Kapsel <k...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Ale oni tam sobie jakies wyliczenia porobili, ze inflacja i podatki i im
> takie cyferki wyszly.
>
Podatek 19%, inflacja 4%(?) i tak zenujaca podwyzka


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Sat, 23 Dec 2006 23:27:53 +0000 (UTC), winetu napisał(a):

>> Ale oni tam sobie jakies wyliczenia porobili, ze inflacja i podatki i im
>> takie cyferki wyszly.
>>
> Podatek 19%, inflacja 4%(?) i tak zenujaca podwyzka

Ja nie mowie, ze podwyzka byla super :]
Tylko zabawnie bylo sluchac, jak napierw wynegocjowali sobie iles tam, a
potem nagle policzyli inflacje i podatki i sie obudzili, ze zysk realny
bedzie niski.

Ale przy takiej jakosci nauczania jaka mnie dano w szkolach, to ja bym im
nawet 1% podwyzki nie dal, z malymi wyjatkami ;]


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

> 20 zł to rzeczywiście śmiech na sali ale... lepsze niż nic :/
własnie lepszy rydz niz nic...
ja pracuje w dużej firmie i nawet po 20 zł nie dali..

do góry

W wiadomości news:1wxg8h4fljeog$.dlg@kapselek.net Kapsel
<k...@p...onet.pl> pisze:

>>> Ale oni tam sobie jakies wyliczenia porobili, ze inflacja i podatki i im
>>> takie cyferki wyszly.
>> Podatek 19%, inflacja 4%(?) i tak zenujaca podwyzka
> Ja nie mowie, ze podwyzka byla super :]
> Tylko zabawnie bylo sluchac, jak napierw wynegocjowali sobie iles tam
Nie było żadnych negocjacji w których stroną byliby nauczyciele.

> Ale przy takiej jakosci nauczania jaka mnie dano w szkolach,
Zjawisko niezadowalających efektów realizacji usługi edukacyjnej może mieć
co najmniej dwie przyczyny, które mogą zresztą występować łącznie.
1. Niska jakość materiału poddawanego procesowi edukacji.
2. Środki przeznaczane na zakup usługi edukacyjnej nie wystarczają na
sfinansowanie usługi o odpowiedniej jakości.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

news napisał(a):
> Witam!
>
> Ale sie usmiałem, wczoraj kolega przyszedł do mnie i oznajmił że otrzymał
> premie swiateczna. Otrzymał zyczenia oraz bon sodex-a. Wszystko byłoby w
> porządku gdyby nie to ze bon był o wartosci 20 zł z czego 19% podatku jeszcz
> zabiora. Zastanawiamy sie czy ktos chce go obrazic czy firma jest tak
> "załosna' bo inaczej tego nazwac nie umiem. A co wy byscie uczynili w takim
> przypadku? Generalnei firma duza, czlowiek pracuje juz jakis czas (ponad 8
> miesiecy).

Ja bym kupił flaszkę i się upił :P Nic nie dostałem i nie płaczę :P

Tobi

do góry

hej

Jeśli nie masz tego zapisane w umowie to oczywiście pracodawca _wcale_ nie
musiał Ci dać jakiekolwiek premii świątecznej i nawet te 18 zł to czysto z
dobrej woli

ale ...

tak mi się przpomniało że w jakimś starym podręczniku savoir-vive'u pisali że
napiwek powinien wystarczyć conajmniej na piwo.

ale to był stary podręcznik i napewno już bardzo nie aktualny





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:16vh2kembl15i.dlg@kapselek.net>
Kapsel <k...@p...onet.pl> pisze:

> Znalezc 20zl na ulicy to nie to samo, co dostac bon towarowy
> podlegajacy opododatkowaniu na taka sume.

Jakiemu opodatkowaniu? Przecież bony towarowe nie są w żaden sposób
opodatkowane i ozusowane. Dlatego firmy w ten sposób wolą zastępować premie
gotówkowe (traktowane jak zwykłe wynagrodzenie).

--
Nixe

do góry

Re to: Nixe [Sun, 7 Jan 2007 11:22:55 +0100]:


> Przecież bony towarowe nie są w żaden sposób opodatkowane
> i ozusowane.

Bynajmniej. Wartość bonów towarowych stanowi przychód ze stosunku
pracy i jest doliczana do pozostałych składników wynagrodzenia.


Kira


--
/(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net/ ~
\o)/ * NFZ won * SkypeTV * Wieczne Dziecko *
Kira F. ~ I am what I am, I do what I want ~

do góry

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:enqjal$6n1$1@nemesis.news.tpi.pl>
Kira <c...@e...wytnij.pl> pisze:

> Bynajmniej. Wartość bonów towarowych stanowi przychód ze stosunku
> pracy i jest doliczana do pozostałych składników wynagrodzenia.

Ale zawsze tak było czy coś się zmieniło?
Bony dostawał mój mąż jakieś 6 lat temu (miesięcznie i raz w roku na święta)
i AFAIK nigdy nie były uwzględnione w PIT'ach. Właśnie dlatego opłacało się
to pracodawcom.
Jeśli się coś zmieniło, to komu się teraz (i z jakiego powodu) opłaca
fundować pracownikom bony, bo ja nie widzę w tym żadnych korzyści.

--
Nixe

do góry

Dnia 07-01-2007 o 11:51:30 Nixe <n...@f...pl> napisał(a):

> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:enqjal$6n1$1@nemesis.news.tpi.pl>
> Kira <c...@e...wytnij.pl> pisze:
>
>> Bynajmniej. Wartość bonów towarowych stanowi przychód ze stosunku
>> pracy i jest doliczana do pozostałych składników wynagrodzenia.
>
> Ale zawsze tak było czy coś się zmieniło?
> Bony dostawał mój mąż jakieś 6 lat temu (miesięcznie i raz w roku na
> święta) i AFAIK nigdy nie były uwzględnione w PIT'ach. Właśnie dlatego
> opłacało się to pracodawcom.
> Jeśli się coś zmieniło, to komu się teraz (i z jakiego powodu) opłaca
> fundować pracownikom bony, bo ja nie widzę w tym żadnych korzyści.
>


bo firma kupuje taki bon np za 90% jego wartości

do góry