eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSpirala bezrobocia - czyli na bezrobocie spojrzenie jeszcze jedno › Re: Spirala bezrobocia - czyli na bezrobocie spojrzenie jeszcze jedno
  • Data: 2005-01-24 15:29:00
    Temat: Re: Spirala bezrobocia - czyli na bezrobocie spojrzenie jeszcze jedno
    Od: złoty <m...@o...wytnij_to.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2005-01-23 13:10,Użytkownik Piotr Kreglicki w pocie czoła napisał:

    >
    > Twój przykład może i w teorii wygląda nieźle. Tyle, że prezentujesz
    > baaaardzo jednostronne i naiwne spojrzenie (to ty pisałeś coś o byciu
    > idealistą?). Przykład bardzo uproszczony i przez to mało realny.
    > W twojej firmie-państwie liczba ludności musiałaby być stała, żeby
    > zapewić owo pełne zatrudninie. Co zrobisz jak ci przybędzie ludności?
    > Nakaz zatrudnienia?

    ..niekoniecznie. W tym jego uproszczonym nawet przykladzie - wzrost
    liczby ludnosci spowoduje wzrost popytu - a co za tym idzie - wymusi
    wzrost podazy (co umozliwi np. koniecznosc wzrostu zatrudnienia).

    > To co proponujesz to jest przegięcie dokładnie w drugą stronę - rynek
    > pracy, na którym totalnie dominuje pracownik.
    > Efekt jest taki, że pracownik zdjąc sobie sprawę, że bezrobocie wynosi
    > 0% i pracodawca nie będzie miał wielkiego wyboru, będzie miał możliwości
    > i pokusę windować swoje wymagania odniosnie płacy (szeroko rozumianej)
    > bez uzasadnienia ("bo tak").

    ...heh.. - rozumiem, ze sugerujesz na zasadzie analogii - ze obecnie
    pracodawcy zdajac sobie sprawe z wysokosci bezrobocia - obnizaja
    wynagrodzenia pracownikom "bo tak"...nooooooo ;)

    > Ale przede wszystkim nie rozumiem twojej początkowej tezy - twierdzisz,
    > że gdyby ludzie nie zgadzali się na niższe płace to bezrobocie byłoby
    > mniejsze?? A możesz wskazać jakiś logiczny związek? Sugerujesz, że jeśli
    > nagle w Polsce szukający pracy i pracujący zaczną żadąć płacy wyższej o
    > 100% to pracodawcy zaczną masowo zatrudniać?? Wybacz ale to się kupy nie
    > trzyma.
    >

    ..wiesz.. w sumie - to ja odnosze wrazenie - ze nie zrozumiales tego
    poczatku (..albo to ja go nie zrozumialem ;) ). Moim zdaniem on nic nie
    pisze o zadaniach wzrostu placy... lecz o zaprzestaniu pracy w
    nadgodzinach (..a zwlaszcza tych za free). hmmmmm... - w sumie to _w_
    _teorii_ obnizenie liczby godzin pracy w tygodniu - winno wymusic wzrost
    zatrudnienia. Swoja droga - ciekawe skad sie bierze ustawowa ilosc godzin
    pracy w naszym kraju... a np. skad w GB..(bodajze 37,5 godz/tyg...ale -
    moge sie mylic).. i skad te roznice.

    pzdr
    A.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1