eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeStaż-czy przysługuje 1 dzień wolny? › Re: Staż-czy przysługuje 1 dzień wolny?
  • Data: 2003-12-16 21:24:03
    Temat: Re: Staż-czy przysługuje 1 dzień wolny?
    Od: "Jan" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Andrzej Pleszuk" <a...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:brnlpi$o2q$1@news.onet.pl...
    > Witam wszystkich,
    >
    > Czy będąc na stażu absolwenckim przysługuje chociaż jeden dzień wolny?
    > Moja dziewczyna została zaproszona na rozmowę w sprawie pracy. Wszystko
    > byłoby ok, gdyby nie fakt, że jest na stażu absolwenckim. W PUP'ie
    twierdzą,
    > że ani jeden dzień wolny się jej nie należy. Natomiast w miejscu gdzie
    > odbywa staż, nikt jej nie zwolni, bo niestety są strasznie nieżyczliwi.
    >
    > Mi nasunął się prosty wniosek
    > JESTEŚ NA STAŻU - NIE SZUKAJ PRACY BO I TAK NIE BĘDZIESZ MÓGŁ PÓJŚĆ NA
    > ROZMOWĘ
    > a może się mylę ?
    >
    > Pozdrawiam
    > Andrzej

    Gdy byłem na stażu, miałem ten sam problem-prawnie nie przysługuje ani
    urlop, ani dzień wolny (możesz mieć tylko jeden dzień obecności
    nieusprawiedliwionej-ale potrącą ci dniówkę). Pozostaje urlop
    okolicznościowy (pogrzeb, ślub) lub L4 ;). Przyznam, że to drugie jest
    bardzo fajne, a lekarze nie robili absolutnie żadnego problemu ("to tylko
    staż") pod warunkiem, że powiedziałem jaka jest sytuacja naprawdę (tzn
    upierdliwy pracodawca nie chce mnie puścić na rozmowę). W sytuacji twojej
    dziewczyny jest to optymalne wyjście. Pracodawca sam sobie pokalkuluje, czy
    opłaca się dać jeden dzień wolnego, czy czekać na stażystę 2-3 tygodnie;).
    Zwolnienie doręczasz do PUPu, tam nikt w nic nie wnikał, bo zwolnienie
    zanosiłem w dzień wizyty w PUPie (czyli czasami po jakichś 2 tygodniach).
    Aaaa, no i wizyty w PUPie(Dżizas, kolejna paranoja-przecież są listy
    obecności u pracodawcy a ty "zgłaszasz chęć poszukiwania i podjęcia pracy"
    co miesiąc)-przecież co miesiąc chodzisz na wyznaczoną wizytę po stypendium
    stażowe, też możesz powiedziec ze było mnóstwo ludzi i przesunęli twój
    termin na dzień który cię interesuje.
    Inna sprawa-studiujesz i czasami musisz koniecznie wyjść na uczelnię
    (egzaminy w Gdańsku, w Krakowie).

    Swoja drogą pracodawca przyjmujący stażystów ma obowiązek zatrudnić
    przynajmniej część z nich, ale prawda jest taka, że PUPy nie mają ani
    pieniędzy ani (prawdopodobnie) ochoty na pozywanie nieuczciwych pracodawców
    do sądu. Przecież staż to przygotowanie (dla pracodawcy darmowe-państwo
    funduje staże) do wykonywania przyszłej pracy


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1