eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjenegocjacje placowe › Re: negocjacje placowe
  • From: z/svc <z/svc@>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: negocjacje placowe
    Date: Tue, 20 May 2008 20:13:45 +0200
    Reply-To: z/svc
    Message-ID: <g...@4...com>
    References: <g0p3kp$av9$1@julia.coi.pw.edu.pl>
    <4...@4...com>
    <op.ube5cqg7f47i1b@skowronek>
    X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 213.134.186.126
    X-Trace: news.home.net.pl 1211307230 213.134.186.126 (20 May 2008 20:13:50 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 52
    X-Authenticated-User: shark.post
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
    .pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:221115
    [ ukryj nagłówki ]

    On Mon, 19 May 2008 22:47:04 +0200, Scowron <s...@o...pl> wrote:

    >Dnia 18-05-2008 o 14:31:51 z/svc <z/svc> napisał(a):
    >
    >> Nie wiem, czy chodzi tutaj o takie właśnie założenie, ale tak się
    >> właśnie dzieje. Jedyne co możesz zrobić, to złożyć wypowiedzenie i iść
    >> pracować gdzie indziej negocjując rynkową stawkę, bo później podwyżek
    >> nie będziesz miał, tak samo jak tutaj. A kiedy złożysz wypowiedzenie,
    >> to szef albo da Ci tyle ile chcesz (czy tam sobie ponegocjujecie),
    >> albo licz się z tym, że będziesz musiał zmienić pracę.
    >> Dlatego też raczej nie składa się wypowiedzenia bez nowej umowy w
    >> kieszeni. A skoro masz nową umowę w kieszeni, to tym lepsza Twoja
    >> pozycja negocjacyjna i obecny szef musi więcej Ci dać.
    >
    >No ale skoro podpiszesz umowę z nowym pracodawcą to już nie negocjacje z
    >obecnym pracodawcą tracą sens. Inaczej musisz zerwać podpisaną umowę.

    Zgadza się. Dlatego najpierw się bada 'grunt' w obecnej pracy, jakie
    są szanse na większą kasę. Jeśli szef jest kumaty, to wyczuje o co
    biega i da Ci więcej. Ponieważ dopiero badasz grunt, tzn. że jeszcze
    nie szukałeś nowej pracy, czyli można przyjąć, że 10-15% podwyżki
    zadowoli Cię i zostaniesz.

    Oczywiście nie obejmuje to sytuacji, kiedy szef nie chce Cię zatrzymać
    i Twoja zmiana pracy jest mu na rękę.

    A jeśli szef jest niekumaty, to nie wyczuje tego momentu kiedy badasz
    grunt i zacznie Ci składać propozycje, kiedy Ty już masz nową umowę w
    kieszeni.

    >Z drgiej strony chcąc postąpić fair można zostać na lodzie.

    Owszem. Mnie moje doświadczenie nauczyło, że nie ma co się szczypać w
    bycie fair. To jest biznes i każdy ciągnie w swoją stronę. Nie mówię,
    że masz dymać szefów i firmę, tylko raczej samemu nie dać się wydymać.

    >P.S. Tak przy okazji zapytam w jaki sposób minimalizujecie ryzyko i
    >zabezpieczacie się przed tego typu sytuacjami pozostania bez pracy?

    Po prostu, dawałem jasne i wyraźne sygnały swojemu szefowi, że jestem
    niezadowolony, on to zlał, więc pewnego pięknego dnia złożyłem
    wypowiedzenie (mając nową umowę w kieszeni) i _dopiero_ wtedy
    usłyszałem 'a co moge zrobić, abyś został'....

    IMHO ryzyka nie będzie, jeśli wiesz co robisz i czego chcesz. Jeśli
    jesteś niezadowolony z obecnych warunków, daj o tym znać swojemu
    szefowi. Albo zareaguje i coś wynegocjujecie, albo zmieniasz pracę. A
    skoro już podpisujesz nową umowę, to też wiesz co robisz i masz
    świadomość tego, że to koniec w obecnej firmie.

    --
    z/svc

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1