dodatkowo pojawiają się standardowe opóźnienia w płatnościach,
    > to pojęcie VAT jako podatku neutralnego dla wystawcy faktury staje
    > się pojęciem martwym.

    Ale zgadzasz się że jak ktoś tych problemów nie ma, to podatek *jest*
    neutralny i w sytuacji firma-firma, się go po prostu nie bierze pod
    uwagę jako "kosztu"?

    > Bo cóż z tego, że jestem "tylko" pośrednikiem, jeśli to ja pierwszy muszę
    > "wyskoczyć z kasy" bez żadnej gwarancji, że do mnie wróci? :)

    VAT MP? ;>

    > Uważam, że sprawiedliwa byłaby zmiana w ustawie mówiąca o tym, że VAT
    > należny płaci się dopiero wówczas, gdy wpłyną do nas środki z tytułu
    > zapłaty za wystawioną fakturę.

    Po pierwsze: Mały Podatnik i wybór odpowiedniej metody.
    Po drugie: ale patrz na to jaki był temat dyskusji. Przy takich
    umowach (samozatrudnienie) to nie ma odroczonych terminów płatności,
    bo to taki trochę oszukany etat w sumie jest.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 46. Data: 2009-10-02 10:32:56
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Wojciech Bancer pisze:


    > Po pierwsze: Mały Podatnik i wybór odpowiedniej metody.
    > Po drugie: ale patrz na to jaki był temat dyskusji. Przy takich
    > umowach (samozatrudnienie) to nie ma odroczonych terminów płatności,
    > bo to taki trochę oszukany etat w sumie jest.


    Odroczone terminy to zwykle są, bo zwykle nikt z gotówką nie lata,
    ale niedługie, i nikt nikogo nie oszukuje, bo strony cały czas ze sobą
    współpracują.

    --
    Liwiusz


  • 47. Data: 2009-10-02 11:08:41
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał

    > Ale zgadzasz się że jak ktoś tych problemów nie ma, to podatek *jest*
    > neutralny

    Jak ktoś nie ma, to jasne, że tak, ale kto ich nie ma? ;-)

    > VAT MP? ;>

    Niestety, za duże obroty.
    Z kolei rozliczenia kwartalne to trochę tak, jak zakupy kartą kredytową.
    Na początku jest fajnie, ale potem boli ;-)
    To już z dwojga złego wolę "po bożemu", co miesiąc.

    > Po drugie: ale patrz na to jaki był temat dyskusji. Przy takich
    > umowach (samozatrudnienie) to nie ma odroczonych terminów płatności,
    > bo to taki trochę oszukany etat w sumie jest.

    A tu się zgadzam. Odniosłem się ogólnie do VAT jako takiego.


  • 48. Data: 2009-10-02 12:13:48
    Temat: Re: Brutto 5000 zł, jak to przeliczyć na umowę o dzieło
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-10-02, Baloo <b...@o...eu> wrote:

    [...]

    >> Ale zgadzasz się że jak ktoś tych problemów nie ma, to podatek *jest*
    >> neutralny
    > Jak ktoś nie ma, to jasne, że tak, ale kto ich nie ma? ;-)

    No ja np. sobie radzę. :) Dostaję jak w zegarku. :)

    >> VAT MP? ;>
    >
    > Niestety, za duże obroty.

    No to ale Twoje. Przy 5k fakturze / m-c, to raczej nie wykręcisz
    800 tyś. EUR obrotu. Ty w ogóle się kwalifikujesz na Małego Podatnika? ;)

    > Z kolei rozliczenia kwartalne to trochę tak, jak zakupy kartą kredytową.
    > Na początku jest fajnie, ale potem boli ;-)

    A jakie wady kwartalnych masz? :)

    > To już z dwojga złego wolę "po bożemu", co miesiąc.

    Ja mam co miesiąc obliczane w księgowości, więc wiem ile odłożyć.
    A kasa sobie pracuje, zawsze jest ekstra kasa na jeszcze jakieś
    wyjście do kina, czy coś drobnego dla żony. :)

    [...]

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1