eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeEtat, lista obecnosci, wypadek, odpowiedzialnosc pracodawcy › Re: Etat, lista obecnosci, wypadek, odpowiedzialnosc pracodawcy
  • Data: 2010-06-22 08:16:46
    Temat: Re: Etat, lista obecnosci, wypadek, odpowiedzialnosc pracodawcy
    Od: badzio <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 22 Cze, 09:57, "Jackare" <j...@i...pl> wrote:
    > Uzytkownik "badzio" <b...@g...com> napisal w
    wiadomoscinews:af840928-1f92-4a28-8946-d19a3f1fa599@
    c10g2000yqi.googlegroups.com...
    >
    >
    >
    > >> > Ktos podpowie o co chodzi?
    >
    > > Lista obecnosci jest zero-jedynkowa (przynajmniej te, ktore listy,
    > > ktore ja widzialem). Data i podpis, jeden podpis na jeden dzien.
    >
    > No i OK. Pracownik potwierdza ze byl w pracy i przepracowal wymagany
    > regulaminem/przepisami czas.
    > Ta lista ma nieco inne znaczenie. Pracownik w pracy jest w dypozycji
    > pracodawcy i o taka odpowiedzialnosc chodzi. Jezeli wychodzac sluzbowo (na
    > polecenie pracodawcy lub w ramach wykonywania swoich codziennych obowiazk w)
    > ulegnie wypadkowi, jest to wypadek w pracy z jego wszystkimi skutkami.
    > Jezeli wyjdzie samowolnie - nie ma wypadku w pracy i jeszcze pracodawca ma
    > prawo wywalic pracownika dyscyplinarnie i pozwac o
    > odszkodowanie/zadosciuczynienie. Madrze zarzadzana firma prowadzi w tym celu
    > odrebna ksiazke wyjsc lub ma odpowiednio skonfigurowany system RCP + CCTV.
    > Nalezy po prostu pamietac, ze wszystkie podpisywane dokumenty (umowy,
    > ewidencje itp) sa tworzone na okolicznosc spor w. Gdy relacje sa poprawne
    > nie sa one zazwyczaj do niczego potrzebne, ale gdy powstaje sp r sluza jako
    > material dowodowy kt ry dosc trudno obalic.

    Rozumialbym gdyby faktycznie byla to ksiega wejscia/wyjscia i kazde
    wyjscie byloby odnotowane. Ale w sytuacji gdy jest tylko lista
    obecnosci i elastyczny czas pracy (pracownik nie musi siedziec
    pomiedzy 8 a 16). Wtedy nawet wyjscie sluzbowe jest 'na gebe'. A
    wlasnie, co sie dzieje jesli pracownik ma wypadek w pracy? Mowimy o
    pracy biurowej wiec mozliwy wypadek to potkniecie sie podczas pojscia
    po herbate :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1