eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › jutro idę na rozmow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 101. Data: 2003-03-06 02:51:38
    Temat: Re: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Katia" <m...@g...pl> writes:


    > Chyba porownanie jest troche nie trafione...
    > Dlaczego kobieta w ciazy kojarzy sie tylko ze zlym, stale nieobecnym
    > pracownikiem, chorym (?!), wyludzaczem i oszustem?? To, ze czesc

    bo prawdopodobienstwo ze kobieta w ciazy pojdzie na zwolnienie jest
    wieksze, niz w wypadku normalnej, zdrowej osoby.
    poza tym kobieta w ciazy idzie zwykle na urlop maciezynski,
    wychowawczy i przez ten czas jest prawnie chroniona, zwolnic jej na
    przyklad nie mozna. innych mozna.

    no i najwazniejsze - jakby pracodawca nie musial placic za pierwsze 30
    dni zwolnienia to pewnie by sie tak nie przejmowal.

    w polsce zwolnienia lekarskie sa nagminnie wykorzystywane jako platny
    urlop.
    w innych krajach, np. usa w ogole czegos takiego jak zwolnien
    lekarskich nie ma. bo nie ma po co.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 102. Data: 2003-03-06 11:49:05
    Temat: Re: jutro idę na rozmow
    Od: d...@p...onet.pl

    a dlaczego Ty widzisz tylko białe albo czarne!!! mi chodzi o to, że jeśliby ta
    dziewczyna miała isc do pracy to przy założeniu ze szef podpisałby z nią umowe
    na czas nieokreślony to byłoby to jawne zatajenie istotnej informacji... prace
    mozna znależć nie koniecznie na etacie - czy robisz czy nie kasa leci do
    portfela ewentualnie na konto bankowe,,, moze pracowac na umowe zlecenie umowe
    o dzieło itp. i ja bym tak zrobił! na pewno powiedziałbym szefowi, ze czeka
    mnie operacja i jesliby zdrowie do tej operacji mi pozwoliło pracowac w danej
    profesji to robiłbym własnie tak, a nie nagle jak juz wiem co sie dzieje ide do
    roboty zeby sobie kase dostawac za nic... za to ze bede sie kurował... co
    innego jak juz sie pracuje w jakiejs firmie a co innego jak juz sie wie i nie
    mowi o tym ani słowa... przykłady miały na celu pokazanie ze jak ktos nie mowi
    istotnych informacji jest oszustem. a to że sa inne przyklady niz o tej ciąży..
    hmm no przeciez troche muszą sie różnic a idea jest jednak ta sama - zatajenie
    istotnej informacji! brak konsekwencji co? bo tam ewidentnie jest żle a tu
    jakąś głupią ideologie próbuje ktoś podczepic do kobiet w ciąży! kure bez
    przesady tyle sie trąbi o równouprawnieniu a jak co do czego to kobiety sa
    kruche i trzeba im iść na ustępstwa... i naprawde nie chodzi mi tu że ta
    dziwczyna jest zła bo zaszła w ciąże - poprostu - jest zła bo nie chce
    powiedziec istotnych informacji przyszłemu pracodawcy.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 103. Data: 2003-03-07 12:58:06
    Temat: Re: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: No Name <v...@w...pl>


    > w polsce zwolnienia lekarskie sa nagminnie wykorzystywane jako platny
    > urlop.
    > w innych krajach, np. usa w ogole czegos takiego jak zwolnien
    > lekarskich nie ma. bo nie ma po co.

    No i tu dochodzimy do sedna sprawy: dobrze by było, żeby było tak, że
    zwolnienia brać nie trzeba, bo nie ma po co.
    Ja tak zmienić rzeczywistości nie mogę, Ty jak rozumiem, też nie - ale
    może to zrobić tajemniczy "ustawodawca". I to jest to, czego ja oczekuję
    od tzw. władzy: nie, że da mi pracę i zapewni szczęście wiekuiste, ale
    że nie będzie mi się do pracy wpieprzać.

    Pzdr: Dogbert


  • 104. Data: 2003-03-08 10:51:53
    Temat: Re: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    No Name <v...@w...pl> writes:

    > > w polsce zwolnienia lekarskie sa nagminnie wykorzystywane jako platny
    > > urlop.
    > > w innych krajach, np. usa w ogole czegos takiego jak zwolnien
    > > lekarskich nie ma. bo nie ma po co.
    >
    > No i tu dochodzimy do sedna sprawy: dobrze by było, żeby było tak, że
    > zwolnienia brać nie trzeba, bo nie ma po co.
    > Ja tak zmienić rzeczywistości nie mogę, Ty jak rozumiem, też nie - ale

    ja tez nie, ale moge sie przeniesc tam, gdzie to nie ma znaczenia.
    sie przenioslam.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

strony : 1 ... 10 . [ 11 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1