Hej,

Wybieram sie w poniedzialek na rozmowe do Accenture (wzwiazku z ogloszeniem
z wyborczej z poprzedniego tygodnia). Poproszona mnie o zabranie
kalkulatora. Czy ktos byl juz na takiej rozmwie i po co ten kalkulator.
Dodam ze jest to pierwsza rozmowa.

--
Tomek

do góry

On Thu, 17 Jul 2003 13:44:20 +0200, Tomek wrote:
> Wybieram sie w poniedzialek na rozmowe do Accenture (wzwiazku z ogloszeniem
> z wyborczej z poprzedniego tygodnia). Poproszona mnie o zabranie
> kalkulatora. Czy ktos byl juz na takiej rozmwie i po co ten kalkulator.

Moze jakos 'wpisowe'? :)

--
Best regards from
Kamil Burzynski
Senior Design Engineer
Advanced Digital Broadcast Poland, LTD.

do góry

Użytkownik "Tomek" <f...@p...nospam.onet.pl> napisał w wiadomości
news:oprsgdj6akid4jfz@news.tpi.pl...
> Czy ktos byl juz na takiej rozmwie i po co ten kalkulator.
> Dodam ze jest to pierwsza rozmowa.

Byłem na rozmowie z Chipsów XXXXX. Do rozwiązania są testy matematyczne i z
analitycznego myślenia. Potrzebny jest kalkulator; ołówek i kartkę dadzą. U
mnie trwały po 20 min. Dokładnie trzeba czytać pytania i jest to coś w stylu
zdawania na Prawo Jazdy z utrudnieniem, że 2 lub 3 odpowiedzi mogą być
poprawne. Na koniec było 5 min dla każdego - test z negocjacji. Typa trzeba
pobudzić do rozmowy i nie dać mu się nudzić.
Tak serio to ich naprawdę pogieło z tymi testami.
Powodzenia

do góry