eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIle mozna powiedziec spodziewany zarobek jako PROGRAMISTA w poszczegolnych miastach??? › Re: Ile mozna powiedziec spodziewany zarobek jako PROGRAMISTA w
  • Data: 2004-10-29 07:08:34
    Temat: Re: Ile mozna powiedziec spodziewany zarobek jako PROGRAMISTA w
    Od: "alex " <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    MRNET <m...@w...pl> napisał(a):

    > Zdajesz sobie sprawe jak banalnej udzieliles wypowiedzi? Wrecz smiesznej
    > zeby nie okreslic jej inaczej...

    Nie byla ani banalna, ani smieszna ani "okreslona inaczej". Byla bardzo trafna
    i swietnie podsumowala idiotyczne pytanie...

    > Ja tutaj nie okreslilem czy mam jakies doswiadczenie... Czy moze mi sie
    > tylko zdaje?

    Tylko Ci sie zdaje. Okresliles. Moze nie doslownie, ale z postu wynikalo, ze
    chodzi Ci o to, ile mozesz zawolac na rozmowie kwalifikacyjnej.
    Zreszta potwierdzasz to ponizej:
    > Aby jeszcze bylo jasniej - zadalem takie pytanie tylko w celach
    > orientacyjnych... ile powiedziec aby dac sygnal, ze sie ceni oraz aby nie
    > przesadzic...

    Czyli sam sobie zaprzeczasz, mowiac, ze nie chodzi o Ciebie, ale o
    "orientacyjne dowiedzenie sie" a za chwile piszesz, ze chcesz sie dowiedziec
    "aby dac sygnal ze sie cenisz".
    Jak dla mnie to zbyt malo logiczne myslenie jak na programiste...

    > Kazde miasto ma jakies stawki... to mnie interesuje...

    Kazda firma ma jakies stawki. Miasta tez maja, ale przede wszystkim licza sie
    stawki firmy. Bo jesli chodzi o miasta to rozpietosc jest zbyt duza aby Ci to
    cos pomoglo. Przyklady: Warszawa: 2000-10000, Wroclaw, Poznan: 1000-8000,
    Krakow: 1000-6000

    > Oraz pytam rowniez tych doswiadczonych - jak najlepiej odpowiadac na takie
    > pytanie, jak go unikac, jak je "zbijac"

    Bez sensu... A czemu to niby chcialbys unikac i "zbijac" to pytanie? Nie
    zalezy Ci na jasnym okresleniu jak cenisz swoja prace? Czy tez tak nisko
    oceniasz swoja wiedze, ze wstyd mowic tu o jakichkolwiek pieniadzach?? Nie
    rozumiem tego po prostu. Dla mnie jedna z podstawowych kwestii jest kwestia
    wynagrodzenia. W koncu "pracuje sie dla pieniedzy". Jesli chcesz unikac
    pytania o wynagrodzenie i "zbijac" je to lepiej poszukaj pracy jako
    wolontariusz...

    alex

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1