Uzytkownik "cloni" <d...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:7bodivgo7qhicekkqvq2m5snhvmuo2ate7@4ax.com...
Witajcie,
mam taki dylemat, czym sie dokladnie zajmuja wyzej wymienieni
informatycy. Czy takie funkcje mozna laczyc, czy tez lepiej zostac na
jednym miejscu?

Admin od sieci - to zalezy, czy mowa o WAN-ie czy LAN-ie. Admin systemow,
generalnie kojarzy mi sie z kolesiem ktory sserwerek z pudla wyciagnie,
wetknie do srodka troche flakow, system postawi, macierz skonfiguruje,
cluster jakowys z dwoch zrobi itd, a poza tym jeszcze bedzie mial pod soba
aplikacje ktore na tym beda staly. Generalnie LAN-owcy i systemowcy to jedna
rodzina (tak wynika z mojego doswiadczenia zawodowego).

Zawsze interesowala mnie administracja systemem (mam nadzieje, ze
rozumiem o co chodzi w takiej pracy - system operacyjny, pocztowy albo
serwer www), ale ostatnio podszkalam sie w sieciach i calkiem zaczelo
mnie to wciagac. Czy jest mozliwe polaczenie tych dwoch dzialek?
Pewnie od przybytku glowa nie boli, ale...

Sama administracja systemem to raczej mala szansa na to - przygotuj sie ze
ten system to tylko podkladka pod jakas 'korowa' aplikacje i bez laski ma
dzialac. Ja mam np usluge ktora jest oparta o jakas baze Oraclowa, ktora
zajmuje sie ktos inny, ale system, maszyna, dzialanie tejze aplikacji,
serwer www na ktorym chodzi to juz moja brocha. Te dwie dzialki z reguly sie
ze soba lacza, nawet w duzych firmach (a moze zwlaszcza w duzych?)

Gdyby ktos mogl podac charakterystyki tych zawodow, zakres obowiazkow,
wymagania - bylbym wdzieczny! Ktos posiada doswiadczenie na takich
stanowiskach, ktos mial 2 funkcje?

Ja mialem (nadal mam:) A charakterystyka? No za dobre to nie jest, teraz
przechodze do baz danych wiec zaczynam sie specjalizowac, ale wczesniej
robilem w zespole ktory mial na 5 osob 75 aplikacji, przy czym siec na
centrale i 60 oddzialow w Polsce traktuje jako jedna aplikacje z tego
zestawu:) Zaden pracodawca nie chce ci potem wierzyc i uwaza ze sciemniasz:)
No i ogarnac to naprawde dobrze jest oczywiscie bardzo trudno, tak naprawde
jak jestes od wszystkiego to jestes od niczego, ale zawsze sporoa wiedze
ogolna mozna lapnac z roznych dziedzin, tylko ze pozniej imo trzeba isc w
specjalizacje.
pozdr
/p