eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › telepraca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2003-04-01 17:05:42
    Temat: Re: telepraca
    Od: Dariusz Sznajder <d...@N...beast.tu.kielce.pl>

    On Tue, 1 Apr 2003 13:07:26 +0200,
    asmira <a...@p...onet.pl> wrote:
    > organizacyjnych, itp. Tak, że proszę nie mówić, że to jakiś bardzo dziewiczy
    > obszar, bo metody już są, można z nich skorzystać.
    Tylko - czy ktoś korzysta?

    --
    Dariusz Sznajder
    DSZ1-RIPE


  • 12. Data: 2003-04-01 17:14:31
    Temat: Re: telepraca
    Od: Dariusz Sznajder <d...@N...beast.tu.kielce.pl>

    On 01 Apr 2003 01:21:15 -0800,
    Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> wrote:
    > popatrz na najwiekszy (chyba) na swiecie projekt "telepracy", a
    > wktorym bralo udzial setki tysiecy ludzi - SETI. mozna sie od nich
    > organizacji uczyc.
    Przykład kiepski, bo hobbystyczny i mało z telepracą związany (w sensie - to
    nie ludzie pracowali, a ich komputery kiedy ludzie _nie_ pracowali :).

    > popatrz na to, jak pracuja developerzy kernela linuxa. ogromna
    > wiekszosc z nich jest rozsiana po calym swiecie. daja sobie swietnie
    > rade.
    Mniej, ale chyba jednak jw.
    Zwolenników teori bazaru jest chyba tak samo dużo, jak przeciwników ;-)

    --
    Dariusz Sznajder
    DSZ1-RIPE


  • 13. Data: 2003-04-01 18:17:06
    Temat: Re: telepraca
    Od: "Frogesty Rygel" <r...@g...pl>

    On Tue, 01 Apr 2003 08:05:03 +0200, Yarkuz wrote:

    > Witam serdecznie.
    >
    > Zastanawiam się jak u nas w Polsce wygląda sprawa telepracy. Czy zyskuje ona
    > coraz większą popularność, czy jednak jest pewnien opór, lub obawy przed
    > zatrudnianiem pracowników w ramach telepracy. Bo z jednej strony koszty
    > pracy dużo mniejsze, a z drugiej: jak kontrolować pracę wykonywaną.

    ...obawy, pracodawcy, pracownicy - sorry, powód że telepraca leży
    i kwiczy to wcale nie wina pracodawców i pracowników tylko rodzin i
    otoczenia tychże. Przkład: dzisiaj miałem pyskówkę z pewnym członkiem
    mojej rodziny "że siedze w domu, nie sprzątam... itd.". A jakoś nikt nie
    zwrócił uwagi że na wczoraj miałem do zrobienia projekt i siedze przed
    kompem tyle że mi już uszami wychodzi.
    Niestety dopóki 90% społeczeństwa będzie uważać że praca to pojście do
    biura, odsmrodzenie swoich 8 godzin i powrót, to ci co chccą pracować w
    domu będą mieli przechlapane i się nie będą do tego przyznawać. No bo
    skoro większość twierdzi że jak ktoś siedzi w domu to nic nie robi i leń,
    to jak może być inaczej. Jak to było: ... miliony much nie mogą się mylić.


    Rygel



  • 14. Data: 2003-04-02 01:21:25
    Temat: Re: telepraca
    Od: "Lech Wiśniewski" <l...@p...onet.pl>

    Witam

    W ciagu ostatnich trzech lat wykonalem 4 projekty informatyczne w ramach
    telepracy. Z tego jena tylko umowe zawieralem osobiscie reszte rowniez
    zdalnie. Dwoch klientow krajowych i dwoch zgaranicznych.

    Moje wnioski to. Latwiej jest szczegoly uzgodnic ze zleceniodawca
    zagranicznym i oni rowniez sa solidniejsi jesli chodzi o terminy platnosci.
    Do telepracy nie potrzeba stalego lacza wystarczy dwa trzy razy dziennie
    sprawdzac poczte. Raz 'zdobyty' klient jest potencjalnym przyszlym klientem.
    Osobiscie tego typu zlecenia zdobylem przez wlasna strone internetowa, do
    której odnosniki umiescilem w najpopularniejszych wyszukiwarkach (zwracac
    uwage na 'keywors').

