eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeobcięcie wynagrodzenia za karęRe: obcięcie wynagrodzenia za karę
  • Data: 2012-01-25 14:54:56
    Temat: Re: obcięcie wynagrodzenia za karę
    Od: "Dorota" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <news> napisał

    > no właśnie cały czas to piszesz, że jesteś pracownikiem a nie pracodawcą,
    > a zadajesz pytanie jak to pracodawca ma ukarać pracownika,

    No i co z tego? Czy zadawanie pytań jest zabronione?

    > skoro ty pracodawcą nie jesteś to nikogo nie ukarasz!

    Po raz wtóry pytam - gdzie wyczytałeś, że JA chcę kogoś karać?
    Nie chcę, tylko pytam o takie możliwości.
    Jeśli tak trudno ci to zrozumieć, to załóż akademicko, że to ja jestem
    pracodawcą.
    Łatwiej teraz?

    > nie udawaj głupiej idiotki bo nikt z tobą nie będzie chciał gadać!

    Na razie to mi się odechciewa gadać z tobą.
    W ogóle zastanawiam się po kija jeszcze ciągnę tę jałową dyskusję.

    > jeśli pracownik słabo się sprawdza w pracy to sie go zwalnia, to proste,
    > nie wiem czego oczekujesz, żeby może torturami zmusić pracownika do
    > bardziej wytężonej pracy?

    Mam taką prośbę - nie rób bałaganu w tym wątku, bo zaczynasz wymyślać coraz
    to bardziej kretyński przykłady w ogóle nie rozumiejąc tego, o czym się
    pisze. Jeśli nie znasz odpowiedzi na moje pytanie, to po prostu nie
    odpowiadaj. Ja się nie pogniewam.

    > niby sąd znasz? czy pokazywaliście sobie wasze umowy do przeczytania?

    A co Cię to obchodzi?
    TO NIE MA ZWIĄZKU Z TEMATEM.

    >> A kto powiedział, że reszta ma_obowiązek_wykonywania pracy za
    >> kogoś innego? Nie ma żadnego obowiązku, ale jeśli coś jest
    >> niedokończone przez jedną osobę i potem trzeba spiąć całość,
    >> a pewien element zawodzi, to jako zespół robi się to wspólnie.

    > ale ty jako pracownik dostajesz w związku z tym obijaniem się innego
    > pracownika mniejszą pensję?

    Nieistotne jaką pensję dostaję.
    TO NIE MA ZWIĄZKU Z TEMATEM.

    > pracodawca nie widzi problemu

    Pracodawca widzi problem. Czytaj uważnie.

    > natomiast jeśli premie waszego zespołu zależą od wykonania tej całości to
    > sprawa jest prosta, wystarczy ową osobę wykluczyć z zespołu i niech
    > pracuje na własny rachunek, proste?

    Nie, nie proste. Nie pisałam o żadnych premiach dla zespołu.
    TO NIE MA ZWIĄZKU Z TEMATEM.

    > skoro ty wykonujesz pracę za kogoś a oboje dostajecie za to te same
    > pieniądze to ty jesteś karana a nie pracodawca, jeśli ty będziesz więcej
    > zarabiała pracując od tego kto się obija to właśnie wtedy karany jest
    > obijający się a nie pracodawca, bo pracodawca płaci wtedy temu kto pracuje
    > a nie temu kto się obija, proste?

    Ręce opadają :( Masz problemy z matematyką na poziomie szkoły podstawowej.
    Dam Ci przykład - wszyscy w zespole zarabiają po 1000 zł (także winowajca)
    Jeśli winowajca nie zrobi czegoś, to i tak dostanie 1000 zł; jeśli reszta
    zrobi to za niego, to każdy dostanie przykładowo po 100 zł więcej, czyli po
    1100 zł. Pracodawcę będzie to kosztować 1000 zł więcej, a winowajca nie
    poniesie żadnych konsekwencji. Zrozumiałeś już czy nadal za ciężko?

    > p.s. widzę ze albo coś kręcisz, albo jesteś tak zmobbingowana w pracy że
    > masz poważne problemy z logicznym myśleniem, ale to nie twoja wina a
    > pracodawcy!

    Weź sobie odpuść, bo chyba ci się nudzi :/

    > dodam tylko na marginesie że w każdej państwowej firmie (przechrzczonej
    > obecnie na prywatną) jest jeden lub kilku takich pracowników co albo nic
    > nie robią, albo zachowują pozory że coś robią, czyli udają że coś robią,
    > taka osoba to szpieg, kapuś pracodawcy, jego jedynym obowiązkiem w pracy
    > to szpiegować i kapować na resztę pracowników, oraz przygotowywanie
    > różnych intryg mających na celu mobbing reszty pracowników, lub ich
    > zwolnienie, taka osoba zarabia zwykle kilka krotność pensji szeregowego
    > pracownika który w firmie pracuje, ot taka anegdota.

    Pasuje do tematu jak pięść do nosa.
    A poza tym masz coś sensownego do napisania?

    Dorota

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1