eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNic juz mnie nie bawi, nie chce mi sie zyc › Re: Nic juz mnie nie bawi, nie chce mi sie zyc
  • Data: 2003-06-08 06:57:18
    Temat: Re: Nic juz mnie nie bawi, nie chce mi sie zyc
    Od: -=tgp=- <j...@w...iie.pz.zgora.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    Nina M. Miller wrote:
    > -=tgp=- <j...@w...iie.pz.zgora.pl> writes:
    >
    >
    >>Nina M. Miller wrote:
    >>
    >>
    >>>hm... odnosze wrazenie,, ze gdzies po drodze jakis blad poelniales w
    >>>tym szukaniu pracy, skoro masz dwa fakultety, certyfikaty..
    >>
    >>a ja odnoszę wrażenie że słabo znasz realia polskie, śmiem twierdzić, że
    >>bardzo słabo...
    >
    >
    > oczywiscie, realia polskie uniwersalna wymowka na niemoznosc
    > znalezienia pracy.

    CZŁOWIEKU - CZYTAJ UWAŻNIE I ZE ZROZUMIENIEM!
    CZŁOWIEKU - CZYTAJ UWAŻNIE I ZE ZROZUMIENIEM!
    CZŁOWIEKU - CZYTAJ UWAŻNIE I ZE ZROZUMIENIEM! (nie wiem czy nie za mało
    powtórzeń...)

    Jaka wymówka? O czym Ty w ogóle piszesz? Z wielu Twoich wypowiedzi
    wynika że nie masz pojęcia o tym, co się od jakiegoś czasu w Polsce
    dzieje na rynku pracy (nie wiem czy to Cię pocieszy, ale nie jesteś w
    tym odosobniona - sam dopóki miałem pracę należałem do tej grupy).
    Przyjmij na wiarę - Polska to dziwny kraj - można być wykształconym
    specjalistą z doświadczeniem i nie mieć pracy, ale można być
    niedouczonym idiotą bez wykształcenia (nie licząc podstawówki) i
    zajmować dobre stanowisko o dużym prestiżu społecznym. I nie musi to być
    wina szukającego jak starasz się dowieść w swoich komentarzach, czym być
    może ranisz ludzi biorących Twoje słowa do serca. Według Ciebie ofiara
    jest sama sobie winna? Zastanów się...

    > no dobra realia sa jakie sa, ciezko jest. ALE i w takich realiach
    > ludzie znajduja prace, jakos to robia, nie? wiec moze zamiast siedziec
    > i produkowac wymowki lepiej sie zastananowic JAK oni to robia? ruszyc
    > cos do przodu?

    Czy zdajesz sobie sprawę jak niewielu ludzi znajduje pracę - nie licząc
    rotacji związanej np. z działalnością supermarketów? Czy wiesz, że dużym
    problemem jest już nie tylko liczba bezrobotnych, ale tempo przyrostu
    tej liczby? Czy wiesz dlaczego powstał program "pierwsza praca" - według
    mnie głupi jak większość pomysłów naszych rodzimych specjalistów?
    Spróbuj spokojnie odpowiedzieć sobie na te pytania...

    > co z tego ze jest ciezko? czy od narzekania, ze jest ciezko do dupy i
    > nic sie nie uda splynie ci nagle kasa na zycie? nie?
    > to po jaka cholere siedziec i bezproduktywnie narzekac? poprawi ci sie

    I znowu sugerujesz, że autor wątku i WIELU innych ludzi "nie rusza mózgu
    i dupy", tylko siedzi i narzeka. Ale tak nie jest, bo życie to nie post
    na grupie dyskusyjnej - tu trzeba coś jeść, gdzieś mieszkać, dbać o
    swoją rodzinę itd.

    > samopoczucie, jak cie ktos po glowce poklepie i pzytaknie - moze na
    > jeden dzien. a na drugi, jak nie bedziesz mial kasy na zarcie, zniknie
    > jak przekluty balonik. wiec moze lepiej ruszyc mozg i dupe i cos
    > zrobic, he?

    Jasne - według Ciebie lepiej powiedzieć "rusz dupę, to wszystko przez
    ciebie - jesteś nieudacznikiem - weź się w graść". To dopiero pomaga...

    Mimo wszystko
    Pozdrawiam
    G.P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1