    Moja kolezanka po urodzeniu dziecka kontynuowala swoja biurowa prace
    zdalnie - miast pojsc na wychowawczy. W trakcie roku miala 5 kontroli z kadr
    (jak sie pozniej okazalo napuszczonych przez 'zyczliwe' klezanki) czy aby
    pracuje (czytaj jest w domu). Dosc dlugo trwalo nim przekonala firme, ze
    kolejne sprawozdanie finansowe przygotowane przez nia po wieczornym filmie
    bylo zrobione wczesniej niz gdyby pracowala nad nim w przypisanych 8
    godzinach.

    Generalnie trudno jest o rzeczywista prace zdalna w Polsce. Ogloszenia,
    ktore sie spotyka to glownie 'klikanie', e-maile i troche dla webmasterow i
    grafikow oraz (stosunkowo niewiele) dla programistow. Mysle jednak, ze ta
    forma pracy i wspolpracy bedzie sie rozwijac w naszym kraju podobnie jak w
    innych.

    Pozdrawiam - Lech



  • 15. Data: 2003-04-02 03:57:18
    Temat: Re: telepraca
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>

    > Lepiej zeby nie bylo.. wtedy mozna dojsc do glupiego wniosku, ze po co mam
    > pracowac dla jakiegos glupka w Polsce skoro moge pracowac dla innego
    glupka
    > w Niemczech, USA czy innym UK za nieco wieksza kase... I mi sie wydaje, ze
    w
    > zwiazku ze wstapieniem Polski do UE, jak rowniez spopularyzowaniem
    telepracy
    > bedziemy miec za chwile 16% bezrobocie i brak ludzi do pracy w
    > specjalistycznych zagadnieniach informatycznych, bo kolesia od
    administracji
    > serwera jest wyksztalcic trudniej (szkola + praktyka) niz faceta od
    kopania
    > rowow.

    Szczerze mówiąc - nie rozumiem.
    I teraz masa Polaków pracuje w "nie polskich" firmach, tylko teraz trochę
    częściej musi wyjeżdżać z domu te kilkaset - kilka tysięcy km.

    > > no, jak bysmy mieli podobny stopien dostepu do internetu i w
    > > porownywalnych cenach....
    > > i jeszcze zeby tyle dospodarstw domowych mialo komputer, co w usa.
    >
    > Do tego najlepsze jest stale lacze, niestety.... No i komputer, skaner,
    > drukarke >:)

    i aparat ;)

    > > co do metod zarzdzania nie zauwazylam jakichs szczegolnych, poza tym,
    > > ze manager sie kontaktuje ze swoimi pracownikami prze maila i
    > > telefonicznie.
    >
    > albo ICQ albo GG

    Albo własny komunikator + forum + lista mailingowa, itp.
    Asmira


  • 16. Data: 2003-04-02 04:03:03
    Temat: Re: telepraca
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>


    > ...obawy, pracodawcy, pracownicy - sorry, powód że telepraca leży
    > i kwiczy to wcale nie wina pracodawców i pracowników tylko rodzin i
    > otoczenia tychże. Przkład: dzisiaj miałem pyskówkę z pewnym członkiem
    > mojej rodziny "że siedze w domu, nie sprzątam... itd.".

    Współczuje.
    My z kolei nie mogliśmy przekonać naszych rodziców. Jeszcze miesiąc temu
    mama przekonywała mnie, jak fajnie być sekretarką burmistrza, bo wychodziły
    z założenia, że praca w domu, to nie praca. Przekonały ich dopiero stany
    konta.
    Ponadto widziały na czym nasza praca polega.

