eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › praca za granicą - za i przeciw
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-03-26 23:14:00
    Temat: praca za granicą - za i przeciw
    Od: " dominik1953" <d...@g...pl>

    Witam,
    Zawsze zastanawiałem się nad wyjazdem do pracy np. do Irlandii. Jak dotąd nie
    zdecydowałem się na taki ruch. Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich? Oczywiście warunkiem byłby
    tutaj fakt, iż dana osoba nie posiada w Polsce rodziny.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2009-03-27 01:02:23
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: The_EaGle <t...@t...pl>

    dominik1953 pisze:
    > Witam,
    > Zawsze zastanawiałem się nad wyjazdem do pracy np. do Irlandii. Jak dotąd nie
    > zdecydowałem się na taki ruch. Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    > warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    > sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    > podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    > przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich? Oczywiście warunkiem byłby
    > tutaj fakt, iż dana osoba nie posiada w Polsce rodziny.

    Odpowiedz sobie na pytanie czym chciałbyś się zajmować.
    Jak już będziesz wiedział, to kolejne pytania na które powinien sobie
    odpowiedzieć niedoszły emigrant; co będę miał z tego wyjazdu, czym zajmę
    się jak wrócę i czy zamierzam wrócić.

    Wg mnie kasa to nie wszystko i warto czasem najpierw mniej zarobić aby
    później robić co się chce i być z tego zadowolonym. Dlatego wyjazd ma
    sens jak nigdzie jeszcze nie pracowałeś. Wyjeżdżasz, pracujesz 2-3lata
    zarabiasz jakieś pieniądze i wracasz aby zainwestować lub zostajesz i
    tam rozwijasz karierę zawodową.

    Oczywiście całkowicie innym rozwiązaniem jest pracowanie na emigracji w
    swoim zawodzie. Dobry analityk w Polsce będzie dobrym także w Londynie
    i wtedy to ma sens. Natomiast uwstecznianie się i robienie z siebie
    pracownika fizycznego dla kilku tys PLN miesięcznie to dyskusyjna decyzja.


    --
    Pozdrawiam
    Rafał


  • 3. Data: 2009-03-27 06:58:00
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: Maciej Machacz <x...@i...pl>

    dominik1953 pisze:
    > Witam,
    > Zawsze zastanawiałem się nad wyjazdem do pracy np. do Irlandii. Jak dotąd nie

    Wyjazd do Irlandii teraz to chyba tylko po to zeby spac pod mostem...
    poczytaj co sie dzieje w tym kraju w chwili obecnej.


    --
    MM


  • 4. Data: 2009-03-27 12:34:44
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: Wiesław Bicz <o...@o...pl>

    dominik1953 pisze:
    > Witam,
    > Zawsze zastanawiałem się nad wyjazdem do pracy np. do Irlandii. Jak dotąd nie
    > zdecydowałem się na taki ruch. Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    > warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    > sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    > podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    > przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich? Oczywiście warunkiem byłby
    > tutaj fakt, iż dana osoba nie posiada w Polsce rodziny.
    >
    Na takie pytanie nie da się sensownie odpowiedzieć. Odpowiedź zależy za
    bardzo od indywidualnych preferencji.

    Uważam, że żadnemu młodemu człowiekowi nie zaszkodzi, jeśli spróbuje
    wyjechać za granicę na kilka lat, najlepiej szukając pracy w wybranym
    zawodzie. Daje to doświadczenia, pozwala na poznanie Świata,
    udoskonalenie języka i na znalezienie sensownej odpowiedzi na pytanie, w
    jakim kraju chciałoby się żyć.

    Zarobki to nie wszystko. Decyzje życiowe podejmowane w oparciu o
    kryterium maksymalnego zysku materialnego są na ogół błędne. Człowiek to
    nie jest kasa sklepowa.

    A odpowiedź na pytanie, gdzie najlepiej osiąść na dłużej można sensownie
    dać tylko w oparciu o własne doświadczenia. Cudze opinie mogą być bardzo
    złudne.

    Pozdrawiam

    W. Bicz


  • 5. Data: 2009-03-27 13:01:42
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Thu, 26 Mar 2009 23:14:00 +0000 (UTC), " dominik1953"
    <d...@g...pl> wrote:

    >Witam,
    >Zawsze zastanawiałem się nad wyjazdem do pracy np. do Irlandii. Jak dotąd nie
    >zdecydowałem się na taki ruch. Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    >warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    >sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    >podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    >przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich? Oczywiście warunkiem byłby
    >tutaj fakt, iż dana osoba nie posiada w Polsce rodziny.

    Jeżeli masz możliwość pracy w zawodzie, to taki wyjazd, zawsze jest
    warty rozważenia. Rok nie wyrok, jak to się mówi - po takim wyjeździe
    na wiele rzeczy będziesz miał szersze spojrzenie. Przy czym załóż
    sobie, że na początku to będzie np. jeden rok i za żadne skarby nie
    rób wyjazdu na zasadzie ,,a ja wam pokażę'' bo to głupota. Po tym roku
    już sam będziesz wiedział, co robić dalej.
    Jestem prawie pewien, że już po dość krótkim pobycie za granicą, nie
    będziesz widział świata tak czarno-białym jak powyżej.
    --
    Grzegorz Krukowski


  • 6. Data: 2009-03-27 16:01:08
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>

    dominik1953 pisze:
    > Witam,
    > Zawsze zastanawiałem się nad wyjazdem do pracy np. do Irlandii. Jak dotąd nie
    > zdecydowałem się na taki ruch. Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    > warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    > sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    > podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    > przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich? Oczywiście warunkiem byłby
    > tutaj fakt, iż dana osoba nie posiada w Polsce rodziny.
    >

