.
>> A jak u Ciebie ze znajomością języków?

Po anigielsku się dogadam, może nie perfekt i czasami muszę pomóc sobię
rękoma ale nie jest chyba źle.

do góry

Użytkownik "Zoka" napisał w wiadomości

> >> A jak u Ciebie ze znajomością języków?
>
> Po anigielsku się dogadam, może nie perfekt i czasami
> muszę pomóc sobię rękoma ale nie jest chyba źle.

To poważnie się zastanów nad wyjazdem za granicę - właśnie
do pracy z dziećmi, z Twoimi kwalifikacjami.
Nawet w urzędzie pracy znajdziesz sporo ofert.
Warto jednak korzystać z pośrednictwa kogoś sprawdzonego.

Nie patrz, że to daleko, bo teraz jest zupełnie inaczej, niż kiedyś,
gdy każdy wyjeżdżał na własną rękę, bez ubezpieczenia itp.
Jak będziesz starsza, założysz rodzinę, to nie będzie Ci się
chciało jechać. W końcu nie musisz jechać tam na zawsze
- możesz wymienić się z kimś, kto pracuje w okresie letnim
(studenci) - zastąpić go w okresie szkolnym.
Myślę, że taka praktyka w odpowiednim ośrodku za granicą
oraz możliwość poznawania języka na żywo byłyby niezłą
inwestycją w siebie.

Oczywiście, jest to jedna z możliwości, ale może warto?

--
Koziorozec

do góry

A ja na twoim miejscu mykalbym do UK. Tu prace znajdziesz szybciutko. Ja
pracuje juz pol rok i nie zamierzam stad uciekac. Zarobki srednio 3-5 razy
wieksze niz w Polsce.

Pozdrawiam

Pawel P.

do góry

>A ja na twoim miejscu mykalbym do UK. Tu prace znajdziesz szybciutko. Ja
>pracuje juz pol rok i nie zamierzam stad uciekac. Zarobki srednio 3-5 razy
>wieksze niz w Polsce.

i fizjoterapeutow z tego co widzialam raczej szukaja :)
generalnie zawody zwiazane z medycyna maja niezle branie w UK...



CanoE
_______________________________
aphoto.uni.cc

do góry