wersja świadome 52 odpada, bo to kilkanascie miesiecy pracy, szkoda stażu,
poza tym kolejny pracodawca moze nie uwierzyc w wersje pracownika ze to nie
jego wina, wiem bo sam zajmuje sie naborem praconikow i patrze nieufnie na
kazde swiadectwo z 52
druga wersja z PIP, niewatpliwie zdyscyplinuje pracodawce ale czas płnie...
i co najwyzej gosc dostanie po łapkach
(znam PIP)
powiem wam co ja wymyśliłem
Dziewczyna na wypowiedzeniu zrobila adnotacje mniej wiecej takiej tresci " w
związku z odmową potwierdzenia odbioru wypowiedzenia wysyłam je listem
poleconym"
takie pisemko skserowałem dla celów dowodowych a oryginał wyjechał jeszcze
dziś do pracodawcy polecnonym priorytetem.
Ttraktuje wypowiedzenie jako doreczone, pracodawca zostal poinfirmowany o
wypowiedzeniu, dziewczyna z nim odmawiała. na bourku został drugi egzemplarz
wypowiedzenie a w razie czego jest papier z jej adnotacją.
Myślę że możemy spokojnie próbować się w sądzie gdyby Pan pracodawca
próbował sugerować że nie było rozmowy, albo ze nie wie o wpowiedzeniu.
Od 9 maja ma obowiązek sporządzić i wydać świadectwo pracy.
Co Wy na to?
Jacek