Witam
Mam taką sytuacje w pracy, jestem konsultantem i do moich obowiazków nalazy
pozyskiwanie klientów, negocjowanie kontraktów a potem ich obsługa. Jestem
zatridniony na umowie o prace i teoretycznie powinienem pracowac 8 godzin, z
reguly to mi sie rozciaga do 10 a nawet 12. Teoretycznie mi sie naleza
nadgodziny, ale ja nie otym bo na to nawet nie licze, z tego co sie orietuje
na stanowisku kierownika nie mam ograniczenia w liczbach godzin, dlatego
chce negocjowac z pracodawca, zeby przy kolejnej umowie o prace w miejscu
stanowisko widnial napis kierownik, a nie konsultant. Oczywiscie bylbym
jednoosobowym kierownikiem i mialbym pod soba samego siebie, teoretycznie
nic by sie nie zmienilo po za zapisem w umowie. I teraz mam pytanie czy
pracodawca poniesie z tego powodu jakis dodatkowy koszt, lub niedogodność,
czy nie bedzie to dla niego nie na ręke? bo ja bym zyskal o wiele lepszey
zapis w umowie, a on moj nienormowany czas pracy, czy sa jakies
niedogodnosci plynace z tego "awansu"?

Pozdrawiam
Drag

do góry

Fri, 21 May 2004 11:39:46 +0200, na pl.praca.dyskusje, Drag napisał(a):


> Oczywiscie bylbym
> jednoosobowym kierownikiem i mialbym pod soba samego siebie,

To niemożliwe - stanowisko kierownika wymaga przynajmniej jednej osoby
oprócz Ciebie, którą mógłbyś "kierować"
--
pozdrawiam
MEva :-)

do góry

Użytkownik "MEva" <x...@x...pl> napisała w wiadomości

> To niemożliwe - stanowisko kierownika wymaga przynajmniej jednej osoby
> oprócz Ciebie, którą mógłbyś "kierować"

w takim razie czy istnieje jakies sensowne rozwiazanie w takiej sytuacji?,
teoretycznie moglbym odmuwic pracy po 16 ale to nie jest rozwiazanie,
wolalbym cos kozystnego dla obydwu stron

Pozdrawiam
Drag

do góry

Fri, 21 May 2004 12:52:09 +0200, na pl.praca.dyskusje, Drag napisał(a):
> teoretycznie moglbym odmuwic pracy po 16 ale to nie jest rozwiazanie,
też tak myślę, podciąłbyś gałąź na której siedzisz.Dogadaj się z
pracodawcą, że będziesz zapisywał nadgodziny i w czasie w którym nie masz
co robić poprostu je wykorzystasz.
--
pozdrawiam
MEva :-)

do góry

Użytkownik "MEva" <x...@x...pl> napisał w wiadomości
news:lz05n24wwta0.mu2n78qzzoc5$.dlg@40tude.net...
> Fri, 21 May 2004 11:39:46 +0200, na pl.praca.dyskusje, Drag napisał(a):
>
>
> > Oczywiscie bylbym
> > jednoosobowym kierownikiem i mialbym pod soba samego siebie,
>
> To niemożliwe - stanowisko kierownika wymaga przynajmniej jednej osoby
> oprócz Ciebie, którą mógłbyś "kierować"
> --
> pozdrawiam
> MEva :-)

nie prawda!! jeśli tylko się dogadasz z pracodawcą, możesz mieć nawet
stanowisko Kierownik d/s pozyskiwania złóż na Księżycu :)

pozdr
Krzysiek

do góry

> To niemożliwe - stanowisko kierownika wymaga przynajmniej jednej
osoby
> oprócz Ciebie, którą mógłbyś "kierować"

Bzdura
U mnie w firmie jest kierownik działu, który nie ma nikogo pod
sobą....

--
Pozdrawiam
Grzegorz Busz

do góry

On Fri, 21 May 2004 12:17:57 +0200, MEva <x...@x...pl> wrote:

>> Oczywiscie bylbym
>> jednoosobowym kierownikiem i mialbym pod soba samego siebie,
>
>To niemożliwe - stanowisko kierownika wymaga przynajmniej jednej osoby
>oprócz Ciebie, którą mógłbyś "kierować"

Z tego co wiem, aby być kierownikiem trzeba zarządzać ludźmi lub
budżetem - vide Account Manager, często jest to po prostu handlowiec,
a jednak kierownik :-)

Pozdrawiam
Prof

do góry

Użytkownik <RSujak @ plusnet. POLSKA (Prof)> napisał:

> Z tego co wiem, aby być kierownikiem trzeba zarządzać ludźmi lub
> budżetem - vide Account Manager, często jest to po prostu handlowiec,
> a jednak kierownik :-)

rozwin prosze ten wontek z budzetem, na jakiej zasadzie sie nim zarzadza?

Pozdrawiam
Drag

do góry

>> Z tego co wiem, aby być kierownikiem trzeba zarządzać ludźmi lub
>> budżetem - vide Account Manager, często jest to po prostu handlowiec,
>> a jednak kierownik :-)
>
>rozwin prosze ten wontek z budzetem, na jakiej zasadzie sie nim zarzadza?

Najprościej rzecz ujmując to Account Manager odpowiada za realizację
pewnej części budżetu firmy -> musi sprzedać za "ileśtam", ile ma w
targecie czyli celu sprzedażowym :-)

Jeżeli ktoś może wyjaśnić lepiej - niech mnie wspomoże :-).
Może błądzę ....

Pozdrawiam
Prof

do góry

Użytkownik <RSujak @ plusnet. POLSKA (Prof)> napisał
> Najprościej rzecz ujmując to Account Manager odpowiada za realizację
> pewnej części budżetu firmy -> musi sprzedać za "ileśtam", ile ma w
> targecie czyli celu sprzedażowym :-)
>
> Jeżeli ktoś może wyjaśnić lepiej - niech mnie wspomoże :-).
> Może błądzę ....

czyli poprostu mam zrealizowac prog sprzedazowy jaki bede mial w umowie? a w
linijce stanowisko ma widniec napis Account Manager? czy cos bardzie
polskiego np kierownik d s sprzedazy, czy cos w tym stylu

pozdr...
Drag

do góry