eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzef przebąkuje o obnizce pensji a ja chce prosic o podwyzk › Re: Szef przebąkuje o obnizce pensji a ja chce prosic o podwyzk
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsb.icpnet.pl!
    not-for-mail
    From: Patryk Włos <p...@i...peel>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Szef przebąkuje o obnizce pensji a ja chce prosic o podwyzk
    Date: Sun, 08 Mar 2009 07:41:39 +0100
    Organization: ICP News Server
    Lines: 47
    Message-ID: <govpbi$1a3f$1@opal.icpnet.pl>
    References: <govo36$sj3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: c108-50.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1236494514 43119 62.21.108.50 (8 Mar 2009 06:41:54 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 8 Mar 2009 06:41:54 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.12 (Windows/20080213)
    In-Reply-To: <govo36$sj3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:227499
    [ ukryj nagłówki ]

    > Pracuje w Orlenie. Ma wykaształcenie wyzsze techniczne mgr inż. Pracuje na
    > stanowisku niekierowniczym. Mam wiecej niz 40 lat a mniej niz 45. Moja
    > pensja całkowita brutto jest wieksza od 4000 tys a mniejsza od 4500. Zbliza
    > sie termin kiedy beda wszyskim pracownikom przedstawiac nowe umowy w zwiazku
    > z nowym Zakładowym Układem Zbiorowym a pewnie kryzys który w miedzyczasie
    > spadł jak kamien z nieba tez rzuci na to swój cień. Szef przebąkuje o obizce
    > wynagrodzenia a ja myslalem prosic o podwyzke tak by zlizyc się do 5000 zł
    > brutto. bo taka ponoc jest przecietna płaca inzynierów. Zresztą sami
    > sparwdzcie na www.wynagrodzenia.pl albo www.bdi.com.pl No i chodzi o Orlen
    > gdzie zarobki sa wyzsze niz przecietna krajowa - porownywalne z zarokami w
    > Warszawie.
    > Nie wiem jak sie zachowac. Mam wrazenie ze szef mysli ze trafił na
    > naiwnego/słabeusza który da się wykorzystać/oszukać. Strasznie mnie to
    > wkurza. Z drugiej strony może przewraca mi się we łbie. Co o tym myślicie?

    Uprzejmie wyjaśniam. Otóż jeśli nie wiesz, jak się w tej sytuacji
    zachować, oznacza to, że na podwyżkę nie zasługujesz. Podwyżki bowiem
    dostają tacy, którzy umieją je dostawać.

    Średnie wynagrodzenia w jakimkolwiek przekroju nic natomiast nie znaczą.

    Co bym Ci radził: skup się mniej na umiejętnościach twardych (bo te
    pewnie już masz na wystarczającym poziomie), a bardziej na miękkich:
    techniki sprzyjające awansowaniu, oraz sprzyjające podwyżkom.

    Możesz też udać się do jakiejś poradni zawodowej, pogadać z pracującymi
    tam specjalistami i po wyczajeniu, który jest otwarty na dorabianie,
    dogadać się na konsultacje prywatne. Prywatne, albowiem oficjalnie oni
    są zobowiązani tzw. etyką zawodową, a Ciebie interesują tematy nieco
    poza nią wykraczające. Tylko uprzedzam - to będzie płatne.

    W Empiku kupisz też fajne książki (są w brązowych, twardych okładkach, w
    dziale Psychologia, abyś długo nie szukał):

    Cialdini - "Wywieranie wpływu na ludzi"
    Leary - "Wywieranie wrażenia na innych"

    Czytać je proponuję w tej właśnie kolejności. One powinny Ci otworzyć
    oczy na to, jak się zabrać za przyswajanie umiejętności dostawania
    podwyżki. Po nich dopiero bym poszedł do tej poradni zawodowej -
    wcześniej nie ma sensu, co najwyżej można zacząć szukać takich poradni w
    swoim mieście i popytać znajomych o opinie.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1