eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › prosba
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2002-07-10 21:55:41
    Temat: prosba
    Od: Krzystof Kalemba <k...@i...pl>

    Cześć!

    Zwracam się do Ciebie kochany jako do przedstawiciela
    elity naszego społeczeństwa, która ujarzmiła zwierza
    zwanego grupy dyskusyjne.
    Jeżeli zabieram Tobie cenny czas to bardzo przepraszam.
    To co spotkało mnie może spotkać prawie każdego(wybuchowa
    mieszanka - sytuacja w kraju + sytuacja rodzinna + geny).
    Tak wiec w wieku 29 lat moje życie się wyzerowało.
    Po 5 latach pracowania w dużej firmie wylali mnie na bruk.
    Totalnie się załamałem w dodatku kobieta mojego życia
    definitywnie mnie rzuciła. Depresja, próby samobójstwa
    to dla mnie nie hasło z poczytnych gazet dla kobiet
    ale samo życie. Niestety a może stety okazało się,
    ze jestem za cienki żeby żebrać na Centralniaku
    i wróciłem do swojej miejscowości.

    Teraz już się pozbierałem i zamierzam zebrać 700zl
    50 zł - bilet do Warszawy
    350 zł - wynajęcie pokoju
    50 zł - miesięczny
    100 zł - karty telefon(do szukania pracy)
    150 zł - jedzenia na miesiąc(5zl na dzień to jak dla mnie lux)

    350 zł pożyczyłem od cioci chrzestnej pieniądze te zamortyzują
    opłatę za pierwszy miesiąc

    Wymyśliłem, ze jeżeli 700 osób wpłaci po 1zl to uzbieram
    wymarzone 700zl.
    1 złotówka to dla Ciebie niewiele a mi może uratować życie.

    Załamany, piszący ze wstydem ten list(ten kto wie co to jest
    brak pracy i nerwobóle ze stresu mnie rozumie).
    Tu gdzie teraz jestem tzn. u mamy jest 28 procent bezrobocia
    (powiat Nakło n/Not. Woj. Kujawsko-pomorskie około 30 km
    od Bydgoszczy) pojadę do Warszawy i co dostane te 1000zł
    i będę się cieszył. Tylko człowiek taki jak ja czyli bez studiow
    i angielskiego mógłby się pouczyć! 300-500 na miesiac na angielski
    o opłacie na czesne nie wspominam. Że sam jestem sobie winny?
    Oczywiście, że tak! W odpowiednim czasie byłem za lenniwy!
    Tylko, że jak teraz człowiek chce się wziąć za siebie i coś zmienic
    To wszystko się rozwala o brak szmalu. Ale nic to sproboje
    Może mi się uda!
    I proszę nie rzucać na mnie obelg! Ja proboje coś robic
    Nie zapijam się na smierć, nie pale ziółek z chłopakami na klatce.

    Próbuje coś robić!

    Oto nr mojego konta w mbanku:
    BRE BANK SA Wydział Bankowości Elektronicznej MBank
    80 114020040000300211408095


    Bardzo Dziękuje za Cierpliwość.
    1 zl.

    Krzysztof Kalemba
    Cholera tak mi wstyd! Ale proszę zrób dobry uczynek!
    Świat Ci tego nie zapomni!

    Dziękuje Łysemu za udostępnienie internetu.
    --
    kris.kalemba.w.interia.p

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1