eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeporozmawiajmy o pracy › Re: porozmawiajmy o pracy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!n
    ot-for-mail
    From: "Kasandra" <g...@a...waw.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: porozmawiajmy o pracy
    Date: Thu, 4 Sep 2003 16:14:33 +0200
    Organization: Aster City Net
    Lines: 46
    Message-ID: <bj7h78$eb6$1@foka1.acn.pl>
    References: <bj7cn7$8fe$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.76.62.145
    X-Trace: foka1.acn.pl 1062684712 14694 212.76.62.145 (4 Sep 2003 14:11:52 GMT)
    X-Complaints-To: a...@a...net
    NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Sep 2003 14:11:52 +0000 (UTC)
    X-Tech-Contact: u...@a...net
    X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:94333
    [ ukryj nagłówki ]

    Napisałaś wiele mądrych rzeczy w swoimj poście, ale zastanówmy sie kogo
    stac na to, zeby nie wysylac CV na wszelkie oferty, które nam pasują. fakt,
    ze wydzwanianie zeby zapytac o efekt to żenada i osobiście tak nie robię,
    ale nie jestem zasypywana ofertami pracy i łapię się każdej.
    Z drugiej strony to, ze ktoś sie ogłasza tak jak napisałaś, to wcale nie
    znaczy, ze firma od środka też jest taka wspaniała. Znam to z autopsji, gdy
    po 6 latach ucieklam z firmy bo mialam dosc niezdrowej, plotkarskiej
    atmosfery, przezucania miedzy sobą obowiązkow i roboty, przesuwania terminu
    wypłat (kilka dni lub tygodni). Wiele moglabym jeszcze napisac, nie mniej,
    mimo niezłej płacy jedyne co uchroniłoby mnie przed wizytami u psychiatry to
    ucieczka.
    Oczywiście z zewnatrz firma prezentowała się idealnie. Ba, nawet
    centrala w Hamburgu wychwalała nas pod niebiosa. Do czasu. Jak zadzwonila
    szefo tamtej centrali, odebrałam telefn a ona sie pyta kim jestem i co robie
    w biurze. Moiwe, ze pracuje. Okazało sie, ze moaj szefowa przez trzy lata
    "zapominała" powiedziec, ze ma nowego pracownika.
    Bałagan jest wszedzie i dobre ogłoszenie nic nie znaczy.

    Co do szacunku dosiebie i pracodawcy. Do siebie, no to jak juz
    napisałam, uciekłam z pracy. A do pracodawcy - czasem trudno zachowac
    szacunek do pracodawcy gdy widzi sie jawna niesprawiedliwosc, nierowne
    traktowanie. Moja byla szefowa skutecznie pozbawila sie sama tego szacunku,
    gdy ktoregos pieknego popoludnia przyszla do mnie i zaczela obgadywac szefa.
    Dojrzala kobieta, biznesłoman, a zachowała sie jak dzieci z przedszkola.

    Z drugiej strony warto poruszyc szacunek dla klienta. Niektorzy
    narzekaja, ze sekretarka musi byc szczupla, ladna, schludna, itp. A
    przypominjmy sobie jak przyjenie jest spotkac w sekretariacie osobe
    sympatyczna, usmiechnieta i ładna. człowiek od razu czuje sie lepiej,
    zaczyna se usmiechac... A gdyby za biurkiem w sekretariacie, ktory
    najczesciej jst izytowka firmy siedział naburmuszony babsztyl, w
    powyciąganym swetrz i na nasze pytanie zapytał: czego? Jakbysmy sie czuli?
    zapewnie nieco skrepowani, ze wogole smielismy przeszkodzic kobiecie w
    przegladaniu gazety czy cos tędy.

    Drobiazgi tworza wizerunek firmy i szacunek do pracodawcy i do siebie
    wyrazamy poprzez szanowanie firmy. Mam tu tez na mysli sprzet firmowy.
    bardzo popularne jest katowanie firmowych samochodów. Prosze państwa,
    przeciez im szybciej ten samochod sie zniszczy tym predzej bedzie trzeba
    kupic nowy. A wtedy nie liczcie na premie, bo kasa pojdzie na samochody.
    taki drobiazg ale malo kto o tym mysli.

    Pozdrawiam i zycze milej dyskusji
    Aleksandra


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1