eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy sie stoi czy sie lezy 1000 ileś się nalezy › Re: czy sie stoi czy sie lezy 1000 ileś się nalezy
  • Data: 2006-08-21 07:30:09
    Temat: Re: czy sie stoi czy sie lezy 1000 ileś się nalezy
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 21 Aug 2006 00:49:19 +0200, Chmuri <c...@i...pl>
    w <ecaosi$8pu$1@news.wp.pl> napisał:

    > Hmm mam 20 lat skończyłem liceum profilowane i jednoroczne technikum
    > kierunek informatyka, przedemną studia na politechnice wrocławskiej z
    > którymi nie mam pojęcia czy sobie poradzę bo niestety nie jestem
    > matematycznie uzdolniony tak myślałem nad znalezieniem pracy na weekend i
    > pujściem na dzienne... rodzice coś tam by dorzucili i bym studiował

    Hmm, język polski?

    > prywatnie inormatyke, bo wydział elektryczny jakoś nie za bardzo mi do gustu
    > przemawia tak złożyłem tam bo wiedziałem na pewno ze sie dostane, praca tak

    Brawa za ambicję.

    [ ... ]
    > doszedłem do wniosku że nie mam czego szukać na rynku pracy jako informatyk,
    > bo z tego co piszą chodzi mi o oczekiwania to szkają specjalistów a nie
    > jakiś tam podrzędnych ludzi którzy zajmują się administrowaniem Oracle w
    > wolnym czasie..:). A właśnie programowanie jest moją piętą achillesową. I

    To siezastanów, co chcesz robić. Chcesz być administratorem - to ucz się
    administrowania, do tego studia kierunkowe nieszczególnie sa potrzebne.

    > dobre parenaście lat.A najlepsze jest to że wychodzi taki programisa biegły
    > wyryty z jakimiś wyróżnieniami i dostaje 2000zł/netto na ręke i mu to nie
    > pasuje i sie chłopak załamuje..:). I teraz sobie pluje w brode że nie

    Zazdrościsz programistom?

    > poszedłem na ślusarza,dekarza, lub podobne zawody bo przy takich
    > Informatykach ja byłbym teraz kimś bo to ja wybierałbym sobie u kogo pracuje
    > a nie pracowadca mnie bo nie ma komu robić i to każdy sie zemną zgodzi,Nie
    > musiałbym tracić życia na nauke tylko bym sobie jakko hobby udomowił
    > komputer. A fach bym zdobył w pracy. A teraz?? Mam 2 wyjścia albo ostro sie

    Nie wiem jak inni, ale ja poszedłem na informatykę, aby nie pracować
    fizycznie.

    > przyłoże i naucze sie tych wszystkich "podstaw" zapewne uważanych przez
    > niktórych całkoawania, pochodnych i innych "ciekawych" żeczy na analizie

    O kurna, skończyłeś liceum profilowane w kierunku informatyki i nie
    znasz pochodnych??? (Całki spoko, dekadę temu, gdy kończyłem liceum też
    nie wszyscy znali całki).
    BTW: rzeczy.

    > matematycznej. Nie mówiąc już o fizyce bo to wkońcu wydział elektryczny.Albo
    > znajde prace na weekend nie mam pojęcia gdzie..(napewno nie Mc donald bo tam
    > rok czasu przepracowałem i nie mam zamiaru wracać)ale napewno nie w jakiś

    Na pewno.

    Przede wszystkim - naucz się pisać ortograficznie, bo CV i/lub list
    motywacyjny z błędami ortograficznymi poleci do śmieci.
    Po drugie - welcome in the real word - właśnie odkrywasz to, co odkryły
    przed tobątysiące osób które uczyły się na kierunkach "po których dobrze
    płacą", między innymi prawnicy i informatycy: specjalizację.
    Teraz musisz tylko wybrać sobie to, co lubisz robić, i się zacząćw tym
    specjalizować.

    > Pozdrawiam i przepraszam jak kogoś uraziłem tą wypowiedzią no to jutro
    > szukać roboty w hurtowni za 1200zł brutto..:)

    Uważasz, że osoba marudząca na 2k na rękę nie ma racji?
    Zainteresuj się, ile kosztuje mieszkanie 50+ m^2 w mieście, w którym
    wielku programistów może dostaćpracę za 2k na rękę, to bedziesz miał
    odpowiedź, dlaczego marudzą.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1