eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCV na 1 czy 2 strony? › Re: CV na 1 czy 2 strony?
  • Data: 2010-09-21 08:06:00
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "jcm" <j...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>
    napisał w wiadomości news:op.vjdf79ogbp2dyt@pavilion.opteris.pl...

    > Mimo wszystko podtrzymuje swoje zdanie, ze podczas sprawdzania cv, adres nie
    > powinien byc czynnikiem decydujacym.
    > Sa tez sytuacje, ze takowy adres podajemy jako korespondencyjny, a mieszkamy
    > np. na przeciwko danej firmy na zupelnie innym kontynencie,
    > lecz z pewnych powodow nie podalismy tego w cv. Rekruterzy powinni dac
    > szanse kandydatowi na wyjasnienie co i jak i dlaczego tak, a nie
    > inaczej.

    Otóż, jeśli kandydat, wydaje się pracodawcy na tyle atrakcyjny, że warto
    zatrudnić go, lub przynajmniej zaprosić na rozmowę, to inne elementy, np.
    lokalizacja, nie powinny stanowić większej przeszkody. Pracodawca przecież
    kalkuluje - warto w tego właśnie człowieka zainwestować(pomóc w przesiedleniu
    itp.), lub nie.


    > Malo tego - wynajecie byle pokoju/mieszkania w dzisiejszych czasach to
    > naprawde nie problem. Niestety dla rekrutujacych jest to jakas ogromna
    > trudnosc i cos wrecz niewykonalnego...


    "Wynajmę miejsce w pokoju panu pracującemu. Danuta. Tel..." :)

    > Niekoniecznie musi mowic, ale bywaja sytuacje, gdzie druga strona daje jasno
    > i wyraznie jakies oznaki. Chocby drwiacy ton, badz rozesmiany
    > glos. Bywa tez i tak, ze osobiscie tego nie musisz widziec/slyszec,
    > ale znajdzie sie swiadek, ktory jest wrazliwy na tego typu
    > szyderstwa... Ale jak wczesniej napisalem - udowodnic cos takiego jest
    > niezwykle trudno...


    Nagrywać rozmowy (ciekawe jak wielu to robi).
    Niemal każdy telefon ma dyktafon.

    To też wskazówka dla kandydata, jakie klimaty w firmie panują.
    Czy np. będzie miał do czynienia z burakami.

    > Oczywiscie, aczkolwiek spotkalem sie z sytuacjami, gdzie ktos na zdjeciu
    > wygladal koszmarnie, za to w rzeczywistosci byly to bardzo sympatyczne osoby.
    > I odwrotna sytuacja tez sie moze przytrafic. A nawet jesli...

    Jeszcze jeden argument za tym, aby wyeliminować ten czynnik na etapie
    gromadzenia cv.

    > Znam babke, ktora przez wszystkich uwazana jest jako osoba chlodna,
    > lecz po blizszym kontakcie, wydaje sie naprawde ciepla osoba.Tak sie
    > jednak sklada, ze jej wyraz twarzy jest nader mylacy i zludny ;-)

    Jak wyżej. Bardzo wiele zależy od kultury osobistej personelu (od szefa, po
    szeregowego pracownika).

    > Dyskryminujemy na tle zludnej urody/wygladu, czy mimo wszystko dajemy wykazac
    > sie kazdemu, kto na to zasluguje? ;-)

    jak wyżej

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1