eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeHURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy › Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
  • Data: 2010-03-25 19:03:23
    Temat: Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:hog9dp$cpp$1@atlantis.news.neostrada.pl Kviat
    <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> pisze:

    >> Pozostaje kwestia czy mowa o osobie prawnej czy fizycznej.
    > I o tej i o tej.
    > Wspólnikiem (udziałowcem/akcjonariuszem) może być osoba fizyczna jak i
    > prawna. Z pewnymi zastrzeżeniami, jak np. ostatnie zdanie Art. 301. § 1.
    Tam nic nie ma czy chodzi o osobe prawną czy fizyczną.
    Mam chyba aktualną wersję.
    http://www.portalmed.pl/xml/prawo/rozne/k_sp_han/061
    540u


    >> Ale nie szkodzi, ta ustawa i tak jest za długa
    > Nie jest długa.
    Nie można tyle na raz czytać, to niezdrowe. ;)

    >> Od jutra zostaję swoim wspólnikiem.
    >> Jotte & Jotte handel używaną bielizną, sp.j. :)
    > Nie da rady.
    > Sp.j. to spółka osobowa.
    Myślałem, że jestem osobą... :))

    > Spółka jednoosobowa może być tylko kapitałowa.
    > Możesz Jotte & Jotte Sp.z o.o.
    > albo Jotte & Jotte S.A.
    Po prostu chciałem być uczciwy i starymi majtami handlować jawnie.
    Ale - niech będzie. Byle stare majty dobrze schodziły. :))

    > A potem możesz zostać swoim pracownikiem i nie możesz :)
    I to mi się najbardziej podoba.
    Kiedy ktoś mnie prosi o poradę w jakiejś sprawie lubię (jako człek ludzki)
    mu pomóc: wiesz co, ja ci radzę - rób jak uważasz.

    > Możesz, bo członek zarządu może pełnić swoje funkcje z "powołania" (bez
    > haraczu na ZUS) albo na podstawie umowy (z haraczem na ZUS).
    > W tym drugim przypadku jest to prawie jak pracownik - tylko, że to
    > "prawie" robi jednak różnicę.
    Więc mógłbym sobie wydać polecenie służbowe, nie wykonać go i w następstwie
    udzielić sobie pisemnej nagany?
    Albo przyjść do pracy nawalony jak nosorożec, dmuchnąć w alkomat i zwolnić
    się z art. 52?
    Albo jeszcze inaczej - czy mógłbym oskarżyć sam się o mobbing?

    > Tu jest to ładnie wyjaśnione i jak wynika z artykułu sądy nie są w tej
    > sprawie jednomyślne (z przewagą, że jednak nie można):
    > http://mojafirma.infor.pl/praca-ubezpieczenia/53279,
    Zatrudnienie-wspolnika
    > ---czlonka-zarzadu-spolki-z-oo.html
    Wychodzi zatem, że w zasadzie miałem pełną rację, a że się sądy ze sobą nie
    zgadzają to nie dziwota.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1