eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePytanie "ile..." na rozmowie › Re: Pytanie "ile..." na rozmowie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!news.
    icm.edu.pl!plonk.apk.net!news.apk.net!not-for-mail
    From: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Pytanie "ile..." na rozmowie
    Date: 15 May 2003 18:27:50 -0700
    Organization: APK Net
    Lines: 45
    Message-ID: <m...@p...ninka.net>
    References: <ba02ar$orc$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
    X-Trace: plonk.apk.net 1053047416 9493 216.101.162.243 (16 May 2003 01:10:16 GMT)
    X-Complaints-To: a...@a...net
    NNTP-Posting-Date: 16 May 2003 01:10:16 GMT
    X-Newsreader: Gnus v5.7/Emacs 20.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:80590
    [ ukryj nagłówki ]

    "-=Przemek=-" <c...@d...alter.pl> writes:

    > Jestem już prawie absolwentem jednej z politechnik (mgr inż. specjalność
    > informatyczna na wydz. zarządzania) i zastanawiam się jak mądrze wybrnąć z
    > pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej dotyczącego oczekiwanego zarobku.
    > Nie jestem z pewnością osobą zbyt pewną siebie, mimo dobrych wyników na
    > studiach, odbytych różnych praktyk studenckich i prac na umowę zlecenie
    > podczas studiów zdaję sobie sprawę z braku doświadczenia i luk w mojej
    > wiedzy. Mimo to jednak nie uważam się za głąba i sądzę, że szybko zdobywam
    > nowe umiejętności i mimo braku doświadczenia mogę w firmie być przydatny.
    > Co odpowiedzieć? Pracodawcy z reguły oczekują konkretnej kwoty...

    nie szkodzi.
    po pierwsze: przekalkuluj sobie, jaka jest MINIMALNA kwota, za ktora
    oplaca ci sie pracowac - ale na serio, bez rozdmuchiwanych wyobrazen,
    wrazen i kwot z ksiezyca.

    po drugie: cala sztuka przy takim pytaniu polega na tym, zeby ICH
    zmusic do okreslenia widelek, jakie moga zaoferowac - najpierw.
    takze wszelakie odpowiedzi wymijajace i ciagnace za jezyk sa wielce
    wskazane.
    np. dobra taktyka jest stwierdzic ze dopiero jak bedziesz mial
    sprecyzowany zakres obowiazkow i warunki pracy bedziesz w stanie podac
    konkretna kwote, narazie to za ogolnie.

    jezeli ktos mimo to wymaga w odpowiedzi konkretnej liczby - wtedy
    podajesz. przy czym najlepiej stwierdzic cos takiego: przynajmniej
    tyle-to-a-tyle, ale ile dokladnie to oczywiscie zalezy od zakresu
    moich obowiazkow i tego, jak sie bede z nich wywiazywal.

    zanim sie na taka rozmowe pojdzie warto tez zasiegnac jezyka, ile
    konkurencja oferuje za podobne stanowisko/obowiazki i zdecydowac sie,
    czy bierzesz srednia, ponizej czy wyzej. wazne, zebys na kazda kwote
    jaka krzykniesz mial dokladne uzasadnienie. jesli wiecej niz zwykle -
    musisz wyjasnic, ze znasz sie na tym co robisz, oferujesz okreslony
    poziom i ze to tyle kosztuje.

    jesli mniej niz przecietnie - ze jestes np. nowy w tej branzy, bez
    doswiadczenia i zalezy ci nie az tak na pieniadzach ale na czym
    innym. etc.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1