    Faktem jest to, że telepracując bardzo trudno odzielić pracę od domu.
    Zwłaszcza gdy warunki przestrzenne w domu niezbyt na to pozwalają.
    Ale dla mam z małymi dziećmi, jest to świetne rozwiązanie. Mój żuczek jest
    na razie wyłącznie karmiony piersią i nie muszę tego zmieniać.

    Asmira


  • 17. Data: 2003-04-02 04:58:32
    Temat: Re: telepraca
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    Dariusz Sznajder <d...@N...beast.tu.kielce.pl> writes:


    > > popatrz na najwiekszy (chyba) na swiecie projekt "telepracy", a
    > > wktorym bralo udzial setki tysiecy ludzi - SETI. mozna sie od nich
    > > organizacji uczyc.
    > Przykład kiepski, bo hobbystyczny i mało z telepracą związany (w sensie - to
    > nie ludzie pracowali, a ich komputery kiedy ludzie _nie_ pracowali :).

    ale pokazuje, jak mozna sprawnie _zorganizowac_ zadanie, w ktorym
    bedzie bralo udzial setki tysiecy ludzi, nma odleglosc - i jak
    kolekcjonowac oraz obrabiac wyniki.


    > > popatrz na to, jak pracuja developerzy kernela linuxa. ogromna
    > > wiekszosc z nich jest rozsiana po calym swiecie. daja sobie swietnie
    > > rade.
    > Mniej, ale chyba jednak jw.

    znow, przyklad pokazuje, jak mozna dosc skomplikowana prace polegajaca
    na projektowaniu, implementacji i testowaniu kernela zorganizowac -
    tak, ze dziala bez pudla ZDALNIE wykonywana.
    specjalnie wybralam przyklady, w ktorych udzial bierze setki tysiecy
    osob.
    zeby pokazac, ze to mozliwe i to tylko kwestia odpowiedniej
    organizacji pracy i opracowania regul.


    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 18. Data: 2003-04-02 07:47:00
    Temat: Re: telepraca
    Od: "Yarkuz" <y...@w...pl>

    No właśnie, takie uwagi praktyczne są dość cenne. Bo fakt, teorię,
    metodologię znaleźć można literaturze, ale jak to w praktyce, w życiu
    wygląda - jak widać różnie.
    Dzięki.

    Yarkuz



    Użytkownik "Lech Wiśniewski" <l...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:b6ddvu$n7v$1@news.onet.pl...
    > Witam
    >
    > W ciagu ostatnich trzech lat wykonalem 4 projekty informatyczne w ramach
    > telepracy. Z tego jena tylko umowe zawieralem osobiscie reszte rowniez
    > zdalnie. Dwoch klientow krajowych i dwoch zgaranicznych.
    >
    > Moje wnioski to. Latwiej jest szczegoly uzgodnic ze zleceniodawca
    > zagranicznym i oni rowniez sa solidniejsi jesli chodzi o terminy
    platnosci.
    > Do telepracy nie potrzeba stalego lacza wystarczy dwa trzy razy dziennie
    > sprawdzac poczte. Raz 'zdobyty' klient jest potencjalnym przyszlym
    klientem.
    > Osobiscie tego typu zlecenia zdobylem przez wlasna strone internetowa, do
    > której odnosniki umiescilem w najpopularniejszych wyszukiwarkach (zwracac
    > uwage na 'keywors').
    >
    > Moja kolezanka po urodzeniu dziecka kontynuowala swoja biurowa prace
    > zdalnie - miast pojsc na wychowawczy. W trakcie roku miala 5 kontroli z
    kadr
    > (jak sie pozniej okazalo napuszczonych przez 'zyczliwe' klezanki) czy aby
    > pracuje (czytaj jest w domu). Dosc dlugo trwalo nim przekonala firme, ze
    > kolejne sprawozdanie finansowe przygotowane przez nia po wieczornym filmie
    > bylo zrobione wczesniej niz gdyby pracowala nad nim w przypisanych 8
    > godzinach.
    >
    > Generalnie trudno jest o rzeczywista prace zdalna w Polsce. Ogloszenia,
    > ktore sie spotyka to glownie 'klikanie', e-maile i troche dla webmasterow
    i
    > grafikow oraz (stosunkowo niewiele) dla programistow. Mysle jednak, ze ta
    > forma pracy i wspolpracy bedzie sie rozwijac w naszym kraju podobnie jak w
    > innych.
    >
    > Pozdrawiam - Lech
    >
    >