    Spójrz na to tak - kupę ludzi wyjechało. Część wróciła, część jest w
    zupełnie innych krajach niż początkowo.
    Kazdy ma inne doświadczenie. Jednym udało sie lepiej, innym gorzej.
    Jeżeli jestes gotów podjąć ryzyko - podejmij je.
    Wyjazd zagraniczny to zawsze ciekawe doświadczenie. Wyspy brytyjskie to
    multikulturowość, tu poznasz ludzi praktycznie z całego świata.
    Pieniądze? na pewno są lepsze (na porównywalnych stanowiskach), życie
    jest czasem droższe a czasem tańsze.
    Pobudki patriotyczne? nie wiem co masz na myśli, ale ja tam się zawsze
    czuje Polakiem. Czy uzywanie obcego języka jest "szkalaniem polskości" ?
    Albo czy to że się nie mieszka w swoim miejscu urodzenia, to znaczy że
    się nie jest tam urodzonym? Jak zdefiniujesz pojęcie patriotyzmu to moze
    będzie łatwiej odpowiedzieć ci na rozterki. poza tym będąc za granicą
    zawsze jestes bezpośrednim ambasadorem naszego kraju.

    Praca w innym kraju to zupełnie nowe doświadczenie. Mało rzeczy jest
    identycznych jak w Polsce i jednoczesnie rozszerzaja ci sie horyzonty
    rozumienia swiata.
    I co do rodziny - wiele ludzi wyjechało i po jakimś czasie (na przykład
    po roku czy dwóch latach) sciagnęło swoja rodzinę do danego kraju
    (obojetnie czy to wyspy brytyjskie, francja, hiszpania czy może
    szwecja). Tak że argument o nie posiadaniu rodziny tez nie jest do końca
    prawdziwy


  • 7. Data: 2009-03-27 16:46:06
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: Miroslaw Baran <b...@h...pl>

    PT Maciej Machacz pisze:

    > Wyjazd do Irlandii teraz to chyba tylko po to zeby spac pod mostem...
    > poczytaj co sie dzieje w tym kraju w chwili obecnej.

    A to zależy od branży / firmy, jak zwykle w okolicach kryzysowych.?No i
    kraj mały, więc wszystkie miejsca pod mostami już zajęte.

    Jubal

    --
    [ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]

    ''He was a modest, good-humored boy. It was Oxford that made him
    insufferable.''


  • 8. Data: 2009-03-27 17:50:40
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: Maciej Machacz <x...@i...pl>

    Miroslaw Baran pisze:
    > PT Maciej Machacz pisze:
    >
    >> Wyjazd do Irlandii teraz to chyba tylko po to zeby spac pod mostem...
    >> poczytaj co sie dzieje w tym kraju w chwili obecnej.
    >
    > A to zależy od branży / firmy, jak zwykle w okolicach kryzysowych.?No i
    > kraj mały, więc wszystkie miejsca pod mostami już zajęte.

    Tak czy inaczej nie majac podpisanego kontraktu/pewnej roboty nie ma sie
    po co tam teraz wybierac.

    Mozna za to zawsze ;)

    --
    MM


  • 9. Data: 2009-03-28 00:15:49
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: "GAL" <g...@T...pl>


    Użytkownik " dominik1953" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:gqh27o$iau$1@inews.gazeta.pl...
    Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    > warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    > sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    > podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    > przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich?

    Żartujesz z tym rozwojem Polski czy serio? Bo jeśli komuś na tym zależy to niech
    o garstce ryżu pracuje to "podniesie poziom rozwoju Polski" ;}.
    Zadane przez Ciebie pytanie sugeruje raczej ankietę niżli rozwiązanie dylematu
    życiowego. Bo to gdzie i za ile pracuję to kwestia moich doświadczeń, przeżyć,
    charakteru, oczekiwań itd itd... Ten kto ma "parcie" na Amerykę to pojedzie tam
    nawet na zmywak z dyplomem profesora.Tysiące czynników decyduje o tym czy
    pojedziemy, czy też nie.Rodzina, znajomi,przywiązanie do kraju,chęć
    podróżowania, chęć szlifowania języków,perspektywy zarobku, perspektywy
    rozwoju,perspektywy przeżycia pięknych chwil,perspektywa odszukania swojej
    partnerki,perspektywa ucieczki przed kłopotami w kraju,...
    Temat potwornie długi

    GAL



  • 10. Data: 2009-03-28 08:53:38
    Temat: Re: praca za granicą - za i przeciw
    Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>


    Użytkownik "GAL" <g...@T...pl>

    > Chciałbym wszcząć dyskusję, czy rzeczywiście
    >> warto zostać w Polsce, choćby z pobudek patriotycznych? - Czy warto "marnować"
    >> sobie życie, pracując jako człowiek wykształcony w naszym kraju i jednocześnie
    >> podnosić poziom rozwoju Polski, zarabiając przy tym znacznie mniej od
    >> przykładowego spawacza na Wyspach Brytyjskich?
    >
    > Żartujesz z tym rozwojem Polski czy serio? Bo jeśli komuś na tym zależy to niech
    > o garstce ryżu pracuje to "podniesie poziom rozwoju Polski" ;}.

    Jeśli ktoś może to powinien wyjechać. Pozostając tutaj utrwala tylko niski poziom
    ekonomiczny, mentalny itp

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1