On 24 Wrz, 10:26, tom <p...@o...pl> wrote:
> glosnetu napisa (a):
>
> > On 24 Wrz, 09:59, tom <p...@o...pl> wrote:
>
> > Skoro twierdzisz, ze wszyscy sie myla,
>
> Nie, nie wszyscy - ludzie z bran y, zw aszcza ci którzy spotkali sie z
> zakresem obowi zków in yniera sieciowego potrafi odró nic go od
> typowego informatyka.
>
> > podaj wiec, prosze, zrodlo
> > normujace oficjalnie obowiazujace nazewnictwo.
>
> Poszukaj sobie w googlach...
>
>
>
> > Alternatywnie - dodaj do swojej wypowiedzi "imho", a nie zarzucaj
> > innym popelniania bledow nazewniczych.
>
> Nie zarzucaj mi b dów - je li uwa asz inaczej, udowodnij e masz racj .
> Imho nie wpisuje, bo to nie jest tylko moje zdanie.

Prosze uprzejmie - przeczytaj sobie definicje specjalnosci nr 213901
(Administrator sieci informatycznej) w obowiazujacej w Polsce
"Klasyfikacji zawodów i specjalno ci".

--

Pozdrawiam,

glos

do góry

On 24 Wrz, 10:30, tom <p...@o...pl> wrote:
> glosnetu napisa (a):
>
> > Mieszasz. Informatyk - to zawod. Admin, programista, security itp - to
> > nazwa specjalnosci W OBREBIE zawodu.
>
> W szczególno ci - tak, w ogólno ci - niekoniecznie.
> A w asnie rozmawiamy o tym aby odroznic jakos a nie zbierac wszystkie
> specjalnosci w jednym worku. No chyba ze szukajac bazodanowca, dasz
> ogloszenie: "szukam informatyka" i zatrudnisz sobie kogos kto jest od
> security.
>
> Chyba wlasnie chodzi o to aby troche to podzieli , co?

Niezupelnie. To Ty stwierdziles, ze popularnego admina sieci
("przynies, zanies, pozamiataj, postaw winde") nalezy nazywac ogolnie
informatykiem. To mniej wiecej tak, jakbys stwierdzil, ze lekarza
interniste nalezy nazywac po prostu lekarzem, bo nazwa "internista"
zarezerwowana jest dla 2 stopnia specjalizacji.

Skadinad, nie trzeba wynajdywac kola, bo klasyfikacja zawodow juz
istnieje. I nie jest ona naszym wlasnym polskim wymyslem.

--

Pozdrawiam,

glos

do góry

glosnetu napisał(a):
> On 24 Wrz, 10:26, tom <p...@o...pl> wrote:

> Prosze uprzejmie - przeczytaj sobie definicje specjalnosci nr 213901
> (Administrator sieci informatycznej) w obowiazujacej w Polsce
> "Klasyfikacji zawodów i specjalno ci".
>
> --
>
> Pozdrawiam,
>
> glos
>

Co prawda nie przeczytałem jeszcze konkretnej specyfikacji ale wyrażnie
podział jest tam określony:

Informatycy:
2131 Projektanci i analitycy systemów komputerowych
213101 Administrator baz danych
213102 Administrator systemów komputerowych
213103 Analityk systemów komputerowych
213104 Inżynier systemów komputerowych
213105 Projektant systemów komputerowych
213190 Pozostali projektanci i analitycy systemów komputerowych
2132 Programiści
213201 Programista
213202 Projektant stron internetowych (webmaster)
213290 Pozostali programiści
2139 Informatycy gdzie indziej niesklasyfikowani
213901 Administrator sieci informatycznej
213902 Inspektor bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych
213903 Specjalista zastosowań informatyki
213990 Pozostali informatycy gdzie indziej niesklasyfikowani

A więc chyba wyrażnie widać, że nawet ministerstwo widzi roznice miedzy
tym szarym informatykiem (od routera, excela, kabelka, outlooka, i
wymiany dysku) a Adminem sieci (inzynierem sieciowym).

Wiec nie wiem z czym masz problem.

do góry

glosnetu napisał(a):

> Niezupelnie. To Ty stwierdziles, ze popularnego admina sieci
> ("przynies, zanies, pozamiataj, postaw winde") nalezy nazywac ogolnie
> informatykiem. To mniej wiecej tak, jakbys stwierdzil, ze lekarza
> interniste nalezy nazywac po prostu lekarzem, bo nazwa "internista"
> zarezerwowana jest dla 2 stopnia specjalizacji.
>

OK. Ale nie chodziło mi TYLKO o to, żeby pokzac różnice w poszczegolnych
specjalizacjach.

