eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzanowni Pracodawcy! › Szanowni Pracodawcy!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
    tpinternet.pl!szmaragd.futuro.pl!not-for-mail
    From: MJX <m...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Szanowni Pracodawcy!
    Date: Fri, 7 Mar 2003 13:33:36 +0000 (UTC)
    Organization: My Company?
    Lines: 43
    Message-ID: <X...@6...233.128.18>
    NNTP-Posting-Host: 62.233.189.58
    X-Trace: szmaragd.futuro.pl 1047044016 2574 62.233.189.58 (7 Mar 2003 13:33:36 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 7 Mar 2003 13:33:36 +0000 (UTC)
    User-Agent: Xnews/5.04.25
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:73886
    [ ukryj nagłówki ]

    Szanowni Pracodawcy!

    Czy możecie wyjaśnic mi dlaczego
    zdarza sie, że podczas rozmów kwalifikacjnych
    pytacie sie o głupoty w stylu:

    - czy ma pan żonę i czy rodzina stumuluje Pana do lepszej pracy?
    - czy ma Pan zobowiązania wobec banku?
    - dlaczego chce Pan pracowac w naszej firmie?
    -------
    Czemu służa te pytania?
    Mi nasuwają mi się wnioski:

    'droga' żona + chmara dzieci = facet będzie robił jak wół
    i siedział cicho

    'wisi' na mnie kredyt = wezmę kiepska pracę bo bank mnie 'zje'

    praca w tej firmie = bo daliście Państwo ogłoszenie
    a ja chcę pracować!
    -----------------------

    To wyżej mogę sobie wytłumaczyć ... bo w zyciu różnie bywa
    a nóż facet to bigamista albo seryjny rozwodnik ...

    ale najśmieszniejsze są przydługie przemówienia
    jaki to etos/patos wiąże się z pracą, jaka łaskę robi firma, że
    zatrudnia - jak okropnie ciężko pracujemy, jak to za kumuny było
    a jak jest teraz i mnóstwo bezsensownych informacji.

    Czyli jak szef nie szanuje swojego czasu to za dużo
    wygłasza przemówień!

    A najlepszą frajdą jest to, jak szef umówi się ze zyt wieloma
    kandydatami na raz ------- i zapomina o spotkaniu :)

    Uwielbiam także dowiadywać się jaką wartością jest praca
    szczegołnie ta za najniższe wynagrodzenie - własnie taką na ile
    ją wyceniono :)

    To takie moje małe doświadczenia ....
    i może szanowny management sie nieco zreflektuje

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1