  • 19. Data: 2003-04-02 07:47:10
    Temat: Re: telepraca
    Od: Dariusz Sznajder <d...@N...beast.tu.kielce.pl>

    On 01 Apr 2003 20:58:32 -0800,
    Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> wrote:
    > ale pokazuje, jak mozna sprawnie _zorganizowac_ zadanie, w ktorym
    > bedzie bralo udzial setki tysiecy ludzi, nma odleglosc - i jak
    > kolekcjonowac oraz obrabiac wyniki.
    Będę się upierał - komputerów.
    Technologia wiadomo, że jest.

    > znow, przyklad pokazuje, jak mozna dosc skomplikowana prace polegajaca
    > na projektowaniu, implementacji i testowaniu kernela zorganizowac -
    > tak, ze dziala bez pudla ZDALNIE wykonywana.
    Z tym można polemizować.
    Polemike wyśle prywatnie, bo to nie na temat tej grupy.

    > zeby pokazac, ze to mozliwe i to tylko kwestia odpowiedniej
    > organizacji pracy i opracowania regul.
    Możliwe, ale chyba dość trudne.

    --
    Dariusz Sznajder
    DSZ1-RIPE


  • 20. Data: 2003-04-02 20:52:02
    Temat: Re: telepraca
    Od: Sylwester Kolodynski <S...@k...net>

    witam serdecznie

    >No właśnie, takie uwagi praktyczne są dość cenne. Bo fakt, teorię,
    >metodologię znaleźć można literaturze, ale jak to w praktyce, w życiu
    >wygląda - jak widać różnie.
    >
    >
    Pare rzeczy praktycznych. Bardzo czesto wspolpracuje zdalnie ( raczej
    jako pracodawca ).
    Podstawa to dobre procedury komunikacyjne : czyli komunikator ( my mamy
    wewnetrz firmy komunikator oparty na jabberze - daje to niezaleznosc +
    zabezpieczenie informacji od GG, ICQ i innych )/ po kazdej waznej
    rozmowie potwierdzenie ustalen mailem ( mail to dokumentacja)
    Oczywiscie telefon ( rzadko ale jest uzywany)
    Co do pracy musze przyznac ze telepraca wymaga od osoby duzej
    samodyscypliny, owszem czas pracy jest dowolny ( ranek/ popoludnie czy
    wieczor/noc) ale warto ustalic sobie godziny w ktorych sie pracuje.
    Pozniej to przeklada sie na ilosc zrobionych rzeczy.
    Od strony firmowej patrzac telepraca ma sporo plusow. Za najwieksze
    uwazam stabilnosc firmy wynikajaca z rozproszenia pracownikow, dowolne
    godziny dostepu do netu (czasami sie przydaje w sytuacjach awaryjnych),
    oczywiscie koszta dzialalnosci.
    Malo znane sa natomiast u nas regulacje prawne zwiazane z telepraca.
    Zwlaszcza chodzi mi o teleprace na etat/unowe o prace( bo umowa zlecenia
    czy o dzielo jest jasna) Wynika z tego szereg obowiazkow pracodawcy,
    ktore nie bardzo wiadomo jak wypelnic.
    Kwestia finansowania stanowiska pracy ( np licencjonowane
    oprogramowanie), kwestie bhp ( szkolenia na przyklad), badań lekarskich.
    To tak pare rzeczy z mojej strony patrzac.
    pozdrawiam

    --
    [ Sylwester Kolodynski mailto:k...@k...net GG:1455458 ]
    [ member of ISOC PL PGP Public Key: www.kasat.net/pgp ]
    [ Work: Kasat sp z o.o., Wroclaw, POLAND (http://www.kasat.net) ]
    [ "Internet is my WORLD, Unix is my HOME" ]


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1