Tak naprawdę - to chyba (IMHO - cieszysz sie?), to w obecnych czasach
nalezaloby poslugiwac sie slownictwem: oferowane stanowisko. Bo to mamy
chyba wpisane w umopie o prace. A wcale nie jest powiedziane ze na
stanowisku Admina sieci musi byc informatyk... Moze byc kominiarz jesli
sie bedzie dobrze znal na sieciach :)
Z szacunkiem do kominiarzy oczywiscie.

do góry

On 24 Wrz, 10:40, tom <p...@o...pl> wrote:
> glosnetu napisa (a):
>
> > On 24 Wrz, 10:26, tom <p...@o...pl> wrote:
> > Prosze uprzejmie - przeczytaj sobie definicje specjalnosci nr 213901
> > (Administrator sieci informatycznej) w obowiazujacej w Polsce
> > "Klasyfikacji zawodów i specjalno ci".
>
> > --
>
> > Pozdrawiam,
>
> > glos
>
> Co prawda nie przeczyta em jeszcze konkretnej specyfikacji ale wyra nie
> podzia jest tam okre lony:
>
> Informatycy:
> 2131 Projektanci i analitycy systemów komputerowych
> 213101 Administrator baz danych
> 213102 Administrator systemów komputerowych
> 213103 Analityk systemów komputerowych
> 213104 In ynier systemów komputerowych
> 213105 Projektant systemów komputerowych
> 213190 Pozostali projektanci i analitycy systemów komputerowych
> 2132 Programi ci
> 213201 Programista
> 213202 Projektant stron internetowych (webmaster)
> 213290 Pozostali programi ci
> 2139 Informatycy gdzie indziej niesklasyfikowani
> 213901 Administrator sieci informatycznej
> 213902 Inspektor bezpiecze stwa systemów teleinformatycznych
> 213903 Specjalista zastosowa informatyki
> 213990 Pozostali informatycy gdzie indziej niesklasyfikowani
>
> A wi c chyba wyra nie wida , e nawet ministerstwo widzi roznice miedzy
> tym szarym informatykiem (od routera, excela, kabelka, outlooka, i
> wymiany dysku) a Adminem sieci (inzynierem sieciowym).
>
> Wiec nie wiem z czym masz problem.

Ja nie mam, w przeciwienstwie najwyrazniej. Przeczytaj sobie opis
specjalnosci 213901 (Administrator sieci informatycznej) i porownaj z
213104 (In ynier systemów komputerowych), badz w polskiej wersji, badz
w eng.

--

Pozdrawiam,

glos

do góry

On 24 Wrz, 10:45, tom <p...@o...pl> wrote:
> glosnetu napisa (a):
>
> > Niezupelnie. To Ty stwierdziles, ze popularnego admina sieci
> > ("przynies, zanies, pozamiataj, postaw winde") nalezy nazywac ogolnie
> > informatykiem. To mniej wiecej tak, jakbys stwierdzil, ze lekarza
> > interniste nalezy nazywac po prostu lekarzem, bo nazwa "internista"
> > zarezerwowana jest dla 2 stopnia specjalizacji.
>
> OK. Ale nie chodzi o mi TYLKO o to, eby pokzac ró nice w poszczegolnych
> specjalizacjach.

i tu pelna zgoda. Tyle, ze niefortunnie dobrales nazwe, nadajac nazwe
ogolna pewnej konkretnej specjalnosci - i o to mi glownie chodzi.
Informatykiem jest kazdy z nas, pracujacy w IT...

> Tak naprawd - to chyba (IMHO - cieszysz sie?), to w obecnych czasach
> nalezaloby poslugiwac sie slownictwem: oferowane stanowisko. Bo to mamy
> chyba wpisane w umopie o prace.

A tu bywa roznie. Czesto pojawia sie stanowisko "informatyk" - firmy
nie przejmuja sie jakas tam klasyfikacja (ISCO-88/ISCO-88-COM) i maja
(zdaje sie) do tego prawo...

> A wcale nie jest powiedziane ze na
> stanowisku Admina sieci musi byc informatyk... Moze byc kominiarz jesli
> sie bedzie dobrze znal na sieciach :)
> Z szacunkiem do kominiarzy oczywiscie.

sure :) Moze byc i konserwator powierzchni roznych (w szczegolnosci
dyskowych) :)

Obowiazki i tak precyzuje zakres obowiazkow. A jesli i jego nie ma...

--

Pozdrawiam,

glos

do góry

glosnetu napisał(a):

>
> Ja nie mam, w przeciwienstwie najwyrazniej. Przeczytaj sobie opis
> specjalnosci 213901 (Administrator sieci informatycznej) i porownaj z
> 213104 (In ynier systemów komputerowych), badz w polskiej wersji, badz
> w eng.

Nie zabaardzo Ciebie teraz rozumiem.
Dlaczego porównujesz Admina sieci z Inzynierem systemow? Dwa zupełnie
inne podejście (wg. specyfikacji), a mające się nijak do tego szarego
informatyka.

Ale kilka myśli:

1. te specyfikacje mają sie i tak nijak do rzeczywistości. Jacyś
urzednicy je tworzyli nie mający pojęcia co robia informatycy. W ogóle
to jest bez sensu bo łatwo jest sprecyzować zawód kucharz czy piekarz a
informatyk jest zbyt szeroko rozumiany - taka dziedzina.

2. Boże daj nam takich informatykow jak okkresla ta specyfikacja. Jestem
supportem dla kilkudziesieciu firm wiec mam kontakt z ich informatykami
(określają się adminami sieci :)) i jestem załamany ich przygotowaniem
do prpacy w zawodzie.
Hasło "adres IP" - jest im znane, ale "ARP" - już nie bardzo. Panowie
Admini sieci - podziwiam Was!

3. Dodam, ze dyskusja sie tyczy artykulu w ktorym bylo info ze admini
sieci zarabiaja 10k zl. I odnosilem sie do tego, aby nie mylić
prawdziwego inzyniera sieci, pracujacego jako admin sieci i zajmujacego
sie stricte siecia (zadnych serwerow, ani stacji roboczych - tylko i
wylacznie siec!) i zarabiajacych sporo - Aby ich nie mylić z takim
informatykiem co zajmuje sie wszystkim w firmie.

do góry

> Obowiazki i tak precyzuje zakres obowiazkow. A jesli i jego nie ma...

To ciekawe. Miałem już kilka umów o pracę (pomijam wszystkie inne formy
zatrudnienia) i nigdy dotychczas nie miałem żadnego pisemnego zakresu
obowiązków...

A dodam, że w prawie wszystkich tych firmach (z wyjątkiem jednej)
istniało coś takiego, jak karta pracownika - zresztą wiele takich kart
widziałem na własne oczy. A sam takiej nie miałem...


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

> 1. te specyfikacje mają sie i tak nijak do rzeczywistości. Jacyś
> urzednicy je tworzyli nie mający pojęcia co robia informatycy. W ogóle
> to jest bez sensu bo łatwo jest sprecyzować zawód kucharz czy piekarz a
> informatyk jest zbyt szeroko rozumiany - taka dziedzina.

Byś się zdziwił, co do tego kucharza, czy piekarza. Znam kilku i
specjalności jest tam full. No i oczywiście, podobnie jak tutaj, szary
obsługiwacz pieca, czy wylepiacz zwyczajnego, codziennego pieczywa,
nazywa się po prostu "piekarzem".

> 2. Boże daj nam takich informatykow jak okkresla ta specyfikacja. Jestem
> supportem dla kilkudziesieciu firm wiec mam kontakt z ich informatykami
> (określają się adminami sieci :)) i jestem załamany ich przygotowaniem
> do prpacy w zawodzie.
> Hasło "adres IP" - jest im znane, ale "ARP" - już nie bardzo. Panowie
> Admini sieci - podziwiam Was!

Też niestety kiedyś tak na to patrzyłem. Przejrzałem na oczy, kiedy
dorosłem do tego, aby spojrzeć na sytuację z punktu widzenia
biznesowego, a nie ambicjonalnego.

Otóż jeśli firmie nie jest potrzebny dobry pracownik, to zatrudnienie
pracownika na wyrost jest _co_najmniej_ marnotrawstwem pieniędzy, jeśli
nie wręcz działaniem na szkodę firmy (i już nie przez samo
marnotrawstwo, ale przez narażenie jej na niepotrzebną niestabilność
kadrową - zbyt dobry pracownik może łatwo znaleźć lepszą pracę).


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

On 24 sep, 10:12, tom <p...@o...pl> wrote:
> Any User napisa (a):
>
> >> Sorry, ale to e informatyk zarz dza kilkoma switchami i jednym
> >> routerem dlinka - nie czyni z niego admina sieci!
>
> > Tak z ciekawo ci i przekory zapytam: jak wi c nale y go nazywa ?
>
> Informatykiem
>
> Informatyka jako nauka ma wiele galezi, a jedna z nich jest sieciowosc,
> co nie znaczy ze kazdy informatyk jest sieciowcem.

Sieciami, to sie zajmuje inzynier telekom.

do góry